mleko modyfikowane

Witajcie kobietki :D jestem młoda mama i niestety nie moge karmić piercią . mojemu miesiecznemu synkowi podawałam na początku mleko nan pro 1 zmieniłam mleko na gerber 1 i malutki strasznie sie po nim pręzył, musiałam zminic mleczko na bebiko, pręzenia ustały ale za to pojawił sie bialy nalot na jeyku :( powrociłam do nan 1 czy takie zmiany mleczek nie zaszkodza malutkiemu??? jak wasze pociechy tolerowaly poszczegolne mleczka??? i mam pytanko czy przepajacie swoje dzieciaczki?? dajecie herbatki np koperkową?? jesli tak to ile wypijają wasze pociechy i w jakim są wieku?? bo mój miesieczniaczek pije kilka lyczków i wypluwa butle . bede wdzieczna za zyczliwe odpowiedzi :)

Moja krupka toleruje tylko Hipp combiotyk (ma 3 miesiące) Wczesniej dostawała Aptamil (to to samo co bebilon) i miała problemy z brzuszkiem.

Jak nie chce to nie dawaj mu herbatki bo jak ma problemy z brzuszkiem to zioła tylko podrażnią mu żołądek ( tak powiedział mój pediatra) dawaj dziecku co najwyżej czystą przegotowaną wodę po każdym posiłku tak dla popicia sobie troszeczkę (wystarczy 10 ml na dzień)

dziekuję :)

na biały nalot na języku pomoże Daktarin żel doustny (nasączyć pałeczkę do uszu i nacierać język 3 razy dziennie po posiłkach) oraz unikać całusków w buzię i często przecierać rączki. Ja mieskzam w Austrii i tu dostałam ten żel na receptę ale w Polsce jak nie daktarin to może jest jakiś inny ( trzeba zapytać pediatrę)

A przypomniałam sobie że te herbatki np. Hipp mają sacharydy w sobie co może też powodować naloty, weszła nowa seria herbatek Hipp zdrowa dla dziąseł i przyszłych ząbków z dodatkiem naturalnym cukrów z ziół ( na opakowaniu jest znaczek z ząbkiem).

Autorko ten nalot na jezyku nie jest winą mleka, trzeba czyscic Apthinem bo z tego robią sie pleśniawki.

"pojawił sie bialy nalot na jeyku" a to nie był "nalot mleczny"? bo moze niepotrzebnie się stresowalas?... żadnych daktarinów i aphtinów bez konultacji z lekarzem!!! ja mojej nie przepajam - tzn próbuję wodą ale ona nie pije. bedzie taka sama suszka jak ja...

nie wiem jak wygladaja plesniawki i nie podaje nic przemywam jezyk przegotowana woda ale tylko czubek bo maly nie daje sie dalej siegnac... i nalot tak jakby znikal.. przeczytalam gdzies ze ten bialy nalot moze byc spowodowany uczuleniem na to mleko ale oprocz tego po pierwszej butelce nie ma zadnych krostek czy plamek.. poza tym nie chce pic ze smakiem bebiko..kreci glowka przy butelce placze..mozliwe ze smak nie odpowiada,,,albo... wielkosc dziurki w smoczku bo to mleczko jest dosc gestsze od nan..

ponadto mój malutki ma koleczki..:( dostaje leki na nie ale mozliwe ze ktores z tych mlek je nasilalo.. :(

Może zmień mleczko bo każde dziecko ma inny gust a każda mieszanka inny smak. Biały nalot nie zlikwidujesz wodą ( chwilowy zanik to efekt przemywania ale i tak powróci) i są to raczej pleśniawki (powiedz o tym pediatrze bo plesniawki utrudniają ssanie i zaburzają odczucia smaku). Na kolki najlepszy smoczek o jak najmnijeszym przepływie ( nie polecam Nuk - on ma strasznie wielkie dziurki). Moja pije ze smoczka beauty baby (strasznie malutki przepływ) ale nie wiem czy są w Polsce. Długo odbijaj malucha i masuj brzuszek dłuższą chwilę po posiku (super jest olejej do takiego masażu Weleda - my mamy i się sprawdził). Najważniejszy chyba tgen smoczek bo twój maluch może łyka za szybko i łapie powietrze, pamiętaj że powinien pić minimum 15 minut i to minimum jak pije krócej to znaczy że za duży otwór w smoku

Kajuś :) mam butle antykolkową, kłade na brzuszek, masuje, ale kolki jak w zegarku.. pediatra mowi ze musi samo przejsc mozna je jedynie zminimalizowa w bolu.. w tym tygodniu mam wizyte u pediatry i na pewno zapytam o ten nalot. ale dostal go zaraz po wypiciu tego bebiko wczesniej go nie mila... moze to melko jest za geste i zostawia po sobie taki slad???

Mleko nie powinno być zbyt gęste dla takiego malucha. Unikaj takich mlek bo przeciążają żołądek.

polecam mleko BEBILON COMFORT na kolki, zmienić butelke na DR BROWN i dawać krople SAB SIMPLEX wszystkie te powyższe czynnosci wykonałąm,kolki były nadal ale w 80% się zmniejszyły.

