Chyba zerwe z dziewczyna przez brak zycia erotycznego...

Witajcie, 5 miesiecy temu zwiazalem sie z 19 letnia dziewczyna, ja mam 25 lat. Ona jest dziewica a ja juz mam w tym nieco doswiadczenia. Na poczatku wszystko szlo do przodu, zdejmowalem jej biustonosz, robilem jej palcowke, ale ona nic sie nie odwdzieczala. Myslalem ze poprostu musi sie wyrobic bo jest nie doswiadczona Ona tez jest bardzo zwiazana z kosciolem, nalezy do oazy, teraz jej na swieta chyba jakis ksiadz cos nagadal i nawet to juz nie pozwoli sie zlapac nawet za piersi... No sorki ale lepsze zycie erotyczne mialem w 8 klasie podstawowki. Czuje cos do niej i milo mi sie spedza czas, jednak my mezczyzni jestesmy tacy ze jak nie jestesmy zaspokojeni seksualnie przez nasza kobiete to szukamy tego zaspokojenia gdzie indziej, a ja staram sie byc wierny. Jak myslicie czy warto taki zwiazek kontynuowac? To trwa juz 5 miesiecy... wytrzymalem tyle z nadzieja ze pozniej bedzie lepiej, jednak teraz jak zrobila taki zupelny odwrot mam duze watpliwosci...

Zostaw ją, najwyższy czas. Najgorszy jest egoizm w związku, jeśli teraz nie dba, to nigdy nie będzie dbała o Twoje potrzeby. Każda ze stron w związku powinna dać od siebie jak najwięcej może.

Jak jej palcówkę robisz to się nie dziwie!!!! po cholerę dźgasz ją tam paluchem, faceci to idioci, naoglądają się porno i myślą, że to prawdziowe życie. Zapamiętaj palec to nie penis i dźganie nim pochwy jest nieprzyjemne i bolesne, penis taki nie jest bo wypełnia całą pochwę i to jest przyjemne. Proponuję nauczyć się co to jest łechtaczka, to wtedy będzie chciała się z Tobą pieścić, a z tego co tu piszesz to wynika ,że ona ma uraz, bo jestes beznadziejny w te klocki i tyle!!!!

a ja myślę że powinieneś z nią szczerze o tym porozmawiać, może ona hołduje pewnym wartościom które Tobie są obce - wówczas raczej pewnie się rozstaniecie - ona powinna znaleźć kogoś kto tak jak ona woli poczekać z seksem np. do ślubu ale przede wszystkim szczerze z nią pogadaj

haha nie słuchaj racjonalistki, mój facet jak się bierze za palcówkę, to mam orgazm pochwowy lepszy od tego w czasie seksu :) kwestia umiejętności ;)

co do palcowki to sama mowila ze jej to sprawia przyjemnosc wiec to nie to. No wlasnie ona ma te wartosci, powinienem to uszanowac, ale no coz jako mezczyzna niestety mam tak ze potrzebuje od czasu do czasu rozladowac to napiecie seksualne bo inaczej sie zle czuje. Fizycznie i psychicznie. Tylko zal ze 5 miesiecy minelo, jak sie z nia rozstane to to beda miesiace zmarnowane.

"No wlasnie ona ma te wartosci, powinienem to uszanowac, ale no coz jako mezczyzna niestety mam tak ze potrzebuje od czasu do czasu rozladowac to napiecie seksualne bo inaczej sie zle czuje. Fizycznie i psychicznie. " bez przesady z tym szanowaniem wartosci - one nie sa ani lepsze ani gorsze od twoich tylko inne. jak ktos jest oazowy i dziewiczy to jego wybor, ale nie trzeba do tego dorabiac filozofii. Znajdz lespiej dzieczyne o podobnych wartosciach do twoich - zwlszcza w sprawach damsko-meskich czyli seksu. Inaczej bedziecie sie wzajemnie meczyc i unieszczesliwiac;/ Ja osobiscie jestem zdania ze jesli laska (a jestem kobieta) nie jest gotowa do seksu (b.czesto w polsce) to nie jeste tez gotowa na zwiazek - bo jedno bez drugiego po prostu nie istnieje

-------> kwt2922 ty zerwiesz, ona sobie przemysli sprawe i dojdzie do wniosku ze to przez ze w nastepnym zwiazku nie bedzie czekac i nowy facet skorzysta :) zrób tak :) i tak sie pewnie zejdziecie pozniej z tym ze juz ona bedzie przepchana :) ale nie przez ciebie :) tak bywa :)

Ale masz facet nasrane w bani :D. Odwdzięczyła się? Dobre. Nie pasujecie do siebie i tyle. Ona za bardzo wierzy a ty masz 25 lat tylko biologicznie :P

masz racje zerwij z nią skoro nie potrafisz 5 miesięcy wytrzymac i skoro mowisz ze jak sie rozstaniecie to beda zmarnowane miesiace to dla jej dobra ja zostaw:) poza tym czemu z nią na ten temat nie porozmawiasz tylko sie tu udzielasz, najlepsza jest szczera rozmowa. jak stwierdzicie ze do siebie nie pasujecie to powiecie sobie papa , jesli dla Ciebie w zwiazku najwazniejsze jest zycie erotyczne. Jakbym byla na jej miejscu i wiedziala ze facet chce mnie zostawic bo nie ma seksu to bym go w dupe kopnela. Sory nie chce nikogo obrazic jestem tylko szczera.

