Bylam na solarium na 7 minut i jestem cala czerwona

pierwszy raz w tym roku poszlam na solarium na 7 minut, gosciu powiedzial ze 2 tygodnie temu byly wymieniane lampy i nieweim teraz czego jest to wina, czy nowych lamp czy za duzo minut. Kiedy teraz moge isc ponownie i na ile? a mianowicie czerwone mam plecy uda i posladki. Prosze o porady bede wdzieczna:)

Kijem bym nie tkneła solarium.. :(

idz za tydzien zejdzie Ci zaczerwienienie , wazne bys stosowala kosmetyki nawilzajace balsamy

jak idę pierwszy raz w roku: 5, 7, 7, a potem już po 10

ja nie toleruję solarium, wolę być blada i mieć młodą skórę niż w wieku 40 lat być starą raszplą i skonczyć kariere jako kobieta

a byłaś na leżącym? jeśli tak to idz na stojące bo leżące pali nawet na 5 min. 7 min jak na pierwszy raz i na nowe lampy to za dużo. Kup sobie dax po opalaniu kosztuje ok 12zł a jest bardzo dobry i przyda ci się ni raz:)

Ja pierwszy raz zawsze chodzę na 7 minut, potem na 10-15. Nie wiem dlaczego Cię spiekło po 7 minutach. Tak to może być wina lamp, bo grzeją silniej. Ale też wina pewnie Twojej skóry pewnie masz sklonnosci do opalania na czerwono. Trzebabylo zastosowac jakis balsam do opalania w solarium.Ale ta czerwnonosc zniknie, Jak zblednie to idź znowu np. na 5-7 minut. Nie zwiekszaj poki co czasu bo znowu sie przypalisz

to nie jest mądre na tyle czasu iść na pierwszy raz;/

kupuj sobie na solar te saszetki takie one sa drogawe chyba u mnie 8 zl 1 kosztuje ale naparwde wychodzilam caly karnet (60min ) i bylam srednio opalona a potem kupilam saszetke posmarowalam sie i na 10 min i jestem teraz czarna az wstyd.. i nie piecze a teraz odczekaj jakies 4 dni i dopiero idz znowu na 7.. ja zaczelam od 6 potem znowu 6 potem 7,8,9,10 i teraz juz na 10 chodze

To musisz mieć cholernie jaśniutką karnacje:O Celtycki typ urody nie jest wskazany:O

najlepiej.. nie idź dopóki Ci nie zjedzie..i zaczynaj opalanie od 4-5 minut.. tym bardziej, że są nowe lampy.. :/ jak on mógł Cie wpuścić na tyle minut ?? smaruj się panthenolem !!!!!

zycze wam serdecznia raka nieboraka

Kurde ja byłam pierwszy raz , jakos 2 tygodnie temu na 8 minut...potem 9 :) i nic mi nie jest...duzo zalezy od karnacji ...

haja to że Ty wchodzisz na tyle minut to jest zależne od stanu skóry.. od zużycia lamp i ich mocy.. ja też chodziłam na sola kiedyś na 10 minut jak były stare zużyte lampy.. nowe lampy opalają inaczej.. na pewno nie da się iść pierwszy raz na 10 minut... chyba że te nowe unijne które się zaczyna od 20 minut.. :/ sama obsługuję też solarium u nas w salonie i wiem coś nie coś.. nie wpuszczam lasek na tyle minut na pierwszy raz..

miła jak zawsze aha... stojące zawsze jest mocniejsze... :] dlatego że nie odtykasz ścianek i stoisz od nich ileś centymetrów i można pozwolić sobie na mocniejsze opalanie.. no i nie ma możliwości zmniejszenia opalania na twarz... więc polecam leżące na początek plus krem ochronny... mniej minut a częściej..

Kurde, tez sie zastanwaiam nad pierwsza w moim życiu wizytą w solarium:O Powodem są moje białe nogi, których sie mega wstydzę:O Ale mam jasną cere, dosyc dużo pieprzyków, zwłaszcza na brzuchu i plecach. I się właśnie zastanawiam nad tym.

nie powinnaś się opalać... ja też mam sporo pieprzyków.. solarium szkodzi... ale jak już to Ci napisze, że nogi się najwolniej opalają... :> ps. solarium to świństwo, ale sama niedługo zacznę chodzić... :)

rok temu bylam i tak nie mialam. Chodzilam co drugi dzien tak z 10razy i bardzo slabo sie opalilam. A tak wogole to sam mi doradzil wejsc na 6-7minut

w życiu nie poszłabym na solar, po pierwsze postarza a po drugie niszczy skore a po trzecie jest cholernie niehigieniczne a feeee

biedronko bez ogonka napisalam na ile chodze JA, a autorce poradzilam isc kolejny raz na 5 ew te 7 minut szczegolnie, ze sa te nowe lampy wiec i opalanie silniejsze wiec lepiej nie ryzykowac. Nie wysylalam jej na 10 czy 15 minut, bo wiem jak jest. Nie wiem o co Ci chodzi zatem???

może wcześniej byłaś na starych lampach.. :/ ja w poprzedniej mojej pracy wchodziłam na 15 minut... a jestem blada jak ściana... a w nowym salonie weszłabym na 5-6 maks bo widzę efekty opalania klientek.. i lampy są zmieniane..

