Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozczarowana na maxaaaaa

czy tak byc powinno ???????????????????????????????????????????

Polecane posty

Gość rozczarowana na maxaaaaa

mieszkam z narzeczonym 3 m-ce, mieszka od rodzicow jakies 850km, jezdzi 2x w roku, mnie do nich jeszcze nie zabrał. a jestem jego narzeczoną od roku. wszyscy z mojej rodziny sie o to pytają (on zna moich rodzicow).... a ja nie znam jego rodziny... on tlumaczy to tym ze nie bylo okazji.... byly o to kloltnie (w tym dzisiejsza) .. wtedy mowi ze jego rodzina jest super i najblizsze wolne i jedziemy. ale.... nie pojechalismy do tej pory..boli mnie to. nie mozemy przez to ustalic daty slubu,no bo jak???? skoro nie znam nawet jego rodzicow. to irracjonalne.... dodatkowo jego zatrzymalo cos na swieta i jechalam sama do rodzicow. po 5 dniach znalazlam na swoim laptopie dziesiatki filmow porno. on wie ze tego nie akceptuje... ok- raz na jakis czas mozna obejrzec spoko i mi sie zarzalo. ale przez pare dni kilkadziesiat ???? kiedy spytalam co to i czemu oglada on odpowiedzial ze ma tak ogromny temperament i moglam go nie zostawiac i nie wyjezdzac, ze ma potrzeby. troche mnie to przestraszylo,wiem ze faceci ogladaja ale tyle??? tak czesto???powiedzialam ze moze kiedys mnie zdradzi jak wyjade i potem powie, ze moze moglamn nie wyjezdzac... on na to ze napewno nie i ze akurat tu zna siebie. wypilismy pare droinkow i nie odzywamy sie do siebie. dzis jestem zmiazdzona tymwszystkim... mam go dosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
no to kapota..... kiepska sytuacja. ale z tymi rodzicami to też nieciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko zajrzalam na chwile
sama z nim mieszkasz i sie z nim sexisz bez slubu a wielka afera ze ma filmy porno???? :O dziewczyno zastanow sie nad soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
ja mowie ze widocznie o mnie nie mysli skoro tak bardzo potrzebuje podniecac sie brudnymi zdzirami. a on ze mysli az za bardzo, ze mnie potrzebowal i wlaczyl filmy. to wytlumaczenie?????? najbardziej boli mnie ta sytuacja z rodzicami, wysylaja kartki na swieta pozdrowienia od mai dla cioci " a nawet mnie nie znaja. powiedzialam to. na dzien dzisiejszy mam dosc tego zwiazku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
tylko zajrzalam- a co w tym zlego- tzn w mieszkaniu bez slubu, lepiej mieszkac przed i nie byc rozczarowanym po slubie. niz wpasc w bagno. nie jestem pierwsza lepsza, a te w filmach sa. nie wiem do czego bijesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko zajrzalam na chwile
pije do tego ze gorszą cie filmy porno, a sama dajesz bez slubu??? mieszkasz z facetem na kocią lapę i cchesz trafic na ksiecia??? a czy zaslugujesz na takiego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
zebys wiedziala ze zasluguje chcialam wyznaczyc date slubu juz po zareczynach ale problem w tym ze nie znam jego rodzicow, myslalam ze wszystko bedzie inaczej... sprawniej i normalniej w kwestii rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zadzwoń do nich
zadzwoń do nich i powiedz, że chciałabyś się z nimi spotkać. Może on wcale nie ma rodziców, tylko jakąś laskę, z którą np. kiedyś zaliczył wpadkę, nie są razem, ale jeździ odwiedzać dziecko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zadzwoń do nich
Nie rozumiem - jakiej Mai i jakiej cioci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
raczej nie, rodzice wyslali kartke z jego miasta .mieszka ze mna, jezdzi tam 2x w roku.... i tak nie zaciagnie mnie przed oltarz bez tego -tzn bez poznania jego rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
no bo jego mama napisala - pozdrpwienia od calej rodziny od braci i siostrzenicy mai dla ciebie i cioci ani (ania-tak mam na imie) uwzglednili mnie w kartce jakbysmy znali sie a sie nie znamy;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zadzwoń do nich
A skąd wiesz, że to napisali rodzice? Pewnie sam wysłał, żeby uwiarygodnić bajeczkę. Mówię Ci, na bank ma tam bachora, może nawet ma na imię Maja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podsumujmy to wreszcie
pewnie zmusiłaś go do zaręczyn a on nie jest pewien...i jego rodzina po prostu o tym nic nie wie, dlatego cię tam nie zabiera, pewnie niedługo się rozstaniecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zadzwoń do nich
Jacy rodzice wysyłają kartkę do swojego dziecka, które mieszka 85 km od nich??? Chyba raczej by zadzwonili, nawet jakby mieli się w święta nie spotkać? Zresztą, co to jest za odległość 85 km, trzeba się było wystroić w drugi dzień świąt, wsadzić go w samochód i tylko o adres rodziców zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
to zadzwon- zle przeczytalas-oni mieszkaja 850km od nas nie 85... kartka wyslana byla z miasta gdzie mieszkaja jego rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zadzwoń do nich
