Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tgfvrgfvrt

Moja kobieta jest infantylna.!!!

Polecane posty

Gość Marlenka25
dojrzały się znalazł i pewnie wszystko umiesz zrobić a ona zachowuje sie jak dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee tam.. Traktuj jak wór na spermę, a jak się znudzi powiedz - sorry, ale to nie to :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgfvrgfvrt
wlasnie wiem ze te histerie bez powodu mogą byc odzielnym problemem....Nie chce isc do lekarza jak jej proponowalem to tez wpadla w histerie ze ja mysle "Ze ona jest chora psychicznie jak moge a ona mnie tak kocha ..i wszytsko od nowa..."nie ma wniej nic agresji co jest najwieksza zaletą tego dziwnego zaburzenia..ale robi krzywde sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfg
heheheh ale to słodkie :D ! jesteś głupi. poplułam monitor ze smiechu jak przeczytałam o kalesonach. jak chcesz lale na pokaz to bez łaski. masz fajną, zabawną dziewczyne ale , że jej juz nie chcesz to zaczęła cie irytować i ją gnębisz. dam ci radę a raczej coś ci powiem. nie jestes wart jej bo to fajna, zabawna istotka. o taka sie dba a nie denerwuje na nia. stara sie na ciebie. a to jej dziwne zachowanie nie jest specjalne tylko przez nerwy, wiem bo czasami tak mam przy swoim facecie jak stoi nade mna jak bat a ja sie staram i wychodzi coś źle. jesteście wtedy tacy beznadziejni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka25
a dokładniej? może ci sie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, te kalesony też mnie rozwaliły, dawaj mi tę laskę :D A poważnie, jacy są jej rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgfvrgfvrt
z domu pochodzi normalnego...wiec tym badziej nie kumam..moze ma troche apodyktycznych rodzicow,ale nic pozatym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka25
a coś więcej o niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgfvrgfvrt
konczy studia,,przeciaga jew nieskonczonosc jak sie na cos uprze to koniec.Chce jechac na majorke...powie i na drugi dzien mamy juz bilety...To nic ze potem brakuje na cos tam...ale Majorka jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka25
widziś mój drogi mi jak placek się prawie spalił to też było mi przykro i chciałam płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgfvrgfvrt
pracuje zarabia nie moge powiedziec... Ostatnio zobaczyla ze ogladam zdjecia z Grecji zapytala czy chcialbym pojechac na jakas grecka wyspe ja odpowiedzialem ze kiedys tak(bo narazie mamy inne wydatki)ona kupila bilety na czerwca..mielismy kupic pralke i telewizor ale bedzie grecja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgfvrgfvrt
jakbylem zly powiedziala ze przeciez sie pyytala i powiedzalem ze chcialbym pojechac do grecji:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgfvrgfvrt
i ze ona mnie nie rozumie..i znowu histeriaaaaaaaaaaaaaaaa:Oze ja jestem okropny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ueeeueee
podejrzewalam to juz wczesniej, ale teraz, kiedy doczytalam o akcji z kalesonami, to juz jestem pewna. Twoja laska, jest po prostu bardziej inteligentna i blyskotliwa od ciebie, i w zwiazku z tym, ma tez bardziej pojechane poczucie humoru, ktorego ty nie rozumiesz, wiec sie obrazasz, opacznie interpretujesz jej intencje i wyciagasz bledne wnioski. A ona sobie pewnie zarty robi z ciebie, bo juz sie polapala ze ty to wszystko lykasz i ona ma z tego ubaw. Nie pociagniecie dlugo. I wiesz co? To nie ty masz problem z nia, ale ona z Toba. Tyle ze ty sie z tego wyzalasz obcym, a ona sobie z ciebie robi zarty.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ziemi toczy się toczek
Mnie się wydaje że to z powodu: 1-tak została wychowana przez rodziców, ma być dobrą gospodynią i dbać o swojego męża, dlatego popada w taki stan 2-" kochanie to dla ciebie ten skok" chce żebyś zwrócił na nią uwagę, zachwycił się nią, pochwalił, docenił Spróbuj może przy kolejnym spalonym kotlecie powiedzieć, że nic takiego się nie stało przecież i cieszysz się że nie poparzyła/skaleczyła sobie rączek bo ma je ładne, przytul pocałuj i obserwuj reakcje. Na tej bazie modyfikuj. Zmień troszkę swoje zachowanie to i ona swoje zmieni. Uświadamiaj jej, że mimo to ją kochasz i nie zostawisz z powodu głupiego kotleta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka25
wina zawsze leży po obu stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ziemi toczy się toczek
Poza tym fakt dziewczyna ma poczucie humoru:) W kalesonach też można sexi wyglądać i zrobić fajną scenkę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgfvrgfvrt
po ziemi toczy się toczek moze masz racje,ma niskie poczucie wlasnej wartosci i nie jest pewna moich uczuc ciezko jej uwierzyc ze mozna ja kochac tak po prostu a nie za cos co do kalesonow srednio zabawne to bylo wg mojej opini.. Podobnie jak lezymy sobie(na poczatku znajomosci)mamy sie kochac.. ja ja pytam "na co masz ochote"a ona odpowiada "na kapuste zgrochem:)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ziemi toczy się toczek
