Teściowa sie obraziła

Bo nie chcialam używanego rowerka dla swojej córki powiedzialam jej ze po co stare zepsute gowna zbierać jak mozna kupic nowy i dla drugiej córki bedzie bo mam 2 jedna 3lata druga 5mies to wielką obraza bo stwierdziła ze sram piniedzmi i oczywiscie sie nie odzywa ale dla czego ja mam zbierać złomy? Ostatnio chciala mi meble stare wcisnąć to wtedy mąż sie odezwał ze jak bedziemy chcieli to kupimy moze czy ona nas traktuje jak śmietnik? Swojej córce jak daje to tylko nowe a nam stare graty proponuje od obcych ludzi. Co ja mam zrobic nie chce kłutni

że starych mebli nie chcesz, ale słownik ortograficzny chętnie przyjmiesz...

Jestem dyslektykiem i pisze z T9 z tele kom :-)

To powszechne zjawisko ona ci pomaga jak może a ty narzekasz :) niech sobie sama jeździ na tym rowerku ,ja się ze swoją nie widuję od trzech lat i Żałuje że dopiero po tak długim czasie przestałam utrzymywać z nią kontakty .

nadodatek kaze mi urzywac swoje zuzyte podpaski gdzie ja gustuje tylko w tamponach a ona nie uzywa tamponow bo ma zbyt duza cipe i jej wylatuja

Sądzę ze jak by chciala zrobic dobry uczynek to by powiedziała to moze złożymy sie na rowerek kupimy nowy ok zrozumiem ale nie stare graty nam by dawała a swojej wspaniałej córce to moze meble kupuje po 2tys a nam od ludzi by dawała graty

Nie podszywaj sie pod moj nik chociaz jak by tak bylo to by pewnie tez proponowała hihi

Ona za stara chyba na okres

Dziś bardzo wielu ludzi ma wymówkę dyslektyczną...

co ma rowerek do dyslekcji?

Mam to wszysto w dupie czaisz kwestie :)

dupe mam pojemna jak szafa trzydrzwiowa :)

Teściowa to nie rodzina trzeba wyrwać jak chwasta

nawarzniejsze rze robie dobrze lodzika synkowi mojej tesciowej i to mnie on rucha a nie ją :)

Czołg sie zmieści a nawruci jeszcze

To ja teściowej mam robic loda to ona mi raczej lodziara

Moja skóra sie wałkuje a do tego dziwnie swedzi

obrazila. otoz kiedys moj maz dzwonil ze skypa do rodzicow a ja siedzialam obok, nie mogl sie placzyc i mowi ze ten skype cos dzis nie chce laczyc. wiec ja myslalam, ze sie jeszcze nie polaczyl i mowie do niego na caly gls, ze jak mi nie da starej do telefonu to dam mu sie wybzykac i zrobie loda. a on w tym czasie czerwony jak burak odsuwa mnie od laptopa i wymachuje rekami. dopiero potem zajarzylam, ze skype zalapal i jego matka byla po drugiej stronie. teraz ze mna nie gada:)

nie?

Nie jeszcze niegdy ale to bylo dobre :-) aż sie usmialam moja jak by cos takiego usłyszała to by zjadła krawat którego nie ma

Te teściowe sa takie beznadziejne ze aż żal