wyniki badań - pomoże ktoś, kto się zna??

jak w temacie

gdzie te wyniki?

do lekarza idę dopiero w środę, ale chciałabym się dowiedzieć co nieco z czego się to wszystko bierze i jakie są ewentualne skutki no i jak leczyć przede wszystkim! Mam 23 lata - oto wyniki:

TSH III gen - 3,7 (norma 0,27-4,2) cholesterol - 230 mg/dL (norma 140-200) trójglicerydy 196 (norma 35-135)

przy wzr 160 waże 57kg

masz nadczynnosc tarczycy...

czy to wszystko łączy się jakoś logicznie ze sobą?? Dodam, że jestem ciągle senna i apatyczna i krótko mówiąc - czuję się na 20 lat starszą niż jestem :(

nadczynność??? spodziewałam się raczej niedoczynności, bo mam właściwie wszystkie jej objawy!

na cholesterol to trochę dietę zmienić - nie mówię, że się odchudzać aale zmienić sposób żywienia na zdrowszy a co do tarczycy to nie wiem, pewnie jakieś leki dostaniesz

i jakis problem z watroba...bo walory sa wysokie...

atramika a jakie ciśnienie masz? w normie? ja jestem senna i apatyczna bo mam wiecznie za niskie ciśnienie czasami aż tak niskie, że lekarze chwytaja się za głowę i nie wierzą

moim zdaniem musisz przejść na lekkie żarcie żeby obniżyć cholesterol i dać odpocząć wątrobie

hmm, czyli nieciekawie jak na mój wiek... :(

ciśnienie niskie, ale raczej nie AŻ za bardzo za to serce wiecznie ok 85-90

zero alkoholu i fajek..zdrowe jedzonko woda niegazowana i po klopocie

alkoholu piję mało, nie palę - no fakt, że dieta bardzo monotonna i duuużo węgli i ... słodyczy :(

no dokładnie jedzenie zmien zamiast smażyć- gotuj i piecz bez tłuszczu w piekarniku dużo warzyw i owoców pij dużo wody alkohol odstaw może chodź na długie spacery? to wszystko zależy od Twojego trybu życia

bedzie oki...powodzonka ;)

nadczynności nie mam, bo mam raczej objawy odwrotne - zimno mi wiecznie, jestem nerwowa, mam suchą skórę, straszne zatwardzenia...

dzięki :) mam dwójeczkę dzieci i to w baaardzo krótkim odstępie czasu, więc może tym też organizm jest zmęczony...? A mój tryb to właściwie opieka nad nimi, więc raczej mało aktywny...

dzięki Dziewczyny za pomoc, wieczorem jeszcze poczytam, bo lubię wiedzieć duuużo zanim pójdę do lekarza no i chcę się wziąć za siebie, bo co będzie, gdy będę miała lat 50?

nowe teorie, niedawno czytałam ,ze wyzszy chroni przed czyms ( zapomnialam przed czym) poza tym kiedys byly normy do 250. No i zalezy, ile masz tzw. dobrego. Aha, no i badanie ma byc na czczo, po 14 godz od ostatniego posiłku. I podobno genetyczne - u mnie w linii ojca wszyscy maja wysoki, sa zdrowi,w tym dziadek po 90tce. A tarczyce srawdz.

tarczycą- i to bardziej idzie w kierunku niedoczynności niż nadczynności. Powinnaś jeszcze zrobić do kompletu fT3 i fT4 (które w niedoczynności powinny być poniżej normy) i usg tarczycy. A wysoki poziom cholesterolu i trójglicerydów może właśnie wynikać z chorej tarczycy- zaburzenia gospodarki lipidowej, zmęczenie, osłabienie, tycie to tylko niektóre z objawów.

no dokładnie wszystkie objawy z tych co wymieniłaś u mnie występują :((

a badanie tak - było na czczo... W środę pójdę, kurczę "boję" się tych wyników. A najbardziej nowej dietki, bo nie mam czasu na jakieś eksperymenty - łapię cokolwiek w chwilach, gdy dzieci się czymś zajmą :P no i słodycze - wiem, ze to koniec z nami, ale wątpię, czy dam radę :/