Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozwala mnie . . .

Kto powinien zabiegac o kontakty z chrzesniakiem ?

Polecane posty

Gość rozwala mnie . . .

Od roku jestem chrzestna i nie wiem czy niepotrzebnie dramatyzuje ;/ matka dziecka nigdy mnie nie zaprasza itp. na urodziny chrzesniaka musialam sie pytac czy sa w ogole organizowane ;/ Taka samo w swieta nie zostalam zaproszona, a mialam przygotowany prezent na zajaczka. Kto powinien zabiegac o spotkania z dzieckiem ? Czy rodzice powinni mnie zapraszac, czy sama powinnam zabiegac o kontakty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna mamaaa
musisz miec specjalne zaproszenie? wydaje mi sie ze gdyby cie zapraszali to wyszło by na to ze oczekuja wlasnie jakiegos prezentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty sie powinnaś interesować, odwiedzać, zajmować się dzieckiem w miarę możliwości, albo chociaż dzwonić i pytać co słychać. Jeśli wtedy nie byłabyś zapraszana na urodziny itp mogłabyś sie poczuć urażona o ile takie przyjęcie było. Ja tak właśnie staram się robić. Wiadomo że nikt nie będzie zapraszał chrzestnej na wielkanoc bo wyglądałoby to na sępienie prezentu i mogłabyś poczuć sie naciągana :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie wydaje, z epol na pol
na urodziny, jak jets organizowanajakas impezka, powinnas byc zaproszona, tzn poniformowana, jesli impreza jest np w weekend przed urozianmi. ale na sw. to dzwonic i sie pytac, czy beda w domu itp. nie jestescie rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie sorry ale na
urodziny pasowaloby zaprosic chrzestna, a nie ze sama musi sie dowiadywac co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chrzesta powinna zabiegac. ale na urodziny to raczej rodzice powinni zapraszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne...
A to rodzice muszą organizować przyjęcie urodzinowe, żebyś wpadła do dziecka z prezentem? Możesz po prostu zadzwonić i umówić się... Trochę inna jest sytuacja ze Świętami, bo wiadomo, ludzie czasem wyjeżdżają itp., ale to też można się umówić na jakiś konkretny dzień, że wpadniesz na chwilę dać coś małemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwala mnie . . .
Nie nie jestem rodzina. Chodzi mi o to, ze czasem mogliby mnie zaprosic np. na kawe. A nie ja caly czas musze sie PROSIC o spotkanie z chrzesniakiem. Zero inicjatywy z ich strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w rodzinie zaprasza się tylko na pierwsze urodziny. Potem już chrzestni sami dają prezent albo nie, jak chcą. Myślę że gdybyś się interesowała dzieckiem to wiedziałabyś czy są urodziny i rodzice dziecka przypuszczaliby że chcesz na nich być, a jeśli się nie interesujesz to skąd mogą podejrzewać że masz ochotę przyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwala mnie . . .
a gdzie ja napsialma ze sie dzieckiem nie interesuje ;/ dzwonie, pytam co slychac, co u malego. Kiedy sie spotkamy ... i w tym momencie cisza i rozmowa schodzi na inny temat. czuje sie jak intruz gdy tam przychodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiedz wprost rodzicom, ze chcialabys sie czesciej widywac z maluchem ale nie chcesz im sie narzucac ciagle. lepiej nie doszikiwac sie drugiego dna, problemow itp tylko otwarcie porozmawiac. moze oni nei chca Ci glowy zawracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwala mnie . . .
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie wydaje, z epol na pol
to ciekawe o co im chodzi, przeciez chyba Cie lubia skoro poprosili na chrzestna. wlansie nie lubie, gdy na chrzestna prosi sie kogos spoza rodziny, to niezbyt zla decyzja. tez radze Ci zapytac sie wprost, moze oni nie chca, bys czula sie jakos zobowiazania, ale skoro pytasz sie o termin spotkania a w sluchawce cisza, to dziwna sprawa. dobry masz z nimi kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sama do mojego Jaska chodze ,czasami zadzwonie i spytam czy akurat sa w domu albo czy maja jakies plany bo chce go zabrac na spacerek itd.. na zajaczka tez poszlam sama,bez zaproszenia. z tym ze ja z mama mojego chrzesniaka mam bardzo dobry kontakt,przyjaznimy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie wydaje, z epol na pol
to zla decyzja*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tak?? Jeśli jesteś panną to na 95% mamusia dziecka boi się że jej sprzątniesz męża :p Pewnie jej powiedział coś miłego o Tobie...tak to jest niestety często :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×