Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studdddentka

Praktyki studenckie-dom dziecka.

Polecane posty

Gość studdddentka

Dzis zaczelam praktyki studenckie w domu dziecka. Pani koordynator powiedziala ze od jutra zaczynam tak z dzieciakami. Powiedziala ze jutro mam przyjsc na 8:00 i przydzieli mi grupke dzieci. Masakra. Co ja mam z nimi robic????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co One z Toba zrobia...ja mialam praktyki na pediatri i bylo cudownie..dzieci sa na szczescie tylko dziecmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiinnniiiaaa
moja znajoma byla na stazu wdomu dziecka. juz tam nie jest - to byla jej decyzja, ale po wszystkim powiedziala NIGDY WIECEJ. pol biedy jesli trafisz na grupe maluchow, gorzej jak przypadnie ci ,,gimnazjum". ale glowa do gory, napewno nie zostawia cie tam samej,beda wychowacy i oni ci podpowiedza co i jak. to sa normalne dzieci. ktore nie mialy szansy by wychowywac sie w normalnych warunkach. nie okazuj im tylko wspolczucia, bo tego nie znosza:) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To po co wybierałas
taki kierunek albo po co szłaś na praktyki akurat tam jak nie wiesz co robić z dziećmi? Jakiś obłęd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studdddentka
dzieki:) Napewno beda maluchy bo to dom dziecka od niemowlecia do 13 roku zycia. Ja wiem ze to normalne dzieciaki ale boje sie ze zostane sama z nimi i nie bede wiedziala kompletnie co z nimi robic, czym je zajac itp. To moje pierwsze w zyciu praktyki dlatego ejstem kompletnie zielona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci wynajduja sobie zajecia...wystaczy abys okazala im serduszko a wszystko bedzie dobrze....ale napisz jutro jak Ci poszlo -ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studdddentka
bo musze robic je pierwsze z pedagogiki a studiuje resocjalizacje i bardziej interesuja mnie starsi ludzie, czyli wiezienia, abslutnie mi nie w glowie mlodziez i dzieciaki a w wiezieniu nie ma przezciez typowego pedagoga, bo o moja praktyka kierunkowa czyli z pedagogiki, druga bedzie specjalnosciowa czyli z resocjalizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studdddentka
dzieki ines73 za zyczliwosc. Napewno napisze;) Zobaczymy, strasznie sie boje bo dzieciaki sa chyba najsurowsze, dla nich trzeba byc jak najbardziej profesjonalnym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spoko spokko
Nie poradzisz sobie z dziećmi to, a chcesz sobie radzić z więźniami? Pozdro :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci nie sa surowe, One wyczuwaja falsz jak male radarki....czekam jutro na dobre wiesci-nie denerwuj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studdddentka
Witam:) Miałma napisac jak bylo wiec pisze;) Bylo swietnie, na luzie co najwazniejsze. Poradziłam sobie:) Od razu zostalam ciocia;) dzieciaki slodkie ale takie przylepki ze szok:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIALAM WIEC RACJE ?....ciesze sie ogromnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×