PROBLEM ZE WZWODEM W WIEKU 20 LAT

no logiczne, ze wole stosowac jakies wspomagacze niz go zostawiac. sex jest wazny, ale nie najwazniejszy. chociaz kazdy sie zgodzi , ze buduje i zbliza. i ze jak w lozku idzie zle, to ogolnie jest do dupy:( to dziala tez w druga strone.jak jest w lozku dobrze, to w wspolnym zyciu tez.

pewnie ,że tak, nikt nie mówi ,że tak nie jest, ale są na takie problemy sposoby ,chyba,ze aż tak by ci to przeszkadzało..

troche jest mi przykro na mysl, ze musimy sie uciekac do takich srodkow , ale jesli bedzie taka koniecznosc, sama bede mu je podawała.

Karolino spokojnie może jest czymś zestresowany moze nie stanął mu ze dwa razy i się chłopak zaczął stresować czyli mamy efekt pierwszych razów flaczek widac że cię kocha i jest wierny że to twój ch.... więc przeczekaj tą dysfunkcję wysaw mu cipeczkę niech robi minetki odczekajcie bo na siłe nic wam nie wyjdzie a wręcz będzie gorzej może jest przemęczony przepracowany jakieś problemy w pracy a może przełączył mu się ten pstryczek wzwód tak jak piszesz więc myslę że duża w tym twoja rola żeby na spokojnie znowu włączyć w głowie wzwód rozmawiajcie o tym na spokojnie ale ja myślę że to jeszcze nie pora do doktora skoro dwa lata facet działał prawidłowo nie wali konia jest wierny to poprostu jakas psychiczna blokada Wszystkie metody próbuj więc striptiz a może seks gdzieś na łace ale w swoich działaniach nie ustawiaj na siłę że musi mu stanąć niech to będzie na spokojnie z humorem i wzajemnym zaufaniem Napisz jak stanie się znowu Twardy jak skała Pozdrawiam

pewnie ,że to nie to samo, zawsze jest ta głupia świadomość, ale jeśli nie ma wyjścia ? myślę, że jednak wszystko się ułoży, to było z mojej strony trochę żartem trochę serio, wątpię żeby chłopak musiał brać przez resztę życia viagre ;)

On 33 - dzieki za pocieszenie:)

uff jak to dobrze nie mieć faceta i zarazem takich problemów :D

zgłoś ten problem ministrowi Sawickiemu,on ci wydzierżawi byka z chodowli lub ogra ze stadniny,a jemu zawsze staje

tymczasowo samowystarczalna palcami się zabawiasz?

nie żeruj ;) wibrującym przyjacielem :D

żartuj **

tez mnie to kiedys dotknelo,to kupilem mojej wibrator i jej pomagalem. Bylismy u seksuologa,pomoglo. Od roku nie pije i mam chuc prawie na okraglo.

sama sobie kupiłaś?

pewnie,że tak ;)

nie przesadzaj z moca bo pozniej chlop moze nue zastapic.

e tam, raz kiedyś trzeba sobie ulżyć ;) a sprawnego chłopa i tak do końca nie zastąpi ;)

i często go używasz?

a co to za wywiad ? :D

a taki nocy

a pozniej tematy typu-moj facet mnie nie zaspokaja.

więc jak tam z tym używaniem?

mam nadzieje ze to szybko minie ..

pendzior , więc lepiej jeśli znajdę sobie byle faceta żeby tylko mieć kogoś do seksu zamiast używać wibratora ? :O

skoro musisz wiedzieć , 1-2 w tygodniu

co to to nie.jesli gora 2xtydz. to luzno ;) poprostu nie przesadzac.mozna sie wlasnie zbytnio przyzwyczaic.to jak z masturbacja u faceta.

a moze byc tak, ze zbyt czesto lub zbyt rzadkie stosunki na to wplywaja? sa tu osoby z wiekszym doswiadczeniem, a to moj jedyny chlopak ktorego mialam dlatego pytam;P

wibratory są fajne tylko, że ja trochę częściej ;)

no fakt, można , bo osiągam chyba w temacie perfekcję,a z facetami to różnie bywa, na razie żaden chyba mi nie zrobił tak dobrze jak mój obecny przyjaciel ;) ale wiadomo, nie przytuli, nie pocałuje ,ale do tego już potrzebny nie byle kto żeby dawało satysfakcję ;)

to zależy, z reguły jestem zmęczona po pracy, ale w weekend bywa ,że i 2 razy dziennie

tymtymtymtym , więc jak to u ciebie jest ? ;)