dziewczyny dlaczego nie chudne?

no spirale pierwsza mialam w polsce, madry pan ginekolog mi zalozyl mimo, ze nie mialam dzieci , tu jak musialam ja wymieniac to byli zdziwieni, ze ja zalozyl, do tego nie robil mi przed tym zadnych badan itp no ale skoro jedna dzialala ok to mi zalozyli kolejna (po badaniach- jakis tam wymazach) no a fajnie jest z darmowa antykoncepcja bo mozna zmieniac i kombinowac w pl za spirale z zalozeniem (9 lat temu) placilam 300 albo 350 zl, wiec jakbym tak miala wyciagac i zakladac nowa tak dla widzimisie to bym z torbami poszla :0 a tu jak mi sie nudzi to wymieniam metody no nic jade zaraz na zakupy kosmetykowe :)

wlasnie o to mi chodzilo,ze u nas kasa straszna na to idzie,a jeszcze do tego ginekolog prywatny,to troche kasy schodzi. ja tez ide cwiczyc. wyciagnelam dzis kiecke z dawnych lat,nawet weszlam w nia,ale poczeka na mnie jeszcze troche. milych zakupow Ania

szenia25, Kochana! Jasne, że możesz chodzić na jogę :D Bardzo polecam! Mi na początku też wydawała się nudna i beznadziejna, wręcz się nudziłam, ale w miarę ćwiczenia i poznawania swojego ciała poznałam same jej plusy! Modeluje ciało, masz okazję się wyciszyć, uczysz się oddychać w trakcie ćwiczeń, poznajesz każdy mięsień w swoim ciele i stajesz się bardzo świadoma swojego ciała :-) Kiedy spróbujesz po paru razach się przekonasz, że to wcale nie jest nudne a raczej trudne ;D Wznowiłam ćwiczenia wczoraj i mam "zakwasy" :P Zaraz zabieram się za ćwiczenia :-) Miłego weekendu Dziewczynki!

Ania, w przyszłym tygodniu waga na pewno ruszy :) Szenia, jak te zajęcia, o których pisałaś? :) Shaneya, powodzenia w ćwiczeniach :))) Ja dziś się lenię. I chodzę głodna. Ale nie dam się pokusom. Miłego weekendu!

Studentko, dziękuję i wzajemnie :-) Miłego lenistwa - korzystaj póki możesz ;-) Jutro u mnie rozpoczęcie 1. etapu tour de pologne, więc pooglądam sobie kolarzy ;-)

no to shaneeya ja w ramach tour the pologne na emigracji ide na rower :) a bardzo mi sie podoba Twoja stopka o fitnessie :) bardzo prawdziwe

hej... nie wiem czego bardziej nie lubie pakować się czy rozpakwowywać i za każdym razem biorę za dużo. dziś pobiegałam i mając jeszcze nadwyżke energii zrobiłam siłowe.uwilebiam to. dziś kupiłam sobie kawałk ciasta i zjadłam kawałeczek .... przez pół dnia mnie mdliło.....szok jak organizm sie odzwyczai... macie dzień wolny od ćwiczeń? ania- może ta waga to tez reakcja na zmianę pożywienia?ja tak na 100% nie wiem ile waże bo co ważenie to skacze raz tak raz tak, a w zaszadzie nic się nie zmienia w moim funkcjonowaniu. bardziej chyba ufam obwodom... chociaż też czekam na 59

karta jem wlasciwie to samo od 7 tygodni, wiec to nie od jedzenia w sumie nic to, juz mam humor dobry :) wlasnie wrocilam z roweru, fajnie bylo, pojezdzilam przez pola - 27 km zaliczone :) teraz trzeba cos zjesc bo padam z glodu, pozniej sprztanie, prasowanie i za jakies 2 godziny kapiel i ogladanie tv do 3 rano haha

