Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niania czy pomoc domowa?

miałam być nianią czy pomocą domową?

Polecane posty

Gość niania czy pomoc domowa?

Wczoraj zadzwoniła do mnie moja potencjalna pracodawczyni z pytaniem czy mogłabym się z nią spotkać dzisiaj. Tak dobrze czytacie 3.05 czyli święto ale ta Pani z racji tego święta miała akurat wolne i poprosiła o spotkanie na rozmowę kwalifikacyjną. Chodziło jej o zatrudnienie niani dla swoich bliźniaczek. No to pojechałam. Rozmowa przebiegała standardowo jak na to "stanowisko". W pewnym momencie doszłyśmy do obowiązków z jakich miałabym się wywiązywać. Teraz będzie śmiesznie. Moimi obowiązkami miało być: opieka nad 1,5 rocznymi dziewczynkami, robienie zakupów, gotowanie, spacery z dziećmi, sprzątanie i prasowanie. Pytam się czy gotowanie tylko dla dziewczynek - odpowiedź brzmi, że dla całej rodziny a ona z mężem sobie potem odgrzeją. Spytałam się też o to sprzątanie czy chodzi o sprzątanie zabawek i ogólnie miejsc w których przebywają dziewczynki - odpowiedź brzmiała, że całego mieszkania łącznie z kuchnią i łazienką. Bałam się już pytać o to prasowanie ale z czystej ciekawości zapytałam się czy mam prasować tylko ubranka dziewczynek - no niestety chodziło jej o prasowanie całego prania (łącznie z ich ubraniami), które w wolnej chwili też mogłabym robić. Kolejnym moim pytaniem było czy na pewno dobrze przeczytałam w ogłoszeniu, że jest to praca po 10 godzin dziennie (bez weekendów) za 1300 brutto miesięcznie, podkreślam tu to BRUTTO. Odpowiedź brzmiała, że tak. Podziękowałam tej Pani serdecznie za ofertę pracy i na odchodnym spytałam się czy aby na pewno szuka niani bo coś mi się wydaje, że powinna zmienić ogłoszenie na "poszukuję taniej siły roboczej na stanowisko pomocy domowej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he
spryciula z tej babki, dwa w jednym za cenę jednego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna KK
O rany, ludzie to mają tupet:-O 10 h pracy dziennie jako sprzątaczka, kucharka, niańka i Bóg wie co jeszcze za 1300 brutto:-O Czy ta baba naprawdę wierzy, że za takie pieniądze kogoś znajdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boguś linda
poszukuje niewolnika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys ktos juz robil wyleczenia,ze rola kury domowej to jakies 2 tysiaki netto-i w tym sie wlasnie zawieraly wszystkie te funkcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena1978
już pomijając ilość obowiązków to czy jest to możliwe pogodzenie wszystkiego z opieką nad bliźniakami? Przecież to nie jest jeden organizm. Jedno śpi a drugie w tym czasie wariuje, jedno je a drugie płacze, jedno trzeba przewinąć a drugie nakarmić. Przy jednym dziecku trzeba mieć oczy dookoła głowy a przy dwójce? Do tego zająć się domem, zakupami, mieć jeszcze czas na spacery z dziećmi, zabawę itd. Ludziom to się naprawdę w głowach przewraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lina malina
zbieranie bawełny też należało do obowiązków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×