wciąż ta sama pozycja :/

Witam Jestem z facetem od 3 miesięcy. Na początku kochalismy sie z pozycji na jezdzca a teraz cały czas klasyczna. I wciąż jest tak samo, u mnie w domu nocą w łóżku. Szczerze mówiąc zaczyna mnie to nudzic. Z poprzednim facetem seks był w roznych pozycjach i miejsach, a teraz? :/ Powiedzcie mi tez tak u was jest?;/

prawiczkiem przypadkiem?

nie, przede mną był w związku prawie 2 lata wiec wydaje mi sie ze powinien sie czegos nauczyc...

A dlaczego niechcesz zmieniać ?

A mnie się wydaje, że to z nim powinnaś o tym porozmawiać, a nie z nami. Może on myśli dokładnie tak samo jak ty? Zainicjuj coś w dzień sama lub powiedz, że chcesz kochać się w innej pozycji, nie rozumiem w czym problem? Nie sądzę, żeby odmówił ...

Ja rozumiem, że u mnie po kilku latach związku, zwłaszcza jak jesteśmy zmęczeni to głównie klasyczna, na pieska, łyżeczki i tyle :p Ale po trzech miesiącach to my każdy kąt wypróbowywaliśmy :p I najdziwniejsze akrobacje :p

Nie wiem czy będzie chciał, jest raczej powazny i tak samo w łozku. Najgorsze jest to ze jak mamy sie kochać to odrazu wkłada mi palce do pochwy. Nie wiem jak jego eks to wytrzymywała, głupio jest mi cos mu powiedziec w koncu wiecie jak to jest z facetami;)

Nie ma że głupio, może nie wszystko na raz, ale stopniowo mów mu czego oczekujesz.

Co w tym złego że lubi tylko klasyczną.

przejmij inicjatywę

Jakubie-lubię pomidorówkę, ale nie jem jej na śniadanie, obiad i kolację przez 365 dni w roku.

Perwersja a jak kobieta nie chce analu to facet ma ją do tego zmuszać. Jedna osoba chcę zaszalać a druga nie ma ochoty to trudno trzeba się z tym pogodzić. Trochę mniej przyjemności z seksu to nie jest jakaś tragedia.