Zostawił mnie . . .

Twierdzi że o wszystko się czepiam i wciąż szukam problemu... A ja tylko chciałam żeby nie pił bo po alkoholu głupieje... Dobrze zrobiłam??

po pierwsze to ty powinnaś go już dawno zostawić skoro pije. pod drugie dobrze zrobiłaś że się rozstaliście

Teraz nie pił, czasami na imprezce 1-3 piwka ale to rzadko... Nie pił dla mnie... ale dzisiaj powiedział mi że nie chce żebym mu rozkazywała...

Bije mnie, dostałam juz od niego w twarz kilak razy, w tym raz przy jego rodzicach.

nie podszywajcie się... to nie jest wcale śmieszne...

pozbyłaś się palanta więc po co ten topik ? ty nie chciałaś pijącego faceta a on nie chciał dziewczyny która mówi mu co ma robić a czego nie.... oboje osiągneliście to na czym wam zależy

No tak... Największy problem w tym że ja kocham tego "palanta"...

a zrobilabys laske mojemu mezowi jesli by ci sie spodobal??

kocahsz bo jesteś głupia....głupia na tyle by zauważyć że on nie kocha Ciebie....na tyle by zrezygnować z alkoholu i by traktować Cię z szacunkiem nigdy nie słyszałaś że tacy są właśnie alkoholicy ? alkohol jest najważnieszy i tak właśnie traktują bliskie osoby

Ale może faktycznie za bardzo się czepiałam..?? Przez ostatnie 3 miesiące nie pił dużo...

zgadzam sie z Levviatan .dziewczyno momysl sobie co bys miala za zycie