Pewnie, ze od chodzenia na solarium mozna wygladac jak stara pomarszona baba mimo mlodego wieku, ale w momencie jesli ktos naprawde przesadza i chodzi caly rok. Non stop. Ja nie uwazam zebym niszczyla sobie zdrowie idac na pcozatku wakacji jak sie robi cieplo i odslania cialko kilka razy az sie zarumienie. Osoby, ktore chodza sporadycznie max 4 razy do roku nic im nie bedzie nie przesadzajmy z tym strazeniem bedziesz brzydka i stara. ja ogolnie nie chodze, bo potem poddaje sie sloneczku reszte lata, ale poczatem wakacji trzeba zaczac z opalonym cialkiem chociaz troszke;)

haja tylko napisałam, że to jest zależne od wielu rzeczy... właśnie skóra, lampy, kremy itp.. każdy inaczej przyjmuje pigment w skórze.. :) tak tylko napisałam, bo napisałaś że Ty byłaś na 1-15 i nie wiesz dlaczego autorkę spiekło po 7 czy tam iluś.. spoko.. tak tylko piszę.. dla przestrogi innych.. wiem, że teraz zaczął się sezon opalania.. i lepiej uważać.. źle zrobił facet, że nie wypytał o to jak się opala czy się czerwieni po opalaniu itp..kiedy była.. nie wziął po uwagę nowych lamp chyba.. bo na nowe dla jasnej cery nie wpuszcza się na tyle.. koniec :)

moze smarowac sie czyms nastepnym razem? Tylko nie saszetki bo to za drogo by mnie wynioslo. Moze jakis balsam przyspieszajacy albo jakis kakaowy?

idź na solarium i kup jakiś balsam w butelce..taniej wychodzi..albo zamów na allegro..tylko dobierz taki który Ci będzie pasował.. ja stosowałam kiedyś krem z laneche...

haja kompletnie nie rozumiem jak ktos lazi na solarium latem to dopeiro zenua kiedy mozna korzystac ze slonca

ja na solarium jeszcze nigdy nie trafilam na kompetentna obsluge. Zawsze jak ide to pytaja ile minut i tyle.. a nie zapyta, ktory raz ani nic. Mialam kolezanke, ktora uparla sie by isc na solarium dzien przed weselem. A ze byla blada to zazyczyla sobie 20 minut. A pani nie zareagowala mimo, ze widziala, ze dziewczyna bledziutka. Na dodatek bez zadnych blasamow weszla i spalila sie strasznie, bo tez ma jasna karnacje i źle znosi opalanie. Mnie tez nikt nigdy nie pyta, ale ja potrafie sama rozsadnie sobie wyliczyc ile minut i jak zwiekszac minutki. A kolezanka trafila na jakas glabice co wolala zarobic i miala za swoje.

jak nie opalalas sie dawno to i 4 minuty cie poparza, tym bardziej, ze to nowe lampy byly.. nastepnym razem jak pojdziesz na 7 minut to juz bedzie ok, skorze trzeba dawkowac promienie stopniowo.

he he... no ja tez nie przechodziłam żądnego szkolenia... bo zawsze w pracy miałam recepcjonistkę, która się tym zajmowała i wiem mniej więcej co mówić, o co pytać.. niedługo będę się dokształcać w tym kierunku.. każdy kto wpuszcza na solarium powinien wiedzieć o nim wszystko.. taka jest prawda... niestety dziś zatrudniając kogoś do obsługi solarium w wymaganiach jest przede wszystkim opalenizna, tipsy i pusty łeb wystarczy.. :0 i laska tłuk idzie do solarium zarobić te 1001 złotych i nie nic kompletnie na ten temat... teraz muszę się zajmować i moja pracą czyli fryzjerstwem i w między czasie wpuszczać na solar.. więc jakaś wiedza by się przydała.. jestem osoba która lubi wiedzieć i znać się na swojej wykonywanej pracy.. tak samo jak z fryzjerstwem.. :) trzeba wiedzieć coś nie coś o chemii i o człowieku...

jaka ty popierdlona:O po co ci solarium jak czeriwec idzie?:O pozdro, obys byla cala czerwona i zrozumiala w koncu co to naprawde solarium...i raki skory :O