maturzysci - myslicie ze progi na uczelnie spadna?

po tych trudnych maturach? moje wyniki sa przecietne ale boje sie ze nie dostane sie na dobra uczelnie

ja nie ide na studia, bo watpie czy przyjma mnie z wynikiem 30% z matmy :O

o jaaaaaaaaaaaaaaa nie martw się. Na większości kierunków matma nie jest wcale brana pod uwagę. Zobacz na uczelni na jaką idziesz gdzie nie jest i tam składaj papiery.

ja wybieram sie na humanistyczne jakies, z polskim (rozszerzony licze na wiecej niz 40% - to taka wrsja pesymistyczna), jezykiem podstawowym (pesymistyczna - 80% ) i z wosem (pesymistyczna :D 50%). ale matury byly o wiele trudniejsze niz rok temu...

trudne matury? śmieszna jesteś tegoroczne to był pikuś!

chyba jestes wybitna, skoro cale rzesze maturzystow tegorocznych narzekaja. gratuluje:D

to nie mielibyście teraz problemu

matura z wosu raczej odbiegala od tego co bylo w podrecznikach

Ja też na humanistyczne. Do podstawy dołożyłam jeszcze polski rozszerzony (jak dobrze mam zinterpretowane to będzie dobrze), niemiecki rozszerzony (dopiero będę pisać w środę) i historię (też będę pisać). Zobaczymy jak pójdzie. Boję się trochę tej historii, bo nigdy nie wiadomo jaki będzie temat wypracowania. Na niemieckim jakoś to będzie.

matura z matmy ta podstawowa była prosta.

Może i matma nie była taka zła, ale punkty z niej są dla mnie obojętne, bo na kierunki, które wybrałam nie dostanę za nią ani jednego punktu, więc to tak jakby wcale jej nie było.

Nie przesadzaj autorko, matma nie była najłatwiejsza, ale polski i angielski były banalnie proste a ty już chcesz obniżania progów,to, że tobie źle poszło, nie znaczy, że wszystkim

Garbo autorka tematu mówi o polskim rozszerzonym, a on wcale taki prosty nie był. Z języka angielskiego, podstawowego ma co najmniej 80%. Jeszcze wos ma napisany na co najmniej 50%. Nie wiem jak to jest z tymi punktami. Ja dla pewności zdaję wszystko co mi potrzebne na rozszerzeniu. Ale to dopiero przede mną. Na razie pisałam tylko polski.

Z tym polskim to nie wiadomo jaka interpretacja będzie w kluczu, dlatego każdy się boi. Jeśli chodzi o Mrożka to w opracowaniach jest to raczej krytyka romantyzmu, a jeśli chodzi o wiersze to wiele osób poszło w stronę wojny, a w mojej książce było inaczej. Trochę się boję czy zaliczą mi pisanie wprost, że Poeta to Mickiewicz i Mrożek parodiuje Mickiewicza. Niby wiele osób przyznaje mi rację, że to Mickiewicz, ale kto wie co będzie w kluczu.

matematyka byla dla mnie trudna, polski rozszerzony niby ok ale nie zauwazylam tam motywu z ojczyzna podobnie jak wielu moich znajomych,. angielskiego nie zdawalam, wiec nie moge ocenic trudnosci