Kochać i nienawidzić.

Mam właśnie taki problem... Dziewczyna zrobiła mnie w ciula, zabawiła się moimi uczuciami, a ja nie potrafię o niej zapomnieć. Czasem sama robi dziwne rzeczy - najpierw na mnie naskakuje jak to jej było ze mną źle, a potem mi się wiesza na szyję. O co jej chodzi? I czemu, choć tak mnie traktuje nie potrafię jej odmówić... Wiem - naiwne. Jednak nie wiem co mam zrobić by wyszła mi z głowy. Wszystko jest przeciwne, a ja wciąż ją kocham... Co zrobić? Nowa miłość odpada, próbowałem. To trwa 6 miesięcy.

10 lat mam to samo i juz nie uloze sobie zycia wiem to, bo nie moge o niej zapomniec wyidealizowalem sobie ja zyej marzeniami dlatego przegralem

manipuluje toba i tyle....jak bedziesz juz naprawde mial dosc....to wtedy przejzysz na oczy

Ciekawe kiedy to nastąpi... Jakiś sposób na zapomnienie?

Jeśli się zaangażował na maksa i tak pokochał, to nawet jak przejrzy na oczy to dalej będzie to czuł. Wtedy się pojawia ta wewnętrzna walka - z jednej strony chciało by się znienawidzić, z drugiej nie można, bo zbyt wiele ta osoba znaczy. Niektórzy faceci tak mają.

calkowicie , to zla kobieta...

przynajmniej ja,wiem ze facet nie zasluguje na to by celebrowac pamięc o nim,ale jednoczesnie To siedzi we mnie,i wyjc nie moze,wiec scieraja sie dwa front we mnie..

POZNAJĘ CIEBIE BO MASZ SWE HUMORY...NIEBO OBOK CZYŚĆCA A PIEKŁO OD ZARAZ I TY MNIE ZAUWAŻASZ BO MAM KRZYWE SERCE TO ZNACZY WIELE UCZUĆ KTÓRE MNIE PROWADZĄ...BŁĄDZIMY GRZESZYMY I TRZASKAMY DRZWIAMI GDY WADY NAM UCIEKNĄ TO SIĘ NIE POZNAMY...