Poród w Krakowie - GDZIE !!!???

Rodziłam pod koniec stycznia, więc stosunkowo niedawno, na pewno nic się nie zmieniło Anesska. Jeśli chodzi o odwiedziny - teoretycznie są możliwe do godziny 20-stej (chyba od 10 rano) ale tylko jedna pani zwróciła nam raz na to uwagę ale jak mąż powiedział że dopiero przyszedł to powiedziała żeby jeszcze trochę został :-) Jeśli chodzi o znieczulenie to niestety nie wiem jak jest - ja nie chcialam więc dlatego ten temat był mi obcy. Co wziąć do szpitala to sobie znajdziesz na wielu stronkach bo szczerze mówiąc nie pamiętam ale to co sobie przypominam to tak: dla siebie szlafrok, pantofle, 3 piżamy ( w tym jedna do porodu najlepiej jakaś nie nowa bo będzie ubrudzona..)majtki siateczkowe jednorazowe ( mi się przydały jakieś 3 sztuki bo mnie uwierały i wolałam zwykłe), pieluchy takie dla dorosłych (podpaski są dobre dopiero od 3-4 doby przynajmniej w moim przypadku tak było), kosmetyki to wiadomo :-), dwa ręczniki, lewatywa - ja poprosilam w szpitalu wiec nie robilam sama, ale to cię o to pytają, twój wybór :-), dwa staniki do karmienia, wkładki laktacyjne, swój kubek :-) . Z dokumentów: dowód, karta ciąży, wszystkie badania, RMUA. Weź sobie duzo wody - strasznie się chce pić!!!

no i ja mialam karmelków dużo bo nie chcą dawać jeść w trakcie porodu a może trwać troszkę... a jeśli chodzi o dzidziusia - najpierw go ubiorą w swoje szpitalne. Natomiast po porodzie dałam już swój kaftanik i śpiszki (weź po 3 sztuki ) do tego rękawiczki niedrapki, jedna sztuka wystarczy, rożek , cienkie czapeczki (1 -2 ) mozesz wziąć ze dwa pajacyki. Ja rodzilam w pt i wyszlam w pon rano wiec sandardowo jestes 3 doby. Pieluszki - wystarczy jedna paczuszka, oliwka, pieluszki tetrowe max 3 sztuki aha jeśli chodzi o maść to nie bierz Sudocremu - polecają tylko Linomag lub Bepanthen (Linomag tanszy ale troche lipny ;-/ ) Sudocremu nie polecają bo mówią że jest dobry tylko na odparzenia, jak już się pojawią. Jak masz jeszcze jakieś questy to śmiało :-)

tzn maluszka ubieraja po porodzie w swoje ale jak zdazisz dac ubranko to ubiora w to co chcesz :-) a po kąpieli ja dalam dopiero nasze ubranka :-)

Jang Mamuśka - dzięki kochana za obszerne opisanie :) bardzo mi pomogłaś...ja mam jeszcze sporo czasu do grudnia,ale zawsze to lepiej wiedzieć na zapas:D napisz jak wyglada opieka poporodowa...pamietasz moze jakas polozna godną polecenia?

jesli np po porodzie jestes wykonczona itp to jest mozliwosc ze oni zabieraja dziecko czy raczej nie?

tzn maluszka ubieraja po porodzie w swoje ale jak zdazisz dac ubranko to ubiora w to co chcesz :-) a po kąpieli ja dalam dopiero nasze ubranka :-)

no wlasnie - mialam to pisac, ja trzymalam malenstwo ciagle przy sobie, ale kilka pań troszke starszych dawalo im tam ale nie patzryli na to zbyt przychylnie..no ale jak bedziesz bardzo wykonczona to na pewno mozesz poprosić :-) Chyba że np. mama lub mąż posiedzą przy dzidzi a Ty się wyśpisz :-) nie znam położnych ale trafilam na zmiany i obydwie byly superowe wiec na pewno ci sie też fajna trafi :-)

opieka poporodowa jest bardzo profesjonalna, sprawdzaja czy rany sie dobrze goja, pytaja o samopoczucie, czy cos cie gnębi itd..sprawdzają jak dzidziuś ciągnie cyca :-)

a jaki lekarz się Tobą zajmował ? spoko jak polozne sa ok to mam nadzieje ze ja tez trafie na taką.

hmmm taka pani blondynka ale nie wiem nazwisko hmmm na pewno nie dr banys..

Jang dzięki raz jeszcze :D po jutrze mam połowkowe i nie moge sie doczekać.Jak nasunie mi się jeszcze jakieś pytanie to się odezwę :P z jakiej części Kraka jestes?

