Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Meritenka11

Pomocy

Polecane posty

Gość Meritenka11

Tydzień temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Mam 20 lat i cieszę się z tego powodu. Opiszę mniej więcej jak to wszystko wygląda. Byłam z moim facetem (X) około 2 lata. Później się rozstaliśmy. Każde z Nas poszło w nowe związki, jednak ja swój zakończyłam. On nadal będąc ze swoją dziewczyną, spotykał się ze mną. Uprawialiśmy seks, rozmawialiśmy o wspólnej przyszłości. Jakiś czas temu on postanowił zakończyć związek z tą dziewczyną. Jakieś 2 tygodnie później ja dowiaduje się, że jestem w ciąży. Oczywiście on jest ojcem. Bierzę na siebie odpowiedzialność. Jego była cały czas do niego wypisuje, prosi o spotkanie. Obiecywał mi, że się z Nią już nie zobaczy. Wczoraj zauważyłam u niego jakiś dziwny bryloczek. Spytałam skąd go ma- oczywiście od niej. Twierdzi, że już go dawno dostał, ale ja sobie nie przypominam, żeby go miał. Wpadł w jakąś dziwną furie, o mało co mnie nie poturbował. Powiedział mi, że już ze sobą nie jesteśmy, że on nie chce tego dziecka, że będzie płacił alimenty _ a ja mam spierda*lać. Oczywiście było mi cholernie przykro. jak się uspokoił to mnie prosił, żebym o tym zapomniała. Że on wcale nie chciał tego powiedzieć. Że mam sie nie denerwować... nie wiem co myśleć. Później był miły- mówił, że kocha itd. Kurde- nie wierze już w nic. Jest mi cholernie przykro ... napiszcie mi co o tym myślicie, bo ja już wariuje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
mysle, ze oboje nie jestescie jeszcze na tyle dojrzali zeby zakladac rodzine. Biedne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjhgjhg
Jestes tak samo pusta jak ten typ , szkoda dziecka tylko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meritenka11
No myślę, że dziecko nie jest biedne, a ja nie jestem patologiczną dziewczyną. Nie dojrzali jesteśmy napewno. Ale oczekuje ambitniejszych wypowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meritenka11
ghjhgjhg - nie masz żadnej podstawy do tego, by twierdzić, że jestem pusta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meritenka11
Czasami miłość jest ślepa, ale widzę, że niektórzy jeszcze jej nie poznali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on Cię nie szanuje, jak można powiedzieć kobiecie którą niby się kocha że ma spierdalać...masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
ALe oczekuje ambitniejszych wypowiedzi... To chyba jakis zart!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×