Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co byscie zrobily an moim

MOJA BRATOWA BIJE SWOJE DZIECKO

Polecane posty

Gość co byscie zrobily an moim

Ostatnio byla u mnie bratowa ze swoimi dziecmi starszy syn 3l mlodszy nieco ponad roczek. Starszy jest caly czas przez nia bity a to klaps reka albo uderzenie w policzek reka ( oczywiscie nie mocno tylko takie slabe klepniecie) albo bawi sie z moim synem na podlodze a ona trzyma w rece drewniana duza lyzke taka do mieszania na patelni teflonowej i ten jej syn zaczal chgodzic na czworakach jednoczesnie troche koszulka sie mu z tylu podwinela ze bylo widac troche pleckow i pupy to ta jak nie trzasnie go ta lopatka a ten w straszny ryk :( nie dziwie sie bo az czerwony slad mu zostal od uderzenia. Czasem go bronie i mowie zeby go nie bila ale to nie zawsze pomaga. Najgorsze jest to , ze on czesto dostaje za nic oraz ze mam wrazenie ze on nie wie dlaczego dostal i za co... Bratowa czesto go tez caluje , bawi sie z nim , przytula ale to jej ciagle klapniecia... zal mi tego dzieciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejter1
aha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seven heaven ogladam wlasnie
pogadaj z nia jeszcze raz i przede wszystkim z bratem, tak nie moze byc!!! jak moja bratowa uderzyla malego to zrobilam wielka afere , nie wazne ze to jej dziecko, nie wolno bic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia dunham
powiedz jej co o tym myslisz i juz. Obrazi sie? No to huj jej w dupe. A jak dalej bedzie tak robic to zglos to gdzie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaROCZNIACZKAsss
ja jestem z atym żeby dziecko dostało klapasa ale za coś co robi zle,żeby nauczyło sie ze tego nie wolno robić.Ale to co piszesz... starszne,za nic?To dziecko nigdy nie bedzie madre, bo nie bedzie wiedzieć czy robi coś dobrze czy zle.Jak ona tak moze?Tu całuje i bawi się,a tu klapsy i jeszcze w policzek????o jezuuu ja bym zamorodowała taką!nie mozna bic dziecko po twarzy ani po głowie!!!!niewiem,raczej nic nie zrobisz,bo to jej dzieci,ale żal mi ich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok ok... ale 3letnie dziecko jeszcze nawet nie rozumie, za co oberwało... Juz lepiej jest nakrzyczeć, a potem jak złość przejdzie wytłumaczyć, że tego i tamtego nie wolno robić... porozmawiaj z bratem, jeśli z nią nie mozesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byscie zrobily an moim
ja mam 2-letniego synka i tez swieta nie jestem , maly dostaje klapsa w tylek ale robie to bardzo sporadycznie bo stosuje np siedznie w kacie przez 2min albo inne tego typu kary ale nie cielesne. Bardzo mi zal jest tego dziecka , brat widzi to co ona robi ale uwaza, ze jest ok czasami tylko go obroni przed nia. Z tego co wiem ona nie byla bita w dziecinstwie ale podejrzewam ze nie radzi sobie z macierzynstwem to wszytsko ja chyba przerasta i msci sie na swoim synu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byscie zrobily an moim
Moja mam tez to zauwazyla i nawet ze mna na ten temat rozmawiala i chciala z nia sie rozmowic ale tego nie zrobila...a mnie ejst glupio jej zwracac uwage. Czesto jak jest u mnie to mowie zeby go nie bila za xxxxxx staram sie go bronic. Ale ona to istna wariatka. Ma objawy ADHD i wlasciwie sama ze soba sobie nie radzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia dunham
no dobra, nie radzi sobie z macierzynstwem. To niech idzie do lekarza, a nie wyzywa sie na niewinnym dziecku. Za co oberwalo ta lyzka?? Bo mu koszulka sie podwinela czy moze dlatego ze bym na czworakach?? To jest chore. Jej bym tak kilka razy zdzielila bez powodu i to jeszcze w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byscie zrobily an moim
brat uwaza ze wszytsko jest ok , tak jak juz wczesniej pisalam. nie chce tego nigdzie zglaszac bo zyjemy w malej miescinie gdzie wieci rozchodza sie z predkoscia swiatla. a poza tym widac ze bratowa kocha swoje dzieci ( widze to w jej zachowaniu , oczywiscie wylaczajac bicie) tylko mam wrazenie ze nie umie postepowac inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wigora
autorko - wiesz co ja bym wtedy jej zrobiła na twoim miejscu? wzięłabym chochle i pacła nią twoja szwagierkę w tył głowy lub w plecy, a na pytanie za co to?? to bym jej powiedziała że za to, że jak siedziała to pogniotła sobie spodnie! i jej syn czuje to samo! :O swoją drogą pogadaj z bratem i powiedz jak to wygląda, że twoja szwagierka go ciągle bije, i zapytaj czy sam nie zechciałby jej pacnąć kilka razy w domu, wiesz, nie mocno, to raz w tył głowy, to raz klaps mocniejszy w tyłek, za to że obiad był nie na czas, za to że niepodkurzane itd.! Skoro normalne argumenty do niej nie docierają, może zrozumie na takim prostym przykładzie jak ją ty walniesz czy jej mąż-a twój brat za byle przewinienie! no co za larwa z niej! z chęcią bym sobie ją wypożyczyła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjtyjtu
Jeśli chłopak nie wygląda na zamkniętego w sobie, wystraszonego, jest zadbany, wesoły, to odpuść sobie wtrącanie się, a już na pewno przy dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzisiek spod bloku
yjtyjtu - taa jasne, lepiej udawać że nie ma tematu i co ma bić dzieciaka dalej???? to jest niewinne dziecko, a nie worek treningowy!!!!!!! niech ta łajza skoczy do równego sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kuzynka też bez powodu lała dziecko! A to ręką ,pasem,kapciem 😠 I bez powodu! Bo np kapeć jemu się rozpiął,bo koszulka nie włożona w spodnie,bo soczek wylał na stole. Aż pewnego dnia nie wytrzymałam bo uderzyła jego w twarz bo biedny zapomniał umyć ręce kiedy wyszedł z ubikacji.Opierdoliłam ją ile wlezie mimo że to nie moje dziecko.Ale waidomo co takiej w głowie siedzi??Potem się czyta tylko że dziecko zlane na śmierć!!! Powiedziałam że jak jeszcze zobaczę siniaki u dziecka to pójdę z tym na policję,do opieki,wszędzie gdzie popadnie! Ty porozmawiaj koniecznie z bratem niech wpłynie na swoją żonę! Możesz również o swoich obawach powiedzieć swojej mamie lub nawet jej -a co! I oczywiście powiedź że się patyczkować nie będziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acp
Nie bijcie swoich dzieci.To jest bark wyobraźni, oznaka słabości i brak szacunku d własnego dziecka.Kiedy to sie wreszczie skończy.Z dziecmi trzeba rozmawiać, dawać im przykład, czasem jakiś szlaban, okresowe odebranie przywilejów, ale też nie ciągle Ponadto bicie dzieci jest PRAWNIE ZABRONIONE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×