Ja już niedługo zdam Wam dziewczynki relację z Narutowicza. Termin mam za 3 tygodnie ale jeszcze nic nie wskazuje na to, że dzidziuś wybierze się w terminie na świat :) Narazie czytam opinie o szpitalach ale tak jak mówię, ja już zdecydowałam - Narutowicz

@Agggaa255, tez jestem zdecydowana na Narutowicza i jakos w najblizszym czasie sie to zainstaluje- jestem 3 dni po terminie i tez czekam az Maly sie zdecyduje :) no a jak minie te dodatkowe dwa tygodnie to trzeba bedzie przyspieszac, ale poki co, jak mowi lekarz, nie ma potrzeby, bo wsyzstko w swoim czasie. pozdrawiam wszystkie obecne i przyszle Mamy:)

jesli chodzi o narutowicza to z tego co wiem, to warunki mają super, oglądałam kiedys w tv program o nich bo są po remoncie i pokazywali to i owo :-)))) no i jedna pani dr jest super - dr janaszek

Ja miałam nawet nadzieję na wcześniejsze rozwiązanie a tutaj widzę, że wszyscy rodzą po terminie !!!! :( Moje znajome wszystkie :( pewnie i ze mną tak bedzie. Nie obniżył mi się nawet brzusio, nie wypadł czop śluzowy no nic kompletnie nic :)

dla mnie Narutowicz jest najblizej, ale faktycznie oddzial odpicowany i stawiaja na dobra opieke, bo chca sie liczyc w "rodzic po ludzku". jak bedzie naprawde, przekonam sie niedlugo ;) Agggaa255, nie przejmuj sie, ja intensywnie odliczam od 37tygodnia i tez myslalam,ze bedzie wczesniej a tu czekam i czekam... a jak termin mijal to juz w ogole fiksowalam. Teraz juz wrocilam do formy, dlugie spacery, gotowanie na zapas do zamrazarki i pieczenie- zabija czas i poprawia nastroj. brzuchem sie nie przejmuj, bo nie kazdej ciezarnej opada z wyprzedzeniem, czasem dopiero w trakcie porodu. Czop moze odpadac malymi fragmentami i mozna go po prostu nie zauwazyc. Nie stresuj sie, bo adrenalina zabija wszystkie inne hormony i moze dodatkowo zahamowac objawy porodowe albo sam porod w ogole. BEDZIE DOBRZE:)

Oki w takim razie już się uspokajam :) Ale powiem Ci solen, że chciałabym strasznie żeby już sie to zaczęło naprawdę. Boję się wogóle jak to bedzie czy czasem nie przeoczę objawów porodu, nie chodziłam do szkoły rodzenia i szczerze mówiąc to nie za bardzo wiem czego mam się spodziewać, jedynie wiem tyle ile wyczytałam w artykułach :) i co powiedziała mi ginekolog.

Agggaa255, podobno objawow porodu nie da sie przegapic:) jak juz sie zacznie to na pewno bedziesz wiedziec,ze to to:) ja jeszcze nie wiem, jak to finalnie wyglada, ale jakies male pobolewania w brzuchu i krzyzu sa wiec obstawiam,ze to skurcze przepowiadajace, ale tez sama wyczekuje z napieciem powazniejszych objawow... z drugiej strony to nie ma co sie nakrecac, jak dziecku w brzuchu krzywda sie nie dzieje, to nie pozostaje nic innego niz czekac... :)

Solen - a powiedz mi bo ja czuje jakies skurcze równiez co kilka godzin sie pojawiaja. Wtedy mocno twardnieje brzusio. Wczesniej tez je miałam ale teraz do tych skurczów dołączyło pobolewanie takie jak w czasie miesiaczki. Skurcze w kazdym razie przechodza same. Mam nadzieję, że również zwiastują, że powoli coś zaczyna się dziać :)

Agggaa255, coraz blizej koniec :) moze to glupie, ale mnie bardzo cieszy jak tak pobolewa czesciej:) gorzej jak przez kilka godzin nic.. widzisz, kolejka powoli wjezdza na peron:) moze jakas mama z doswiadczeniem sie wypowie?:) chociaz to juz troche wykracza poza temat tego forum, ale jak cos mozemy przeniesc sie gdzie indziej:)

Myślę, że nikomu to nie przeszkodzi. To wszystko wiąże się ze sobą :) Mnie też cieszy jak mnie pobolewa :) Naprawdę chciałabym już zobaczyć że coś się zaczyna :)

jak dziecku w brzuchu krzywda sie nie dzieje, to nie pozostaje nic innego niz czekac... no tak, a potem okazuje się, że wody zielone...

sdfhghj, mozesz sie podzielic swoimi doswiadczeniami bo zabrzmialo groznie? teraz to poczulam strach. Mialas regularne kontrole lekarskie a jednak wyszlo,ze nie powinno sie zwlekac z wywolaniem? ja ufam mojemu lekarzowi ale moze powinnam jednak byc bardziej sceptyczna? daj znac, prosze. pozdrawiam

Wiecie co moja ginekolog powiedziała, że jakieś 20 dni po terminie to jest niedobrze i nie powinno się do tego dopuścić ale tam tydzień, czy góra 10 dni to normalka podobno u pierworódek.

ja tez jestem, a raczej bylam przekonana,ze 2 tyg. po terminie to bezpieczna granica, pod warunkiem stalej kontroli lekarskiej. DObra, nie zamierzam panikowac, ale reka na pulsie.

moja gin tez twierdziła ze 14 dni po terminie to normalka, ja urodziłam w 13 dniu :D zatem robcie czesto KTG ( w narutowiczu to niestety nieprzyjemne - mówie tu o mega kolejkach) a bedzie gites. Ja 2 miesiące temu rodziłam i pamietam ze własnie tak sie zaczynał porod - na kilka dni wczesniej... tez miałam bolesne przepowiadające

fhgjkl tak jestem z nim umowiona, i mam sie zglosic do niego do szpitala takze wszystko jest zaplanowane, i on mnie bedzie kroił.

eVe ale sliczny dzidziuś :):):)

i jak, ktoras juz po?

up