Wpadłam się przywitać i idę dalej leżeć. Głowa mi pęka, mam ciśnienie 85 na 62. Nie wiem, czemu takie niskie... :( Chyba mam tendencje do niskiego, ale to już przegięcie. Miłej niedzieli laski.

hej a mnie boli tylek od roweru :p nie misnie tylko tak od siodelka haha wec dzisiaj zamiast roweru bedzie bieganie :) teraz robie obiad ropuchowi, a sama zjem cos pozniej (na razie wsuwam bob)

Studentko to bardzo niebezpieczne z tym cisnieniem,bylas u lekarza. czesto tak masz?

ja juz po bieganiu, kolacji, kapieli i teraz wsuwam chrupki :) od jutra kolejny etap zdrowego zywienia - nie jem nic przetworzonego - wiec chrupki, zelki odpadaja :) dzisiaj robie z nimi pozegnanie :) jedyne co zostawiam od cole dietetyczna bez kofeiny - wiem wiem paskudztwo, ale jej pije dziennie ok 150 ml - kilka lykow do obiadu i tyle :) trzymajcie sie kochane i do jutra pa

Ania, fajnie było na Tour de Pologne! :D Znam ten siodełkowy ból... Karto, ja ćwiczę 7x w tygodniu :-) Studentko, uważaj na siebie i wypoczywaj. Pogoda beznadziejna i ciśnienie szaleje, ja dziś też miałam ostry spadek. Buziaki Dziewczynki! Miłego poniedziałku! :-)

shaneeya no bylo super, tylko dzisiaj chodze jakby mi ktos dal kopa w sam srodek ... :p ale na pewno to powtorze bo super miejsce, nastepnym razem pojde wczesniej i bede mogla pojechac kolejne 10 km :)

Cześć Dziewczyny :) Szenia, u lekarza nie byłam. Generalnie chyba mam niskie, dlatego powróciłam do picia kawy, żeby je czasem trochę podbić. Jedyne co cieszy to to, że tętno spoczynkowe wczoraj na poziomie 43 uderzeń. Im niższe tym lepiej podobno :) Ania, i jak pożegnanie żelkowo-chrupkowe? :D Czy w związku z niejedzeniem niczego przetworzonego, coś jeszcze wykreślasz z listy? :) Co do bólu tyłka polecam spodenki ze specjalną poduchą. Tyłek nie boli - wypróbowałam. Spoinningi zawsze jeżdżę w nich. Shaneya, i jak wrażenie z touru? Ja uwielbiam oglądać Toury na eurosporcie, kiedy komentują Wyżykowski i Jaroński. Są boscy :D Karta, dla Ciebie jeszcze raz podziw za bieganie :) U mnie dziś będzie siłownia. Poprzeglądam net i lecę na śniadanie. Jutro będę jadła obiad na mieście i już się martwię, co ja zjem. Nie chcę popadać w paranoję, ale jak np spojrzałam na wartości odżywcze posiłków w Pizzy Hut to padłam. Coś spróbuję znaleźć. Może znacie dziewczyny jakieś knajpki, gdzie coś zdrowego można wszamać? Mogła to by być ryba z grilla czy kurak. Myślałam o North Fish, ale nie pasuje mi to, że tam na plastikach się je. Może znacie jakieś dobre sieciówki i potrawy w nich? :) Najlepiej w Pozku, ale nie wiem, czy któraś z tych stron :) Lecę, miłego dnia :)

hej te spodenki z poducha bede musiala kiedys wyprobowac :) co prawda mam taka poduche na siodelku mnie zawsze tylek boli po pierwszej jezdzie od dluzszego czasu, a pozniej jest oki :) no pozegnanie chrupkowe sie odbylo i zelkowe tez - zjadalm pake chrupek i pake zelek - razem troche ponad 1000 kcal a bede sie starala unikac wszystkiego co ma w skladzie dodany cukier lub jakies dziwne wyreazy, ktorych nie rozumiem, a ktore kojarza mi sie z klasowka z chemii :p zobaczymy co z tego bedzie :) u mnie jak zawsze slomiany zapal, chociaz weganizm trwa i trwa i jest coraz fajniej :) no lece po herbatke owocowa i zabieram sie za pensje bo dzisiaj bedzie mlyn w pracy :) pa

