Czy zatrudnilibyscie jako sprzataczke osobe z...

nadwaga, tzn 90 kg przy 169 wzr z zepsutymi zebami? (miedzy jedynkami u gory i na dole widoczny ciemny pasek pomiedzy). Oraz nie ubiera sie za modnie,troche jakby zaniedbana (z powodu braku pracy brak kasy na ciuchy i ulepszenie wygladu). Plusy to takie ze nie pali, jest uczciwa,nie kradnie,nie uzywa wulgaryzmow. Skreslilibyscie taka osobe czy dalibyscie szanse?

Ptasiek nie bujaj w oblokach. Za duzo seriali sie naogladales. Fartuszkow sie zachcialo...

Ale ta o ktorej mowa w temacie jest uczciwa,pracowita mimo pozorow,dokladna,wrecz pedantka. Praca to praca. A jak chcesz krecenia posladami to agencje sa od tego

każdy ma prawo do pracy :) i gruby i chudy , a szowiniści i prawiczki chcieli by sprzątaczki 90/60/90... :o żałosne.. zatrudnij ją, może jak bedzie miała kasę to coś zrobi z zębami :)

Wlasnie sek w tym ze mowa tu o mnie ;/ nie potrafie pracy znalezc. Kazdy mnie skresla. Co dziwne obiecuja ze zadzwonia a tu cisza tak jakby prawdy nie mogli powiedziec. Jak jest gdzies praca i moja matka mnie proponuje to nagle juz nikogo nie potrzebuja ;/ mam znajome totalne brudaski a prace na sprzataniu maja. Czy tu chodzi o wyglad czy jak? Czemu mnie skreslaja na starcie mydlac oczy? Marze o pracy bo od razu bym poszla do dentysty zeby zrobic,zapisalabym sie na silownie zeby schudnac..ale kazdy ma mnie gdzies bo jestem zaniedbana ;/ a jak mam kurde zadbac jak nie mam na nic kasy? Jestem na lasce matki

wybacz,ale to Twoje niechlujstwo. Do dentysty mizesz isc na kase chorych,a schudnać mozna chociazby biegajac.

Mam kolezanki sprzataczki ktore waża nawet wiecej niz 90kg i maja prace, a jesli chodzi o ubiór, bez przesady przecież idziesz do pracy nie musisz wygladac super modnie, ważne zeby ubranie bylo czyste. Ząbki musisz zrobić jak najszybciej staraj sie na kase chorych jesli nie masz pieniędzy tam tez pracuja normalni dentyści. Życzę Ci powodzenia i znalezienia pracy

Tu możesz zarobić :) http://centrumreklamy.com/pages/index.php?refid=truscafka07

Co ciekawe jak juz mialam prace na pare chwil to u facetow zbokow. Pozwalalam sie macac zeby nie stracic pracy. Raz pojechalam za kolezanke do pracy to facet oblesny nagabywal mnie na sex,ciagle macal,przeszkadzal w sprzataniu. A jak mu odmowilam to kazal mi wracac do domu i ze mi nie zaplaci. Inny chcial mnie oszukac na 100 euro. Jeszcze inny od 4 mies nie zaplacil mi 50 euro. Chcialabym wygladac elegancko z klasa, jak to mowia 'zeby bylo czuc ode mnie milion dolarow'..a tymczasem wygladam jak wiesniak,nosze meskie ubrania po bracie ;/ reszte wole pominac. Jedyne co to wlosy staram sie jakos zrobic,lubie malowac oczy na rozne sposoby, ale co z tego jak wieje ode mnie tania tandeta,wstydze sie usmiechac

Gdybym mieszkala w pl dawno polecialabym do dentysty na NFZ. Mam nadzerke od dawna,nie stac mnie na gina a co dopiero operacje. Biegam czasem na boisku,ale lapie mnie wtedy bol kolana i biodra wiec nie robie tego codziennie. W domu nie mam miejsca na wiekszosc cwiczen aerobowych bo za ciasne mieszkanie. A na dworze nie bede cwiczyc,bo zaraz by widowisko ze mnie zrobiono

Ja też sprzątam, ale z rzeczami o których piszesz nigdy sie jeszcze nie spotkałam. W jakim kraju mieszkasz? Włochy? Może jesteś przewrażliwiona? Słuchaj skoro Twoja mama sprzaa wiec moze mogłybyście chodzic do pracy razem?

Kraju nie podam,ale na pewno nie UK. Z mama chodze do jednej pracy,bo to ogromny dom i mama nie wyrabia. Chwala mnie tam ze dobrze pracuje. Ale kazdy grosz ktory zarobie musze dac matce,bo ona i tak mnie utrzymuje. Jedynie jak buty mi sie rozwala to uprosze ja o klapki takie za 3 euro bo nie chce naciagac. Mam jedne buty w miare ktore dostalam,a reszta lepiej nie mowic. Jak mam isc biegac to w nocy zeby buty nie rzucaly sie w oczy bo pozszywane i sklejone z kazdej strony ;| Mam juz takiego dola ze lepiej nie mowic. A matka ciagle pretensje ze pracy nie mam ;| jej latwo mowic bo dostala po znajomosci. Nie wychodze z domu,mam 25 lat i zamiast najlepsze lata zycia dobrze wykorzystac to juz 3 rok siedze w domu i sie niszcze. Wczoraj jeszcze sie dowiedzialam ze znajomy ktory mial dla mnie prace zalatwic,zalatwil ja dla kogos innego ;/ wyc sie chce

Pytałam w jakim kraju mieszkasz bo pomyslałam że mogłabym Ci jakoś pomóc. Znasz jezyk? Jeśli sprzątanie nie ejst Ci pisane moze jakas inna praca? Strasznie Ci współczuję. Moja znajoma pracuje z córką chodzą sprzatac razem, wiec połowe mniej czasu im to zajmuje, mają wiecej domów jednego dnia i kase dziela na pół nie myslałas o tym zeby tak z mama pracować?

Ja nie rozumiem zaniedbania wyglądu spowodowanego finansami. Znam bardzo biedne dziewczyny, które potrafia ładnie wyglądać. Przeciez jakieś ubrania musisz nosić, skoro nie masz pracy, to masz pewnie dużo czasu, możesz pojeździć po ciucholandach i za grosze kupić jakieś ładne ciuchy, wystarczy jeden - dwa zestawy na początek. Do tego puder z rossmana za 5zł i błyszczyk do ust za 3zł (są tam takie) i od razu inaczej wyglądasz. Zęby możesz przecież na NFZ zrobić. Zaniedbany wygląd niestety dyskwalifikuje cię u więszkości osób, u których szukasz pracy.

teraz doczytałam, że nie mieszkasz w pl. No ale za granicą to nawet łatwiej za grosze się ubrać, bo w pl ciuchy są absurdalnie drogie. Poza tym nie wierzę, że nie ma dla ciebie pracy, chyba jakieś supermarkety tam istnieją. Zgłoś się do wykładania towarów albo na kasę, zawsze to jakiś pieniądz na początek.

Na zachodzie sa firmy ktore wynajmuja sprzataczke na golasa.