Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ethhsej

czy taki objaw moze oznaczać ciaze?

Polecane posty

Gość ethhsej

w środku cyklu dostałam brązowe plamienie, utrzymuje się już 3 dzień, biore tabletki anty- naraya, czy moze to swiadczyc o ciazy- naczytałam sie o plamieniu implantacyjnym- czy raczej o tym że tabletki są za słabe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w środku cyklu nie ma implanta
cji tyko owulacja a implantacja jest w okolicy terminu okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ethhsej
no jestem w zasadzie 8 dni przed spodziewanym okresem a we wtorek biore ostatnia tabletke, czy mozna mowic o tych plamieniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ethhsej
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhaa
a ile bierzesz tabletki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ethhsej
jakieś pół roku, wcześniej miałam sporą przerwe a przed nią brałam 3 lata yasmin. i tak się wlasnie zastanawiam, jak zaczynalam brac swoje pierwsze tabletki to dostalam harmonet i tez mialam takie plamienie, a potem chyba w nastepnym cyklu strasznie bolał mnie jajnik i okazało sie ze wystapila u mnie owulacja i lekarz za moja namowa zmienil mi tabletki z wieksza dawka hormonow- yasmin. i tak sobie mysle ze moze teraz jest podobnie- naraya to odpowiednik yasminelle i one maja mniej hormonow niz yasmin ale moja gin mi mowila ze po prostu yasminelle sa nowoczesniejsze bo o to chodzi zeby bylo co raz mniej hormonow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhaa
no ja tez biore yasminelle i jestem z nich bardzo zadowolona na poczatku mialam skutki uboczne typu plamieni abole piersi itp ale jestem juz prawie po czwartym opakowaniu i wszystko ustapilo ale kurcze ja caly czas mam schizy za kazdym razem jak konczy mi sie opakowanie ze zajde w ciaze albo juz jestem boshe masakra jakas przeciez po to sa te tabletki zeby sie nie bac jak sie zazywa regularnie ale jakos tak mam caly czas obawy i wyczekuje krwawienia z odstawienia jak nie wiem czego:P czy ty tez tak masz?? hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ethhsej
nie ja się nie stresuje, tylko akurat o tym przeczytałam i tak sobie zaczęłam myśleć co by było gdyby. nie mogłabym sobie pozwolić na dziecko teraz. tylko raz się naprawde stresowałam do tego miałam tylko 18 lat, wlasnie wtedy pomimo regularnego brania tabletek wystapila ta owulacja i nawet lekarz mowil ze moge byc, okres mialam dostac w sylwestra, spoznial sie, a zawsze byl co do minuty, no i myslalam ze jestem, to byl okropny sylwester

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×