jaka to jest rzymska suknia ślubna?

tzn. w stylu rzymskim, bo nie umiem sobie wyobrazić.

np taka http://www.lisaferrera2011.pl/img/upload/gowns/gown_101.jpg

a czy osoba, która jest dość szeroka w biodrach i pupie może taką założyć? tzn. wiem, że może ale czy to jest odpowiednia sukienka dla takiej kobiety?

Suknia o "greckim" (albo i "rzymskim") fasonie jest dla sylwetki o mocnych biodrach wybitnie niekorzystna :( Lejąca spódnica opływa bowiem dość ściśle figurę, bezlitośnie obnażając wszelkie jej braki, masywności i krągłości. Do takiego fasonu trzeba też mieć zdecydowanie długie nogi (by sylwetka zachowała proporcje), a osoby o pełnych biodrach mają raczej trochę inne kształty... Najlepszym fasonem dla dziewczyny o pełnych biodrach jest tak zwane "małe A" - czyli niezupełnie księżniczkowata księżniczka ;) ogólnie - sukienka z rozkloszowaną spódnicą, ale nieprzesadnie. Taki fason zatuszuje szerokie biodra, wysmukli talię, przywróci naturalne proporcje sylwetce. Powodzenia w wyborze :) "Sukienki-rzymianki" zostaw patyczkom o chudych pupinach ;)

no właśnie też mi się tak wydawało ale w sumie kto wie, czy taka sukienka troche nie wyszczupla bo jest właśnie taka lejąca?

Przez to, że jest lejąca, sukienka bezlitośnie obnaży dużą pupcię i szerokie bioderka ;) Bo lejąca tkanina mu się na czymś "oprzeć" - a przecież nie na halce czy czymkolwiek innym, tylko na kształtach noszącej ją PM ;) A szeroka spódnica ukryje to i owo przez swoją obfitość ;)