co za chlopak..... ODPROWADZAŁ MNIE DO DOMU I...

spotkal jakas swoja kolezanke..... za chwile podchodzi i sugeruje zebym poszla sama..... zostawil mnie i poszedl z nia!!!!! ale sie wkurzylam!

dupek .

no :(

a to Twój facet. ?

ja pierdziele ale jak tak sie mozna zachowac???? tym bardziej ze ten chlopak probowal do mnie krecic a teraz co?? jest kolega wiec bede go tak traktowac ale rozczarowalam sie :( sytuacja miala miejsce wczoraj i jeszcze sie nie widzielismy na szczescie ale jak juz sie spotkamy ( niestety widzimy sie kilka razy w tygodniu) bedzie mi glupio na niego spojrzec... nie moja wina ale jakos dziwnie mi....

nie.... napisalam wlasnie czyt.wyzej... i nie bedzie.. :/

powiedz mu co myślisz .. frajer . też miałam tak kiedyś. heh .. dawno to było no ale ... miał po mnie przyjść, romantyczny spacerek takie tak a on sobie przyszedł z taka jedną panną.. weź przestań. olej go . ; D i głowa do góry .

jednak na prawde jest bardzo malo normalnych facetów :/ lepiej ze teraz sie okazał dupkiem niz jakby mialo sie to stac pozniej.... chyba mu wygarne niech ma za swoje i spierdala z mojego zycia a niby taki slodki....

tacy właśnie są najgorsi .;p

dokladnie;/