O kurcze, faktycznie, myślałam, że 85 km. No ale skąd tak naprawdę wiesz, że tam mieszkają jego rodzice, skoro nigdy u nich nie byłaś i ich nie znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zadzwoń do nich
Nawet się zdziwiłam, że tylko 85 km a on do nich dwa razy do roku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
nic nie wiem.... wiem tyle co on mowi, wiem co ma w dowodzie osobistym i ze kartka stamtad byla i ze nie jego charakter pisma.. i zdjecia widzialam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym się nie dał
ja bym się cieszył,ze mnie nie włóczy po swoich rodzicach,mieszkasz i żyjesz chyba z nim,a nie z jego rodzicami,po cholere ci ich znać?przynajmniej masz spokój.Co ci przeszkadzaja jgo pornusy?Przyzna się od razu ,infantylna kozo,że o szybki ślub ci chodzi,pod pantofel go chcesz wziać,hahahaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
dzieki za ta wypowiedz,przynajmniej jest jakas od mezczyzny ... prosze napisz cos wiecej,czemu mezczyzni oglacaja porno,nie chca od szybko przedstawic kobiety rodzicom itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
ps.a jest takie powiedzenie "wychodzac za faceta wychodzisz za jego rodzicow "...lepiej wiedziec z czego wyrosl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym się nie dał
powiedz mi dlaczego go zmuszasz do tej wizyty,po co ci to jest tak naprawdę potrzebne.On może jeszcze wcale nie uznał za stosowne poznawać ciebie z jego rodzicami.Może ma z nimi jakiś luźny tylko kontakt,lub inne powody,wydaje mi się ,ze powińnaś to uszanowac.Ja by wogóle nie chciał znac rodziców przyszłej żony,bo jestem dość mało,że tak powiem rodzinny i uważam ,że z rodzina ,to najlepiej na zdjeciach sie wychodzi itdDla mnie to robisz mu aferę nie wiadomo z czego i nie wiadomo po co!Ja to tak widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
ale ja uznaje przedstawienie narzeczinej za dopelnienie zareczyn,za uszanowanie jej... ja czuje sie z tym sle.skoro on o tym wie, to co mu szkodzilo by poznac mnie z rodzicami tak jak ja to zrobilam????? no co>>>nawet dla swietego spokoju\??? a z filmami porno-on wie ze jestem bardzo wrazliwa... uczuciowa itd.... zle sie czuje z faktem ze podniecaja go ciala innych kobiet... a on te filmy ogladal na moim laptopie... jest mi zwyczajnie przykro a przed oczami mam lesbijki zabawiajace sie z soba... nie mam ochoty nawet go dotknac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym się nie dał
rozczarowana na maxaaaaa "no co>>>nawet dla swietego spokoju\???" no widzisz,jeszcze nie jesteś jego żoną,a już go chcesz ustawić po swojemu,musi to dla ciebie zrobić i koniec ,bo pannica wymaga ,właśnie dla świętego spokoju,dla wyłacznie twojego spokoju,a własciwie czytac nalęży,bo ja tak chcę ,bo ja tu rządzę ,o to ci tak naprawdę chyba chodzi,ty go już na wstępie ustawiasz na przyszłe życie,ja bym sobie na takie cos nie pozwoliłPoz atym on może mieć sto różnych powodów związanych z taką wizyta,uszanuj ,że nie jest jeszcze na to gotowy,zaczynasz go szantaż ować,nie stawiaj wszystkiego na jedną kartę,bo możesz przegrać! co do pornusków,wyluzuj trochębic mu się nie stanie ,jak trochę poogląda,może pooglądaj z nim nie przesadzaj z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
ja bym sie nie dal- problem w tym ze ja przestaje mu ufac.kazda moja kolezanka/kuzynka zna rodzine narzeczonego,to naturalne. on mnie oklamal na poczatku ze ma dom,ze to ze tamto.okazalo sie ze mieszkanie w bloku tak jak ja, nie zaden dom.mowil ze mieszka w warszawie a okazalo sie ze w malym miaszteczku pod warszwa. wybaczylam klamstewka-ale po tym nie ufam mu, do teg to zbywanie - a dlaczego jesli jak twierdzisz mial by jakis problem z tym, nie powie mi???? przeciez chce bym byla jego zona??? a ukrywa cos, kombinuje i klamie... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym się nie dał
czy ty go chociaż kochasz,czy patrzysz ,że miał byc dom ,a jest mieszkanie,że Warszawa,a jest pod Warszawą,chodzi ci o niego,czy o to co ma i co mają jego rodzice,zastanów się nad tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana na maxaaaaa
nie chodzi mi o pieniadze!!!!!!!!!!!!!! wybaczylam mu klamstwa chociaz czulam sie oszukana, niez faktu ze ma mieszkanie w bloku(ja tez mam i co z tego, zaprosilam go do obskurnego bloku i nie wstydzilam sie) a on mnie oklamal,tylko o to mi chodzi... boje sie ze nadal mnie oklamuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym się nie dał
no dobra,może dla ciebie te dwa fakty to są kłamstwa,choć słów chyba nie ważysz,dla mnie to by było trudno kłamstwami nazwać,ale niech ci będzie.Nie powinno mnie to obchodzić,ale napisz czy to wszystkie jego "kłamstwa" i występki,bo jeśli wszystkie ,to jednak,w mojej ocenie problem to ty masz ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×