Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marzycielka z chmur

CO BYŚCIE ZROBIŁY NA MOIM MIEJSCU?

Polecane posty

Gość Marzycielka z chmur

Witam, jestem w stałym zwiazku z fajnym facetem, kochamy sie choc czasami jak w wiekszosci zwiazków sa kłotnie, wzajemne wylewanie zali..ale do rzeczy...Było pare sytuacji, które sprawiły, ze zwatpiłam w swoja przyszła tesciowa...zawiodła mnie obgadujac..;/...choc nic njej nie zrobiłam i starałam sie aby mnie zaakceptowała.Jednak wydaje sie byc juz dla mnie osoba zakłamana, nie ufam jej za grosz;/...przez to zaczynam sie zastanawiac nad sensem mojego zwiazku :(..boje sie ze mój facet kiedys nie stanie w mojej obronie ..Któras z Was dziewczyny miała podobne watpliwosci?? Gdzies tam rodzi sie mysl o rozstaniu;/..Dziekuje za normalne wypowiedzi i te kulturalne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzycielka z chmur
dziewczyny miałyscie juz kiedys taka sytuacje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzycielka z chmur
fajnie, ze sie ktokolwiek wypowie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj pradziadek wyjechal furmanka 50km do znajomego ksiedza zeby wziasc slub bo rodzina nie akceptowala i nie mieli wesele. Wiec miej w dupie tesciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko zależy od tego
jaki wpływ na syna ma twoja przyszła teściowa i jak bardzo on liczy sie z jej zdaniem jesli odpowiedz na oba pytania jest --- nie za bardzo to wszystko jest ok jesli jednak odpowiedz jest ---- bardzo to zapowiadają sie powazne kłopoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×