dziecko... jescze nie teraz

Pierwsze slysze by to byla pechowa data... Tak wogole to jesli zaczniecie sie starac teraz to jak szybko zajdziesz w ciaze to urodzisz w 2012. A wy wogole poruszaliscie kwestie dzieci przed slubem?

tak poruszalismy kwestie dzieci przed slubem i oboje mowilismy ze chcemy miec troje dzieci. wiec to nie jest tak ze ja nigdy z nim na ten temat nie rozmawialam. jestesmy razem juz ponad 8 lat od 4 malzenstwem a od 6 mieszkamy razem. zawsze mowilismy ze poczekamy 2-3 lata od slubu zeby troche zaoszczedzic, skonczyc remont domu, zeby wszystko bylo gotowe na dziecko. No i bylismy w takiej sytuacji od 2 lat a on ciagle przedluzal. teraz sytuacja nam sie zmienila. wyjechalam do innego miasta za praca, musimy sprzedac dom i kupic drugi. zajmie nam przeprowadzka okolo roku. i moj maz twierdzi ze to bylby dobry czas na urodzenie dziecka no tylko zeby nie ten 2013 rok...