czy wymagać zrzuty na benzynę

wymagać to zle slowo ale o co chodzi: w niedziele jadę do kumpla na ognisko, poza miasto, na wies i sa zaproszone jeszcze 3 osoby ktore tez muszą się tam jakos dostac a wieczorem moze byc problem wiec zaproponowalam ze moga sie ze mna zabrac, czy powinnam zaproponować zrzute po 10 zl od osoby na paliwo? to okolo 25 km

up

co myslicie?

.

YEEEEEEEEEEESSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!PALIWO JEST DROGIE

40 zł to troche duzo jak za 25 m ;)

wiesz, sama zaproponowalas, moglas powiedziec cos w stylu, jak sie zrzucimy na paliwo to ja bede za kierowce... a jak Ty teraz to powiesz...

a po 5 zł siara zbierac ;P

podjedz na stację z nimi i zapytaj czy się cos dorzucaja? Jak dadzą to ok a jak nie to twoja strata. Sama zaproponowałaś że ich weźmiesz.

50 km. za 40zł. przy tych cenach paliwa to realne..bo chyba zawieziesz i przywieziesz ich? No, powiedzmy wliczasz amortyzacje auta;)

sama zaproponowalas to raz. dwa- to tylko jeden grill:)nie kursowanie do pracy... ja bym odpuscila...i tak jedziesz i tak,a na samym poczatku w jakies akcje z kasa za paliwo wchodzic?bez sensu... jesli beda kulturalni to sami Ci te kase zaproponuja lub zostawia... jesli nie,to...nie:)

za 25 km chcesz od nich w sumie 30 zeta??? To co ty masz za auto, Audi A8 z silnikiem 350 konnym?? Zreszta, jesli ktos by mi zaproponowal, to sam bym sie dorzucil z grzecznosci, ale jesli ta osoba by zaproponowala zrzute, to bym powiedzial, ze zlosci, ze sobie sam pojade, bo najpierw proponujesz, a potem chcesz na mnie zarobic.

dzieki , macie racje

jezeli jest to JEDNORAZOWA podwozka okazjonalna tak ot "świeta" moim zdanie NIE wypada swymagac zrzuty, inaczej jakby notorycznie zwwozilabys lub podwozila, lecz raz na przysłowiowy "ruski rok" mozesz podarowac tą zrzutke Ja skladam sie na paliwo jak jezdze z kim codziennie do pracy lub raz w tygodniu do innego miasta na wielkie zakupy to tak, ale jak okazjonalnie jakaś pozwózka to nikt o demnie nie żąda składki Bądźmy ludźmi

dokladnie

:P

Przy tych cenach paliwa, wszystko wypada... ale myślę, że i jedno i drugie rozwiązanie nie jest złe... więc zrób jak uważasz. Ja bym nie brała..