gruczolakowłokniak-pomocy

hej .Ostatnio zrobiłam sobie usg piersi i lekarz powiedzial ze w prawej piersi mam gruczolakowłokniaka ,ze nalezy go obserwowac i po roku znow usg i jak sie powiekszy to "bedziemy sie martwic".No chyba ze by sie cos dzialo to wczesniej.Mam pytanie na co zwracac uwage ,o co moglo lekarzowi chodzic gdy mowil gdyby sie cos dzialo....Wiem ,ze nalezalo zapytac o to lekarza ,ale powiem szczerze ze mnie zaskoczyl i nie zapytalam ,a on sam nic wiecej nie powiedzial.Sa tu moze jakies dziewczyny ktore sa w temacie ?bardzo prosze o odpowiedz

gruczolakowłokniak to jest właśnie zwłókniały nowotwór - czyli stare komórki rakowe odizolowane od normalnych tkanek. Nic sie z tego nie zrobi, bo to już po wszystkim. Miałaś gruczolakoraka i Twój organizm w ten sposób poradził sobie z nim.

nie pitol glupot ,straszysz dziewczyne!

hej ja mam troche inny problem mam 40 lat i ostatnio byłam na mammografi wynik ,ze mam gruczolaka dostałam skierowane na USG ,byłam a tam nic nie wykazało piersi czyste jak to jest jeden wynik taki moze tak byc

Nie znam się za bardzo na tych badaniach... ale chyba jedno z nich jest bardziej dokładne od drugiego.. zdaje się, że to USG jest bardziej dokładne... mammografia to inaczej rtg piersi.. i na nim nie widać tak dokładnie.. z kolei mogło tez być tak, że ktoś niedokładnie czy nieprawidłowo wykonał badanie usg.. jeśli naprawdę bardzo sie boisz, to dowiedz sie, ile kosztuje prywatnie takie badanie i jesli cie na nie stać, to zrób ponownie.

ja zrobiłam wlasnie to badanie prywatnie ,chce sie jeszcze zarejestrowac do poradni chorob sutka co tam mi powiedza ale wiadomo to troche potrwa.Lekarz ktory mi robil usg w sumie ma dobra opinie ale wole to sprawdzic.No i czuje w tej piersi kucie ,ale juz sama nie wiem moze to na tle nerwowym ,bo wczesniej czulam to kilka razy w miesiacu , a teraz to kilka razy dziennie