Hej Dziewczynki:) ja kiedyś jeżdzilam na rowerze codziennie,tylko nie w zimie i jak deszcz padal,jak mialam pierwszy dzien po dlugiej przerwie to nie moglam wstac z roweru tak mnie tylek bolal,ale pozniej juz spoko,trzeba sie przezwyczaic i tylek bedzie caly:) Studentko nie bylam na citurit,bylam na callanetis,bylo super,bebeczka nam dala wycisk,piszczalysmy z bolu:) nie moglam isc na ta godz co byly te zajecia,bede chodzic na ta godz co moge i jakie sa wtedy zajecie,ale wszystkie sa fajne i mam nadzieje ze trafie szybko na citurit,z samej ciekawosci. na joge tez chce sprobowac,ciekawe kiedy na nia dotre:) a jaki jest najlepszy stroj na joge,dresy i krotka koszulka bez rekawow? a jakie buty?

szenia cwicz w tym w czym Ci wygodnie i co Ci nie krepuje ruchow, a co do butow to najlepiej bez :) ja teraz mam 5 minut przerwy wiec od razu na kafe haha

Hej Dziewczyny! Tak, do siodełka trzeba przywyknąć i odcierpieć swoje :-) Ania, gratuluję jazdy na rowerze, ja zasuwam ze swoimi psami, więc mam wsparcie, gorzej jak się zmęczą, bo to wtedy ja je ciągnę ;P Studentko, było fantastycznie, był bardzo fajny klimat, bo ludzie klaskali jak chłopaki przejeżdżali i było tak miło, choć pogoda była ponura. Taki fajny akcent był, bo ostatni kolarz dostał największy aplauz ;D Szenia, do jogi zdecydowanie dobra mata, ubranie luźne, ale bez przesady, żeby Ci nie przeszkadzało, najlepiej ćwiczy się bez butów, ale są takie specjalne do jogi, które świetnie trzymają się podłoża, ale nie wiem czy jest sens wydawać kasę. Z biegiem czasu może się przydać bloczek do jogi :-) Pogoda taka deszczowa, że nie wiem czy biegać dzisiaj, czy jednak się wstrzymać - nie chcę znowu się rozchorować. Dziś mam jogę, tak a propos ;-) Buziaki, Miłego Poniedziałku!!!! :D

Hej! Wpadłam się przywitać i lecę. Pewnie będę dopiero jutro. Szamię owsiankę, mam dobry nastrój :) Mięśnie lekko bolą po wczorajszym treningu, więc fajnie ;) Pozdrawiam!

No i nastrój o tyle dobry, że przede mną cały dzień zakupów, więc same rozumiecie ;))) No to już naprawdę lecę, buziaki!

hej a ja wlasnie pierwsza herbatke w pracy zrobilam, zaraz zjem sniadanie i zabieram sie do pracy wczoraj powstrzymalam sie od zelek, ale zjadlam troche chrupek bo ropuch sobie kupil i jadl je przy mnie :p wiec dzien nieudany, ale nic to przynajmniej bez cukru :) dzisiaj mnie boli glowa - wlasnie pewnie z braku cukru, ale to fajnie, wiem ze organizm sie go pozbywa, wiec jeszcze jakis dzien -2 i bedzie oki wieczorem tradycyjnie wyjscie na kolacje (wczoraj zreszta tez, w sode i czwartek tez pewnie ) wiec mam nadzieje, e nie najem sie za bardzo :p

