Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dfgdgfgd

spadek - jak to załatwić?

Polecane posty

Gość dfgdgfgd

Mieszkam z dziadkami od 20 lat (od dziecka) , pomagam im i się nimi opiekuję. Syn i córka babci mieszkają blisko. Dziadkowie dają co miesiąc pieniądze synowi (200-300 zł, od 20 (?) lat; ale nie mają tego udokumentowanego). Dali też synowi i córce pieniądze na dopłate, jak zmieniali oni swoje mieszkania na większe. Teraz mój wujek stwierdził, że i tak połowa tego mieszkania należy się jemu. A dziadkowie go tyle lat spłacali i pomagali, i chcieli abym ja kiedyś miała ich mieszkanie (mama i wujek mają swoje mieszkania). Jak to załatwić, aby nie było sprawy sądowej i aby mieszkanie prawnie należało się mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuuuuuu
wujaszek cwany jak cholera ale po rodzinie mozna tego sie spodziewac szkoda ze nie maja dziadkowie poswiadczenia radze udac sie do radcy prawnego badz moze darowizne niech zrobia - o ile sie nie myle wtedy nie podlega splaceniu przez ciebie innych czl.rodziny ale pewna nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie sprawy sie maja tak;
według mnie to wystarczy testamen spisany najlepiej u notariusza zeby ktos go nie mógł podwazyc ze jest np.sfałszowany. Mozna to zrobic teraz,dziadkowie maja prawo dysponowac za zycia swoim majatkiem i przekazac komu chca.Jednak gdyby takiego testamentu nie było to po ich smierci ich dzieci dziedicza.Wtedy zakłada sie sprawe i sad po lini dzieli spadek.Najprosciej byłoby gdybys tera z dziadkami poszła do notariusza i spisała testamet a ty bedziesz jako jedyna w dziediczeniu.dziadkowie musza byc swiadomi zeby ktos nie powiedział ze podsunełas im cos do podpisu wykorzystujac ich nie swiadomosc albo chorobe.Moze tak byc ze jak wujek sie o tym dowie to bedzie próbował uniewaznic testament,ale jesli bedza sami u notariusza to nic nie zrobi. najlepij dowiedz sie w kancelari o te rzeczy,porada jest bezpłatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abadziababenc
na PEWNO zalatwi sprawę przepisanie za życia dziadkow na ciebie mieszkania(zeby czuli się bezpiecznie oczywiście z klauzulą, że mają prawo mieszkac tam do końca życia, u notariusza to obeznany akt, więc jak powiesz o co chodzi, to będzie wiedział) wtedy po smierci dzieli się pozostaly majątek, gdyż ty od momentu podpisania takiego aktu jesteś wlaścicielem tego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abadziababenc
jeżeli będzie to testament, to i tak dzieciom należy się zachowek( mają prawo wystąpić do sądu i go dostaną), chyba, że dziadki prawnie wydziedziczą swoje dzieci ale muszą mieć na to uzasadn ienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to ona
eeee....testament tyle da, że wujek po śmieci dziadków będzie chciał zachówek. Lepiej niech teraz Ci dadzą w darowiźnie (tylko podatek skarbówce trzeba podarować niestety)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdftr
jak masz darowizne od dziadków to podatek się nie nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuuuuuu
abadziababenc jeżeli będzie to testament, to i tak dzieciom należy się zachowek( mają prawo wystąpić do sądu i go dostaną), chyba, że dziadki prawnie wydziedziczą swoje dzieci ale muszą mieć na to uzasadn ienie. dokladnie , ja polecam jak wspomnialam i tu ktos o darowizne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie sprawy sie maja tak;
jesli chodzi o podatek od spadku to w lini rodzice-dzieci jesli zglosisz do US ze takowy dostałas to składasz tylko druk inf.i podatku sie nie płaci trzeba to załatwic do pól roku od jego otrzymania,przepisy sie troche zmieniły i ja teraz osobiscie nic nie płaciłam.Nie wiem jak jest w lini dziadkowie-wnuki,ale tego tez sie mozesz dowiedziec w US czy jak taki dostaniesz to bedziesz musiała zapłacic podatek,pewnie do jakiejs kwoty nie dopiero po wyzej ale dowiedz sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuuuuuu
najjblizsza rodzina nie placi podatku od darowizny tylko jesli w przeciagu (5 lat trzeba przeczytac dokladnie nie wiem ) jesli sprzeda mieszkanie wtedy bedzie musiala uiscic podatek od darowizny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuuuuuu
dziadkowie wnuki nawetpjczym pasierb jest zwolniony od podatku darowizny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abadziababenc
na pewno opłaca się notariusza kilkaset zlotych do lekko ponad tysiąc a jak z darowizną w linii dziadek- wnuczek to trzeba sprawdzić u US, ostatnio sie pozmienialo i juz nie ma takich wysokich oplat jak wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to ona
hmmm..chyba macie rację, rozpędziłam się z tym podatkiem, bo ciotka mojego męża chciała mu dom przepisac,ale płacilibyśmy podatek. Więc dwa razy dom był przepisywany: na brata ciotki (ojca mojego mężą) i potem już z ojca na syna. Ale tu jest w linii prostej chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to ona
sam notariusz kosztował za jeden akt darowizny dwa lata temu około 2 tys.zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie sprawy sie maja tak;
jesli jest to darowizna jest wiekszej wartosci niz 9500 tys.to moze i sie nie płaci,ale napewno musisz deklaracje złozyc inf.ze takowa darowizne dostałas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdgfgd
"na PEWNO zalatwi sprawę przepisanie za życia dziadkow na ciebie mieszkania" co to znaczy przepisanie? Jako darowizna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×