Chce mi się walić konia ale obiecałem sobię, że dziś tego nie zrobie,jak walczyc

z tym nałogiem? tak wiem, ze kobieta by byla najlepszym rozwiazaniem ale zadna mnie nie chce.. a mam mega cisnienie.. ale zaczalem sie naprawde bac, poniewaz przez dluzszy czas doslownie codziennie po 3-4 razy to robilem.. wiec w koncu postanowilem sobie abym przerwal chociaz na pare dni!! udało mi sie wczoraj wytrwać a dzisiaj juz nie wytrzymuje.. jak sobie z tym poradzic? jak z tym walczyc?

ile masz lat?

Wysilek fizyczny pomaga

za bardzo podniecam się dziewczynami z gołymi cyckami na ulicy :(

ale z ciebie romantyk skoro tak mu radzisz:D

Nie gadajcie mu głupot. Kup sobie brom, on zmniejsza popęd. Łykaj 1g dziennie.

to może łagodniej oduzależniaj się np. postaw sobie cel max 1 raz dziennie i wytrwaj. bo bedz sensu zupełnie rezygnować, jesteś młody i masz swoje potrzeby :)

sęk w tym ze ja chyba nie znajde nigdy

Też mam 22 też nie mam, może znajdę może nie znajdę. Nie ma się co z tego powodu dołować :P

ja se kiedys walilem tak jak ty po 3 - 4 razy dziennie. teraz sie z tego smieje, ze jak ja moglem tak malo walic, tera tak srednio po 7 razy se trzepie ale bywa tez ze 8 razy mi sie uda. A moj rekord to 9. Czasem niestety tez sa takie dni ze se wogle nie zwale ale to sa najgorsze dni w zyciu. a takie cisnienie wtedy mam ze huj, moglbym ruchac wszystko co sie rusza

Gadżety erotyczne w stylu 50 twarzy Greya http://intymnosc.pl/aff/jackie/akcesoria-erot yczne-c-102.html

Zerżnij odkurzacz

Nie chcę cię straszyć ale takie odczucie, że musisz się onanizować kilka razy dziennie,nie potrafisz się opanować, czujesz, ze coś zmusza cię do tego- może oznaczać opętanie przez szatana. Nie wiem czy jesteś wierzący,ale w momencie pokusy zacznij się modlić . Myślę też warto zapytać księdza na spowiedzi. Tu masz linka do filmu z kolesiem, ktory miał m.in. taki problem http://www.youtube.com/watch?v=dYaGYFNKeE4

ee wiesz co i tak pomimo tej sutanny i głupich prowokacji bedziesz sie smażył tego ci życze

Sorry, ale jestem kobietą i nie zakonnicą.

wyobraz sobie ze ****asz kobiete z kafeterii

każder uzależnienie to słabość !

Dzień bez walenia,to dzień stracony

Jestem rok starszy od Ciebie i moge dac ci rade. Zajmij sie czyms, nie ogladaj zadnych kobiet, ktore sa ladne a najlepiej zadnej. Moga byc cwiczenia fizyczne. Jak bedziesz zmeczony to nie bedziesz mial ochoty na nic. Tylko pamietaj by nie przesadzic. Jesli potrzeba nie jest realizowana to mozesz sie zle czuc, byc sfrustrowany. Nie przerywaj tego tak nagle tylko zmniejszaj ilosc masturbacji. Za jakis czas poczujesz ulge i nie bedziesz potrzebowal ani seksu, ani masturbacji.

z reguły nie otwieram linków... Ten film Porażający To wszystko prawda

Zwal se gruchę - będzie fajnie. To nie jest szkodliwe, a wręcz korzystnie wpływa na zdrowie więc po co się ograniczać?

A ja se wale i chuj

Też mam dylemat dasz radę

W************y wzmacnia paluchy. Onanizm wzmacnia organizm. Chcesz miec szybkosc weza, sile slonia? Bij co rano konia. Najlepsza baba to wlasna graba.

A co to autorowi i wam przeszkadza? walenty słoik 2012.05.11 dobrze napisał, wal tyle ile potrzebujesz a nie powstrzymuj się niewiadomo po co, bo później będziesz żałował :-D

Z tym waleniem konia to nie jest nic złego, ale jest jeden problem. Gdy będzie się miało kobietę na żywo, to mogą być problemy z erekcją. Organizm za bardzo jest przyzwyczajony do masturbacji. Innych przeciwwskazań nie ma.

Olej to wszystko, wal dalej.

ja p*****le kurwa kontrola i ściska jaja i nie ma ze wstaje sobie chuj j****y chuj mu w d**e

kontrola kontrola kontrola i mówisz swojemu ready albo leżeć i nara!

Też czy wale prawie co dzień mam 30 lat ale lubię też p******* po waleniu po waleniu mogę max do godziny się ****** po nadal mi stoi a wytrysk mam mega mocny nie mam dziewczyny ale się umawiam na sex nawet grupowy dziewczyny + kilka chłopaków i tak *****my na zmianę lub czy walimy ile kto da radę. Max walić czy mogę 6 nieraz 10 razy.