Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość on237

co byscie mysleli w mojej sytuacji ?

Polecane posty

Gość on237
wizje ma i plany robi. Dlatego, ze dla niej jest wszystko ok (przynajmniej tak mi mowi, skoro po prostu taka jest).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on237
mamy slub koscielny. A znalismy sie dlugo, mieszkalismy razem prawie 3,5 roku. Ale jestem durny, teraz jak siedze, to sobie mysle, ze mam to na wlasne zyczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i w tym twoj problem
ano na wlasne i po co bylo brac koscielny?:p a ile macie lat? byles jej pierwszym partnerem seksualnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on237
a zamiast sie ze mna kochac ona siedzi ciagle na pinkovo.pl chyba sie z nia rozwiode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on237
bez beznadziejnych podszywow i zbednych reklam prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze prawda jest taka
ze ona sie nie zmieni tym bardziej ze sama tego nie chce. moze raz na jakis czas bedzie sie po prostu zmuszac do sexu. sa takie kobiety i ty tak trafiłes. sam musisz sobie odpowiedziec na pytanie czy bardziej ja kochasz czy pragniesz sexu. mysle ze z czasem wygra to drugie - taka natura faceta. skonczy sie albo na kochance albo na rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on237
mamy po 33 lata oboje. I bylem jej pierwszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccwsssfvvv
znudzila sie toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ona ma orgazmy z toba?takie nieudawane-czy jej okolice intymne ciekna zelem i wszystko jest az czerwone,bo tak duzo krwi naplynelo? sorka,ze taki oblesny opis,ale probuje ja zrozumiec... choc tego chlopaka kuzynki tez nie potrafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem taka zimna ryba
Kiedys było inaczej,CHCIALAM sie kochac ale zupelnie mi przeszlo, juz tego nie czuje.Moze to przez pigulki, moze to cos w mojej glowie, nie wiem.Zobilam sobie raz przerwe z pigułkami na prawie 7mc i wcale nie było lepiej.Potem znow je bralam żeby chociaż nie musieć sie bawic z gumkami jak sie ten sex juz zdarzy.Ale zdarzał się coraz rzadziej i własnie znow postanowiłam przestać je brać i truć sie na darmo. Zawsze jest coś, zmęczenie po pracy, jakiś film który koniecznie trzeba skończyć oglądać itp. a kiedy już mąż mnie przyciśnie to myślę o innych sprawach podczas seksu i nie potrafię się "wyłączyć", udzielam się z łóżku ale nie ma już takiej przyjemności.Robię to dla niego. Było wiele rozmów, wylanych łez mojej strony.Wiem że to nie jest normalne,szkoda mi go ale nie potrafię się zmuszać.Mam 29l, niecałe 2 lata po ślubie, bylismy razem przez 5l wcześniej.Z czasem kochaliśmy się coraz rzadziej.Teraz chyba mąż się poddał,na jakiś czas może, nie wiem, chyba po prostu staramy się nie poruszać tego tematu.Seksu nie bylo przez prawie miesiąc.Boję się do czego to doprowadzi.Kochamy się, mamy wspólne pasje, lubimy se soba spędzać czas, tylko po prostu nie czuje pożądania już.Wiem że mąz mnie nie zdradzi, prędzej się ze mną rozwiedzie niz mnie oszuka. Dzis mamy obydwoje wolne, nie ma wymówki.A on leży na kanapie i ogląda tv a ja na necie, jak zwykle:( Poszłabym do seksualoga, ale mieszkam za granicą a tu takiego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on237
co do orgazmow, to je ma i na tyle ile ja znam to nie sa udawane. Potrafie sie nia zajac. I nie mysle tylko o sobie w trakcie seksu. Jak sie kochamy to jest namietnie, ale co z tego, jak pozniej znowu przerwa taka dluga. zimna rybo - widzisz, Ty przynajmniej chcesz cos zmienic i to przezywasz. Moja malzonka na moje slowa nie reaguje inaczej, jak slowami "TAKA JESTEM".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem taka zimna ryba
Może to moje kompleksy tak na mnie wpłynęły.Nieco przytyłam (może 4 kg) ale w mojej głowie jestem grubaską.Mąż tez dostał brzuszka i jak jesteśmy nadzy to myślę sobie że obydwoje jesteśmy nieatrakcyjni, myśle o pracy, życiu codziennym.Po prostu nie ma pożądania i już. Co robić? myślałam juz o viagrze dla kobiet ale czytalam że to tak naprawde nie działa, i nie chce znow pakować w siebie chemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę że Twoja baba
ma orgazmy!!! ja jestem taka, jak Twoja żona, ale dotyk i pocałunki uwielbiam, tylko samego seksu nie lubię, bo nie sprawia mi przyjemności, NIGDY nie miałam orgazmu, a sam stosunek jest dla mnie wręcz niemiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on237
wiesz, gdyby moja zona chciala cos zmienic, to zaproponowalbym jej cos takiego. Moze wy wyprobujecie. Jak sobie nie moge pomoc, to moze uda mi sie pomoc komus innemu. Zaproponowalbym jej pierwsze spotkanie. Taka gierke, nie wiem w autobusie, restauracji, na ulicy. Ze niby widzimy sie po raz pierwszy i zaczynamy ze soba flirtowac i nawiazywac kontakt. To ponoc bardzo rozbudza emocje. Ale ja sobie kuzwa moge pomarzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on237
moja nie baba, a zona orgazmy ma i gdybys przeczytala caly watek wiedzialabys, ze dotyku, przytulania i pocalunkow na codzien tez nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie myśle...
mam 22 lata marzy mi się seks ze starszym o mniej wiecej 10 lat facetem, żeby spróbować jak to jest... miau :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on237
to idz sobie go poszukaj ... wrau

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimna ryba_
Tez bylam zimna ryba tuz po slubie, ale to przez problemy w pracy (duzo stresow itd.), radze Ci- porozmawiaj z nia szczerze, ze brakuje Ci czulosci itd. Mysle, ze szczera rozmowa jest najwazniejsza, pozwoli wyjasnic pewne niejasnosci. Jesli ja naprawde kochasz- to czekaj tak dlugo jak to mozliwe..Bo moze warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no naprawde nic ci nie poradzimy..byl tu kiedys facio co laska sie wzbraniala przed sexem,ale u nich oboje mieli ochote,tylko slabo technicznie bylo,wiec dostal pare rad i polepszylo sie-no,ale jego zona miala normalne libido. tobie nie jestem w stanie dac zadnej rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frustracja - śmierć związku
Raz na 1,5 miesiąca to jest bardzo często. My jestesmy ze sobą 5 lat. seksu od 15 miesięcy brak... Od zawsze była nie czuła, nie lubi pieszczot. Jak był seks to w sumie nic co mozna by opisać jako metafizyczne, niepowtarzalne, wspaniałe itd Długo czekam, ale nic się raczej nie zmieni... :( Przykro mi z Twojego i swojego powodu. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×