a wedlug mnie to cos jest z ta dzieczyna dziwnego a nie z nim, nienormalne to by bylo gdyby 25-latek nie byl zainteresowany zyciem erotycznym;-)) a mowilam ze to sutannicy robia dzieczetom wode w mozgach co widac po wlywiena takie panie jak wpis powyzej;-)))

ole on pisze jak gimnazjalista. Jakieś odwdzięczanie się. Wybaczcie ale to żal. Przecież idzie się do łóżka bo nam to sprawia przyjemność i się sobie podobamy. Z jego podejściem to niech sobie pójdzie do agencji i na jedno mu wyjdzie. On jej da banknot a ona się mu odwdzięczy

o co Ci chodzi. Jak związana z Kościołem, to będzie czekać do ślubu. I wolno jej. A Tobie jak to nie pasuje to zerwij. Po co w ogóle tu piszesz? Co, mamy do niej zadzwonić?

zerwij ale to juz. jak zerwiesz teraz to bedziesz mial 5 miesiecy zmarnowane. jak zerwiesz za pol roku to bedziesz mial zmarnowany rok, a jak sie z nia ozenisz a potem bedzie tak jak teraz to zmarnujesz cale zycie. miales arytmetyke w podstawowce?

Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem ROR a potem komentuj:) ale raz zrobie ten wyjatek i Ci przetlumacze co napisalam:) po 1 nie napisalam ze cos dziwnego jest z Panem od Postu ( gdzie to pisze xd? ) po 2 - nigdzie nie uzylam wobec niego slowa ze jest nienormalny, to logiczne ze go interesuje sfera erotyczna jak chyba kazdego ale moze po prostu jego dziewczyna nie jest gotowa w wieku 19 lat po 5 miesiecznym zwiazku to jej pierwszy partner :) no ale wiadomo ze niektore dziewczyny swoje zycie erotyczne zaczynaja w wieku 14 lat po tygodniowej znajomosci ;] ona do nich nie nalezy na cale szczescie oby wiecej takich dzieczyn:) i nie denerwuj sie tak zlosc pieknosci szkodzi , narka ;d

po za tym to prowokacja.Macie się teraz strasznie oburzać na: kościół, księży, nienormalne dziewczyny, które są dziewicami w wieku 19 lat, oraz zgodnie potakiwać że taki25 latek to ma potrzeby. No już, huzia!

nie zastanawia skad sie biora takie osoby jak madzia??:-))) i dlaczego nie ktore heteroseksualne kobiety burza sie na sama mysl ze mezczyzna widzi w nich obiekt pozadania seksualnego - tym sie wlasnie rozni zwizek od np. przyjazni - takim aspektem jak np. zycie erotyczne. Autor chce miec zwiazek z dzieczyna ale jej zachowanie (a nie jego) wskazuje zejej raczej na tym zwizaku nie zlaezy - skoro go nie chce tworzyc. " najlepsza jest szczera rozmowa" rozmowa to jest dobra jak nie wiadomo o co chodzi a nie jak ludzuie maja rozne podejscie do tych samych spraw - wiadomo on chce uprawiac seks , ona nie - to widac po zachowaniu - wiec o czym tu roznmawiac? wy chyba mylicie rozmowe z namowa;-)) "jesli dla Ciebie w zwiazku najwazniejsze jest zycie erotyczne. " on nie napisal ze to jest najwazniejsze - ale zwiazek bez zycia erotycznego nie istnieje i nazywa sie to przyjaznia/kolezenstwem. as easy as it is;-)) "Jakbym byla na jej miejscu i wiedziala ze facet chce mnie zostawic bo nie ma seksu to bym go w d**e kopnela. Sory nie chce nikogo obrazic jestem tylko szczera." kazdy heteroseksualny mezczyzna chce seksu z kobieta - co cie tak oburza wiec?

kurwa rzuć szmate... po co ci taka lafirynda, ktora nawet dupy nie daje? nie ma nic gorszego jak zwiazek z kobieta ktora nie chce sie pieprzyc wtedy odrazu trzeba uciekac od takiej idiotki

" no ale wiadomo ze niektore dziewczyny swoje zycie erotyczne zaczynaja w wieku 14 lat po tygodniowej znajomosci ;] ona do nich nie nalezy na cale szczescie oby wiecej takich dzieczyn " no walsnie widac ile tego "szczescia" plynie z takiej sztucznie wyuczonej wstrzemiezliwosci;-))) a - denerwuje sie faktycznie - w koncu mowa o powaznej sprawie - o seksie;-)

jak dziewczynka "nie jest gotowa" na bycie z facetem to niech facetowi dupy nie zawraca tylko sie lalkami bawi. jak dorosnie i dojrzeje to sie bedzie facetemi zajmowac. nie dla psa kieblasa.

ta, jasne. Wy byscie chcieli dziewczyny z wartościami, tylko żeby te wartości nic WAS nie kosztowały.

idz i zarob sama a nie na ludziach zerujesz.

