Moj chlopak oglada porno

Uważam, że jednak nie da się z tym wygrać... Nawet jak się daje w łóżku wszystko z siebie. Mój dzwonił na sekstelefon, na początku też byłam zła, ale później sama się przyjrzałam jak to wygląda. Wybierał sobie jakąś panią ze stronki najlepsze-laski.pl i dzwonił. Zawsze wtedy, gdy byliśmy osobno z jakiegoś powodu. Zadzwoniłam raz sama, żeby zobaczyć, jak to wygląda. Nieco się od tych pań nauczyłam i teraz dzwonię do chłopaka i w ten sposób rozmawiamy :p I naprawdę go to nakręca, wydaję mi się, że on już nie potrzebuje niczego innego.

A jeśli mam 175 cm, 55 kilo w miarę ładna buźka .. cycki średnie też mi trudno konkurować z porno ?!

Bardzo trudno.Nie dlatego ze z toba jest cos nie tak bo pewnie jestes calkiem ladna dziewczyna ale dlatego ze dzieki pornografi mezczyzni sa w stanie zobaczyc cos czego w normalnym swiecie nigdy by nie zobaczyli a co dopiero przezyc. Zobacz sobie jak wyglada ta lasencja https://img.yt/img-589c469ab96c2.html Oczywiscie ze jest plastikowa do przeginy, ma usta jak kaczka a cala jej uroda to robota chirurga plastycznego ale to jak wyglada+to co wyprawia w filmach porno (mozesz sobie poszukac w internecie,nazywa sie Aletta Ocean) to jest cos czego zwykly mezczyzna nigdy nie uswiadczy. Teraz w internecie to jest chwila i mozna zobaczyc cos na co zwykla dziewczyna nigdy sie nie odwazy. Czasem jeszcze sex inny niz "normalny" wchodzi w gre (heh ile jest tematow jak namowic dziewczyne do analu) ale hejt jaki idzie na laski ktore zrobily sobie cycki albo powiekszyly usta jest ogromny poczytaj sobie komentarze na pudelku czy plotku. Mozna sobie oczywiscie wmawiac ze faceci mowia ze nie podobaja im sie "sztuczne" dziewczyny ale to bzdura. GDyby tak bylo nikt by nie ogladal p****li z takimi laskami.

Nie każdy facet ogląda porno. Mój narzeczony nim go poznałam był niemal od tego uzależniony, miał pełno filmów na dysku. Niemal codziennie dogadzal sobie do kilku filmów, o czym wiedziałam wchodząc w nim w związek, nie okłamywał mnie i nie udawał świętego. Jednak po pewnym czasie zaczęło mnie to ranić, zaczęliśmy dużo rozmawiać, wkoncu dostrzegł swój problem, że to zaczęło za bardzo na niego wpływać, otworzył się na mnie, usunął przy mnie wszystkie filmy, a były zbierane od 3-4 lat typu Brazzers itd. Przestał też się przy tym się masturbować, żyjemy 89km od siebie do końca studiów. I jedynie jak długo mnie nie widzi a jest młodym mezczyzna i czuje silną potrzebę to włącza takowy film, tylko by ulżyć silnej potrzebie o czym mnie zawsze informuje, a nawet mówi że mu przykro, że to zrobił. Po dwóch latach mówi mi absolutnie wszystko, wypracowaliśmy sobie to rozmową. Niekiedy sprawdzę, czy nie wchodzi na te strony, jestem po rozszerzonej inf i do rżę On wie, że dowiem się jeśli cos ukryje, mówi że taka lekka kontrola mu pomaga to zwalczać w 100%, oraz dziękuje mi że po tal długim czasie siedzenia w porno jest wolny od tego, i nie czuje parcia, żeby kolecjonowac, oglądać filmy. Nawet kiedy ostatnim razem zgodziliśmy się na wspólne obejrzenie filmu, z wyższej półki to w momencie, gdy miała zacząć się"akcja", zamknął laptopa, i powiedział że nie chce tego, teraz chce skupiać się wyłącznie na mnie. Rozmowa ! Przede wszystkim rozmowa, szczera i otwarta. Nie usprawiedliwiajcie tym się że faceci są wzrokowcami,

To w takim bądź razie chłopcy to wzrokowcy, a kobiety pu...skie. Faceta wszystko może, są egoistami. Z mojego doświadczenia mój facet złamał mi tym serce. Chociaż staram się z tym pogodzić, za każdym razem kiedy się pie...y , to nie potrafię oddać się przyjemności tylko widzę go przed laptopem, reszty nie muszę dokończać... Ciekawe jak by odwrócić sytuacji i gdy kobiety miały takie potrzeby wyżycia się, spuszczenia ciśnienia itp facet zawsze znajdzie wytłumaczenie ze ciśnienie, dla zdrowia itd a dla kobiety to juz nie ma siły :( świat schodzi na psy!

no i w sumie po co, faceta prawdziwe kobiety skoro maja pornosy?? no panowie może mi odpowiecie na to bardzo proste pytanie?

Ze swoim chłopakiem jestem już 3 lata. I na początku związku bardzo mi to przeszkadzało popadałam w płacz i byłam po prostu na niego obrażona za oglądanie takich rzeczy.. Ostatnio po pracy wróciłam do domu on akurat naprawiał samochód wiec weszłam na jego telefon bo mój się ładowal szukałam sobie nowych butów do pracy i coś tam mi się niechcący usunęło i weszłam na przeglądarkę żeby tego nie szukać znowu no i oczywiście znowu powrót do oglądania pornosow, w****ilam sie i wyszłam z domu on się tłumaczył a ja rzuciłam mu telefonem na maske. Tak chodząc bez celu wróciłam do domu po pary godzinach i widział ze dalej nie chce z nim gadać wiec uspokojona zaczęłam z nim rozmawiać. Teraz już i tak wiem ze facet to facet i jemu tylko w głowie jedno wiec już nie zwracam uwagi na to czy on to ogląda czy nie. No i po naszej rozmowie obiecał mi ze jak będę w pracy czy coś to on po prostu mi będzie mówił ze ma ochote i sobie obejrzy jakiś film.. I zrozumiałam ze nie ma co płakać facet to taki gatunek i praktycznie kazdy z nich na pewno raz w życiu oglądał porno :D

To teraz raczej coś powszechnego. Ale jeśli sobie tego nie życzysz, powiedz mu to zdecydowanie. Jeśli cię kocha i zależy mu na związku skończy z tym z dnia na dzień.

Ja ostatnio leżałam z mężem w piątkowy wieczór, oglądaliśmy telewizję do późnych godzin nocnych. No i zaczęły się te programy 18+, mój mąż od razu za pilota i chciał przelaczyc. Wiem, ze oglada filmiki kiedy mnie nie ma, więc zabroniłam mu przełączać. Lezelismy, oglądaliśmy, a później było... nieziemsko. Trochę więcej luzu ;)