Może czasem to być drażniące wiem to-ale zagraj jej kartami choć raz;) Jeżeli znów coś podobnego powie to zapytaj "a gdzie ci tą kapustę nałożyć?" z uśmieszkiem na twarzy i zacznij pytać czy np na biust i czy sam mógłbyś zjeść z niego i się z nią nie podzielić:P (oczywiście wyimaginowaną kapustę:P ) i zacznij lizać i ruszać językiem... Podejdź z poczuciem humoru, zażartuj odpowiedź tak samo głupio z podtekstami-przy okazji odpowiednio budując podteksty możesz poznać jej fantazje o których nie chce ci mówić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :))))))))))))))))))))))))
hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ziemi toczy się toczek
Co jeszcze cie takiego drażni? Swoją drogą-ja też jeżdżę konno;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgfvrgfvrt
co do nieodpowiedzialnosci uwiebia ryzyko...WEszla do stajni(pol roku temu zaczynala wtedy jezdzic)wybrala najbardziej temperamantnego konia-Brutusa...przekupila syna wlasicciela pizzą i wyjecha w teren...Sama poczatkujaca... Z mniej zabawnych to podczas mojej nieobecnosci syn wlasdciela stajni w jej wieku na jej zyczenie zrobil jej sesje na koniu..Dla mnie..w samej biellizne...Zdjecia byly dla mnie..ale robil je obcy facet:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgfvrgfvrt
ona nagaw majtkach typu stingi i staniku...dla mnie!!:O:O:O:O I nieprzyszlo jej do glowy ze nie bede sie cieszyl z takiej niespodzianki teraz wymyslila e pojedziemy na rajd konny po Ukrajnie...8dniowy.. to nic ze po drugiej godzinie na ujezdzalni bola ja miesnie i nie moze chodzic ale pojedziemy na 8 dni na ukrajne...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ziemi toczy się toczek
Fakt że trochę nieodpowiedzialna.To jednak zwierze i może nawet zabić(również też coś o tym wiem). W takich sytuacjach to wydaje mi się że powinieneś być spokojny i stanowczy, wytłumaczyć że mogła sobie krzywdę zrobić, a ty byś miał wyrzuty sumienia i bardzo się obwiniał.Jest troszkę też dziecinna więc może by to do niej trafiło. Co do wycieczki o której wspominałeś również tłumacz-że to że chciałbyś nie znaczy że musisz to mieć. Skoro wiesz że tak spontanicznie reaguje to ubiegaj jej reakcję mówiąc np "pomyślimy o tym za rok", albo " jak kupimy lodówkę pralkę czy tam tv to pomyślimy", "jak dostanę podwyżkę"... Dziewczyna ogólnie jest fajna i wesoła zapewne a skoro piszesz że ją kochasz to naucz się żyć w przyjaźni z nią;) Miłość się kiedyś kończy i to właśnie przyjaźń trzyma ludzi razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfg
ale z ciebie sztywniak. świetna dziewczyna. gdybym była facetem brałabym sie za nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ziemi toczy się toczek
Coooo do sesji-no chciała ci przyjemność zrobić i powinieneś się cieszyć. Jeżeli to dobry kumpel to nie ślinił się na jej widok tylko podszedł do tego jak należy. Rajd 8 dniowy-hmm ja jeżdżę już dłuugo a mimo to sama bym się nie porwała na takie coś bo uważam że mi umiejętności brakuje ale bardzo bym chciała. Jeżeli wiesz że jej nie powstrzymasz to może jedź z nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgfvrgfvrt
mam jechac z nia...bo nocleg jest w namiotach ze starymi ulanami wiec innej opcji nei ma..Jej matka jest przerazona ,mam jej to wybic zglowy ale jak sie na cos uprze to koniec..pozatym nie rozumie ze powinnismy odkladac na wesele..ale widac woli rajd...Wymyslila sobie ze wesela nie bedzie a rajd bedzie taka nasza podroza poslubną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ziemi toczy się toczek
W gorącej wodzie dziewczyna kąpana, ale też chwyta życie garściami i nie boi się ryzyka. Co do wesela nic nie powiem, sama nie jestem zwolenniczka wesel.Wolę tylko cywilny bez wielkiej pompy i pokazówki dla rodzino, poza tym odzywa się we mnie dusza ekonomistki. Cywilny jest tańszy bo obiad i kolacja w restauracji, mniej gości da się zamknąć w 2-3tys ( przykład mojej kuzynki), a wesele zazwyczaj się nie zwraca mimo wielu gości i kopert z pieniędzmi. Możecie wziąć cywilny i jechać jeżeli nie jesteś fanem wesel. No chyba że rodzina naciska itp-ale ja akurat tutaj jestem stanowcza TO MÓJ ŚLUB NIE ICH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgfvrgfvrt
a wlasnie...potrafi sobie wkrecac rozne glupoty np ostatni plakala ze lysieje....plackowato....nic nie lysieje..wmawia sobie ma geste wlosy ale gdzies tam zobazyla ze ma mniej...LEkarz ja wysmial...A ona caly weekend plakala ze ja zostawie jak olysieje..i ze sie smieje z jej problemu..Smialem sie dopoki...nie kupla sobie za 300zl pynu na lysienie plackowatę!!!:Oktory jak twierdzi i tak "nic nie pomógł":O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ziemi toczy się toczek
Ewidentnie widać że ciągle się obawia tego że ją zostawisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×