"Wy byscie chcieli dziewczyny z wartościami, tylko żeby te wartości nic WAS nie kosztowały. " zauwazylam w polsce taka dziwna tendencje ze jak sie mowi religia to sie mysli zawsze religia katolicka/chrzescijanska a jak sie mowi wartosci to ma to od razu pozytywny wydzwiek - wartosci sa rozne - moiac na twoim poziomie "dobre" i "zle" - to zbior priotytetow ktory jest bardzo indywidualny. Nie rozumiem dlaczego moj "zbior" mialby kosztowac kogos innego, niech sie kazdy martwi o swoje wartosci;-)) smieszy mnie takie pozycjonowanie lazek "z wartosciami" jako pokutnic ktore te swoje wartosci "poswiecakja" dla niedobtych chlopcow co sie chca w "brzydkie" rzeczy bawic;-))))))

No, jak jesteś z nią dla seksu, a seksu nie ma, to faktycznie powinieneś z nią zerwać, zwłaszcza że ona chyba chce stracić dziewictwo po ślubie lub przynajmniej z facetem, z którym jest pewna, że ten ślub weźmie. Tobie chodzi chyba tylko o to, że "miło się z nią spędza czas" a poza tym Cię kuśka swędzi i na tym ma niby polegać związek. Macie zupełnie różne oczekiwania, a ona Twoją miłością życia najwyraźniej nie jest, więc po co to kontynuować.

Są wartości i antywartosci. Nie WSZYSTKo jest wartościa w sensie pozytywanym. A co do tego co nie rozumiesz: chłopcy chcieliby dziewice, tylko skąd je brac, jak każdy chciałby mieć życie erotyczne najlepiej bez przerwy. A to jest sprzeczne. Jak chłopak się związał z dziewczyną ktora jest blisko koscioła, to chyba wiedział, co to może oznaczać. Ale pomyślał, fajna kobietka i pierwszy będę ale się idiota nie zastanowił dlaczego byłby pierwszy, że to znaczy, ze ma dziewczyna hamulce. I one się skądś biorą

ROR a ze mna zrobisz

"[zgłoś do usunięcia] No to zerwij Są wartości i antywartosci. Nie WSZYSTKo jest wartościa w sensie pozytywanym." myslisz sie - nie ma czegos takiego jak wartosci i antywartosci, bo wartosc jest subiektywna dla kazdego. "chłopcy chcieliby dziewice, tylko skąd je brac, jak każdy chciałby mieć życie erotyczne najlepiej bez przerwy. A to jest sprzeczne." pytanie nalezaloby postawic tak: a co kogo obchodzi czego chca chlopcy?;-)) ja chce wtcieczki na nargarite - czy kogos to interesuje poza moim partnerem?;-) nie sadze "Ale pomyślał, fajna kobietka i pierwszy będę ale się idiota nie zastanowił dlaczego byłby pierwszy, że to znaczy, ze ma dziewczyna hamulce. " a moze sie po prostu zakochal?;-) dlczego wszystko sprowadzasz do seksu?;-)

"kwt2922 ROR a ze mna zrobisz " sprecyzuj pytanie wtedy odpowiem;-)

Jestem impotentem.

Chyba nie musze pisac ze to wczesniej to podszyw. Dziekuje za wszystkie wypowiedzi, wszystkie przeczytalem. Napisalem tutaj bo zabardzo nie mam z kim o tym pogadac. Koledzy to juz dawno by powiedzieli "jak ci tyle czasu nie dala to ja olej" . Problem w tym ze cos do niej czuje, chyba bym nie wytrzymal 5 miesiecy jakby bylo inaczej. I nie mowie ze od razu chcialbym sex, sam petting by narazie wystarczyl. To jest problem natury, napisalem wczesniej ze gdzies trzeba napiecie seksualne rozladowac. Nie chcial bym zeby byla taka sytuacja ze wracam od niej, jak sie calowalismy i przytulalismy, jestem nakrecony a nie zaspokojony dajmy na to po jakis dwoch tygodniach przerwy i spotykam moja sasiadke ktora zawsze chetna na mnie byla, ciezko mi wtedy bedzie sie opanowac. To jest ludzka natura. No i ciagle mi sie wydawalo ze sie zblizam do tego ze chociaz bedzie petting lecz no wlasnie... ostatnio sie calujemy, przytuleni jestesmy, moja reka wedruje w kierunku jej piersi a ona mi ja przesunela... Nie chce zeby ktos przez to co napisalem wrzucal na ksiezy i kosciol, ale ona na tej oazie ma kilka kolezanek co podobnie sie zachowuja i kazda rozpacza ze nie ma chlopaka. Ladne dziewczyny i fajne, nawet sie czasem w okol nich jakis chlopak zakreci, jednak trwa to tylko do czasu kiedy sie dowie jakie to one nie dotykalskie sa. Pozdrawiam.