Więcej czułości

Uprawiam z moim chłopakiem seks od roku. Zawsze wszystko było fajnie, często się kochaliśmy i nikt nie narzekał. Jedak jakiś czas temu obydwoje byliśmy bardzo zajęci. On pracą, ja nauką. Zawsze jak się spotykaliśmy on szybko zasypiał ze zmęczenia. Owszem, miał ochotę na seks. Tylko po czasie kiedy się nie widzieliśmy, niestety on bardzo szybko dochodził, tak, że ja nawet nie zdążyłam się podniecić, i zasypiał. Kurcze i to tak już kilka tygodni pod rząd. Ok, ja rozumiem, że zmęczony i wogóle, ale brakuje mi pieszczot i seksu, takiego porządnego, a nie, że wejdzie na 5 minut i po sprawie. Kiedyś robiliśmy to po kilka razy, a teraz jakoś tak... Brakuje mi tego a tu wiecznie nie ma czasu:-(

ja niestety mam tak samo... w dzisiejszym pędzącym świecie, n ie ma nawet czasu żeby tak naprawdę pobyć ze sobą..:-(

smutne

Wiem, że smutne:-( Rozmawialiśmy już o tym kilka razy, a on do mnie, że nie rozumiem, że on ciężko pracuje i ma prawo być zmęczony. Ok ja to jak najbardziej rozumiem, tylko on, żeby się spuścić ma czas, ale żeby mi zrobić dobrze to już nie..:-( Boże, już nawet takie rzeczy piszę o facecie którego kocham:-( Przykre

moze taki maly egoista w nim tez siedzi???????nie tylko zmeczenie..........

w ciąże nie zajdziesz ! nikomu nie powie ! naganiacza ma sporego ! i nie jest sprinterem !!!!! :)