Może spróbuj innej mieszanki, odpowiednio rzadkiej. Pozdrawiam:)

miałam aptamil comformil - to to samo i nic nie pomaga ło a wręcz za gęste to mleko jest bo zagęszczane skrobią.

co do butelek to dziś wszystkie mają wersje antykolowych,ale tak naprawde butelka DR BROWNA sie sprawdza,poczytaj na forum-opinie np tutaj http://www.bangla.pl/karmienie-dzieci/butelki-smoczki/dr-browns-natural-flow-butelka-z-szeroka-szyjka-p2706.htm Ja stosowalam ta butelke przez 4 miesiace, teraz jestesmy na TOMMEE Tipee (czy jak to sie pisze ) trzeba sie namęczyć w myciu,ale pomaga!!! mleko też nam posłużyło.

Ja również mam tommee tippee ale niestety czekają smoczki jedynki na swoją kolej bo troszkę duży przepływ. Ja polecam używać smoczków do herbaty ale nie NUK, kupić ten olejek Weledy bo ma ekstrakt z kminku i innych ziół i zmienić mleko na bardziej lekkostrawne z kulturami bakterii (my zmieniliśmy na Hipp combiotym i się sprawdził wcześniej był Aptamil, Aptamil comformil , Nestle Beba i powiem że kupki po tych mlekach były zielone i problemy z brzuszkiem.) Mieszkam w Austrii i tu jest następujący podział mlek : mleko początkowe tak zwane "pre" i jedynka ( w Polsce to akurat początkowe a tu znaczy to że jest zagęszczone skrobią i przez to bardziej sycące ale też zalecane od urodznia) i trzeba uważać jakie się bierze bo te gęstsze powodują często problemy trawienne bo są zwyczajnie za ciężkie a dla miesięczniaka to męczarnia i najlepiej narzadsze mleczko kupić bo po co ma się męczyć z trawieniem.

Moje jest cały czas na Babydream i jest super. Nie dopajam herbatkami bo są zbędne. Daję tylko wodę w gorące dni lub w sytuacji gorączki lub zatwardzenia/rozwolnienia (jak złapie jakiegoś bakcyla), lub jak jest bardzo ciepło w domu. Nie mamy problemów z układem trawiennym więc herbatki nie są konieczne. Jeśli nie ma wskazań, tym bardziej bym ich nie dawała bo mają cukier. Woda i mleko do 4 miesiąca to wszystko czego potrzebuje dziecko na modyfikowanym. Dzieci na piersi nie muszą być dopajane niczym bo mleko matki to 2-w-1 i mogą być na samej piersi aż do 6 miesiąca (dzieci na modyf. muszą mieć o 2 miesiące wcześniej rozszerzoną dietę w porównaniu z tymi na piersi).

może to nalot po mleku??musisz zapytać lekarza.Mój synek też ma kolki, daję mu Infacol i na noc czopek vibrucol i pomaga.I pije z butli Tommee Tippee z tym najmniejszym smoczkiem.

musicie tak spieszczac nie mzecie normalnie pisac??? :P

butelkę DR. Brownsa mam odbratowej dostałam tylko lezała u mamy!!! odrazu ją stamtąd wziełam :) co do leków to malutki ma przyisane zawiesnke Debridat i do tego jakiś robiony lek kiedys stosowany.. kolkinie występuja już dwa razy dziennie ale raz i nie z takim wielkim nasileniem. to ja w takim razie odstawie te herbatki i bedę samą wodę dawała :Dczy jeśli nie będzie pił ze smakiem mogę ją lekko glukozą osłodzić??? bo maly ma bardzo królewskie podniebienie :) co do mleka kupiłam dziś nan pro 1 zobaczymy czy osad zniknie i jak bezie się po nim zachowywał :) dziękuję dziewczyny :D

Glukozą nie słodź wody bo nie znikną plesniawki (grzyby lubią cukry) a poza tym glukoza już teraz będzie miała wpływ na żąbki które już siedzą w dziąsłach i czekają na wyrzęcie:).

Nie slodz niczym wody. Dziecko musi sie przyzwyczaic do smaku wody i najlepiej dawac ja przez cale jego dziecinstwo, bo jest zdrowsza od sokow. Mozna pozniej dawac osobno owoce (albo swiezy sok wlasnej roboty) i do pica wode, zamiast sztucznych kupnych sokow i napojow z konserwantami. Postaraj sie od samego poczatku wyrabiac dobre nawyki zywieniowe. Glukoza to nie jest laktoza i nie jest przyswajalna przez organizm niemowlaka (tak samo jak fruktoza i sacharoza zreszta). Nie jest zdrowa. Nie slodz.

Fajny artykuł o mleku modyfikowanym http://www.sosrodzice.pl/mleczna-wyliczanka-wybieramy-mleko-modyfikowane/