Intercyza - tylko finanse?

Chcialabym sie zapytac czy w intercyzie rozpatrujecie tylko i wylacznie sprawy finansowe tj majatek, dziedziczenie itp czy wpisujecie rowniez inne niematerialne warunki?

Nie mam pojecia, bo nie mam intercyzy. Spytaj sie prawnika to ci wyjasni wszystko. Tylko po co slub, skoro juz zabezpieczasz sie na wypadek rozstania.

A jakież to inne warunki poza odrębnością finansową chcialabyś zapisać? Chodzi ci o intercyzę z wyrównaniem dorobków czy co? Intercyza nie wpływa na dziedziczenie.

nie wiem jak to działa w Polsce, ale przed chwilą czytałam że książę William też podpisał intercyzę z Kate i właśnie poza aspektami finansowymi dotyczyła ona takich spraw jak wychowanie dzieci po rozwodzie, pozbawienie tytułu książęcego dla Kate, choć to akurat zwykłych śmiertelników nie dotyczy.

Zastanawiam sie chociazby czy ma jakikolwiek sens wpisanie do intercyzy uwagi ze malzenstwo jest zawarte z pelna swiadomoscia tego ze nie chce miec dzieci, by w razie ew rozwodu nie mozna bylo zrzucic winy na mnie (podajac moja niechec do potomstwa jako powod). Dlatego pytam sie czy ktokolwiek wpisywal cos takiego, wiem ze mozna ale czy to sie stosuje i czy przy ew "uzyciu" to ma naprawde sens? jadhaudy - wedle Twojego rozumowania po co samochod po co dom czlowiekowi skoro od razu mysli o kradziezach/wlamaniach itp i szykuje ubezpieczenia

Ja będę podpisywać intercyzę innego rodzaju: w razie zdrady którejkolwiek ze stron druga strona przejmuje cały majątek i opiekę nad dziećmi. Zdradzający pozostaje bez niczego. Zostanie też sprecyzowany termin "zdrada"- seks, romans, jednoznaczne smsy i flirt. Ludzie są różni, lepiej sie zabezpieczyć. Wolę aby sie ze mną facet rozstał i wtedy niech robi co chce, ale zdrady bym nie przeżyła...

Można a nawet trzeba tak zastrzec, dopisując, że w razie gdyby któreś z małżonków zmieniło zdanie na temat potomstwa i z tego powodu chciałoby rozwód, to osoba porzucająca małżonka nie chcącego dzieci będzie zobowiązana do.........(wpisać wysokość sumy odszkodowania lub procent majątku)