Kobietki,ja wczoraj bylam na fitnessie i zle robilam jedno cwiczenie i boli mnie szyja:(ale jestem glupia:( jezdzic autem mi ciezko

szenia ja tak sobie zalatwilam kark kilka miesiecy temu, ze lazilam w kolnierzu :( zastrzyki przecibolowe domiesniowe, jakies inne zastrzyki rozluzniajace wogole jaja byly bo nie moglam ruszyc glowa :p ale mi przeszlo, wiec trzymaj sie, ruszaj ta szyja, ale tak delikatnie :) ja zaraz wtrabie lunch a za 2 godzinki do domu je je je

ruszam,ruszam,mam nadzieje ze jutro juz bedzie lepiej,ze tylko przesililam sobie. znalazlam dvd z shape,chyba sprzed 10 lat,trening spalajacy tluszcz-fajny,moze kiedys skorzystam. fajnie babeczki cwicza,chude,kazdy miesien widac i to nie takie same mlode,sa takie co maja okolo 50lat

Szenia, to niedobrze, że tak się stało! Mam nadzieję, że to nic wielkiego i że szybko Ci się poprawi. To znak, że wykonujesz za mało ćwiczeń rozciągających - wtedy łatwiej o kontuzje podczas ćwiczeń siłowych i aerobowych.

czesc Dziewczynki:) jak wam ida cwiczenia? szyja mnie jeszcze boli,jutro powinna przestac:) cwicze,chodze na areobic,mam na razie czas,ale na 20 albo 21,pozniej troche zasnac nie moge,chodz chodze spac bardzo pozno,ale moze to przejdzie,przewaznie rano cwiczylam. jak Ania ci idzie dietowanie,bez chrupek i zelkow?juz sie dobrze czujesz? Studentko a jak twoje cisnienie i shopinng? Shaneeya powiedz mi kochana,jak dlugo sie odchudzasz,od kiedy zaczelas,z jakies wagi startowalas(bo wiem ze teraz wazysz 83kg) jakie byly twoje poczatki i jak dlugo cwiczysz 7x w tyg,jakie masz juz cialo?jak mozesz to prosze napisz,bo tak naprawde to nie pisalas:) pamietasz pania od wody,ze trzeba pic 5 litrow dziennie?na samym poczatku topiku?:P

macie halluksy?albo poczatki,patrze od kilku dni na moja prawa stope,jakas dziwna,moze to efekt cwiczen,nie wiem. halluksy biora sie ze zlego obuwia,z plaskotopia poprzecznego,z nadwagi,a ja nadal jeszcze mam(mam nadziej ze juz niedlugo) buty mam zawsze wygodne,nigdy noski nie sa waskie,rzadko na obcasie,moze panikuje tylko,mam nadzieje

hej no niestety wczoraj zezarlam chrupki haha, ale zelek nie ruszam :p wiec polowa sukcesu halluksow na szczescie nie mam, chyb jedyna dolegliwosc, ktora mnie ominela haha dzisiaj mam w planach bieganie, no i spacerek po durham - jak co wieczor teraz herbatka i zabieram sie za prace

Cześć Dziewczyny! Shopping udany :D Dwa razy jadłam obiady na mieście, ale wyszło fajnie, bo brałam łososia z grilla lub z pary, do tego warzywa. Więc pysznie i w miarę zdrowo :) Ciśnienie mam nadal niskie, doczytałam, że może to wynikać z moich problemów hormonalnych (niewydolność przysadkowo-podwzgórzowa). Najważniejsze, że nie mam przykrych objawów, które wiążą się z niskim ciśnieniem typu omdlenia czy inne takie. Czuję się super, a to najważniejsze :) Co do halluksów, ja trochę mam. Lubię wysokie obcasy, więc niestety... Niby nie chodzę często, ale jak wieczór ze znajomymi czy coś, to z reguły jestem na obcasie. A latem po mieście w koturnach. Jestem niska, więc lubię dodawać sobie parę cm. Póki co nie martwię się tym jednak. Byłam dziś na siłce, zrobiłam taki siłowy spinning. Więc nogi czuję, ale jest fajnie :) No nic, miłego wieczoru życzę i do jutra :)