Gruba świnia

Kiedy patrzę na swoje odbicie w lustrze, to widzę grubą, brzydką dziewczynę, która w ogólne nie powinna wychodzić z domu. Jednak moja mama ma inne zdanie na ten temat. Codziennie powtarza mi, że jestem za chuda i w moim wieku i przy moim wzroście (172cm) powinnam ważyć więcej. Noszę rozmiar 34, ale chciałabym nosić mniejsze ubrania. Staram się bardzo mało jeść, dużo biegam, czasem, aż do utraty sił. Ale wtedy czuję się zadowolona, czuję, że dałam z siebie wszystko. Jednak mama martwi się o mnie i zmusza mnie do jedzenia przy niej. Mówi, że wtedy jest pewna, że nie oszukuję. Nie wiem co mam zrobić, czy to ja mam problem, czy moja mama najzwyczajniej w świecie jest przewrażliwiona? Co o tym sądzicie?

wygladasz tak?http://www.wiocha.pl/56742 ,Hej-_ho_Hej-_ho jezeli nie..to wez sie za leczenie i jedz kobieto bo masz anoreksje:-0

a przynajmniej, że faktycznie nić jest. Bo jeśli nie to bardzo ci dziewczyno współczuje i idź do psychologa na terapię bo masz problem, a Twoja matka ma problem z Tobą. A jeśli to prowokacja, to uważaj autorze, żeby Ciebie lub kogos kogo kochasz nie spotkało takie nieszczęście!