Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no w cholere

dziś znowu oblałam egzamin na prawko.

Polecane posty

Gość no w cholere

:( nie mam już ochoty iść po raz polejny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perspecto25
nie poddawaj się, znam osoby które nawet 6 razy podchodziły i wkońcu zdały, na czym poległaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriaaaaanka
coś slaba masz motywacje:) na pocieszenie powiem ci ze ja zdalam za 10 i uwiez mi nie raz miałam doła, chciałam to przerwać itp... ciesze sie jednak, ze tego nie zrobiłam:) dzis jezdze sama i powiem Ci, że uwielbiam to:) na kazdego przyjdzie pora;) bedzie dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no w cholere
dziś miałam już 3 raz. poległam na zakazu wjazdu. co prawda nie wjechałam w ulicę ale zobaczyłam znak za późno i zahamowałam tuż przed :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vannita
no ale on ci kazał wjechać tam gdzie zakaz? tak nie wolno podpuszczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PD
ej, ja to moge rozpaczać, zdawałem już 8 razy i lipa, głowa do góry będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no w cholere
nie no nie kazał mi tam wjeżdżać, bo pare metrów dalej było to skrzyzowanie o którym on mowił. w sumie podpucha to nie byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriaaaaanka
to jezdzij na poczatku z kims kto ma prawko i tyle.. ps. mi kiedys egzaminatur mowi - na krzyzowce prosto - ja jade, a tam zakaz:/ wiem, ze tak nie wolno poduszczac, ale cóż:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no w cholere
PD a w jakim miescie zdajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PD
gdzie koleżanko zdajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no w cholere
w Łodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego Cie oblal jezeli nie wjechalas?Skoro zahamowala tuz przed to znaczy, ze w tym miejscu ruch byl jeszcze dozwolony. Nie powinnas przez to oblac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PD
heh:) w Szczecinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie wolno podpuszczac? to ich specjalnosc... nie łam się dasz rade, moja koleżanka zdała niedawnov za 8 :D ja sama zdałam za 3 i teraz normalnie cały czas jezdze, mam swoje auto no i wiadomo jestem mlodym kierowcą ale umiem się zachowac na ulicy w Szczecinie :D a kolezanka zdała za pierwszym i co z tego? oprócz spowodowania stłuczki (tylko ze swojej głupoty) nic nie robi i nie jezdzi :) nie ma reguły, w sumie w obecnych czasach trzeba miec farta zeby zdac bo mozesz jechac super i moze Cie oblac za to ze zgasł Ci silnik, jakas menda tak mojej kumpeli zrobiła... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no w cholere
no nie wjechałam, napisał mi "próba skrętu w jezdnię przeznaczoną do jazdy w kierunku przeciwnym". nie wjazd, a próba. no i oblał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PD
mi tak już 4 razy zrobili, zjechałem sam do osirodka myślałem że wszystko dobrze, a tu się okazuje że a to pan na granicy wymuszenia jeździł, a to brak kierunkowskazu było, małe nikomu nie robiące krzywdy błędy i lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PD
oni jak będą chcieli to zawsze coś znajdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no w cholere
ano właśnie, moja znajoma też oblała, bo jej 2 razy silnik zgasł. w wordach to są tak rozklekotane te auta, że trudno czasem wyczuć sprzęgło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PD
a to on Ci hamował czy ty sama zdążyłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no w cholere
ja zahamowałam, albo jednocześnie, nie pamietam już w każdym razie na pewno przed znakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja jak zobaczylam z kim mam egzamin to od razu chciałam isc wykupic na czwartą poprawkę :D (najgorszy - były wojskowy) i jak wyjezdzałam z wordu to ze strachu zgasł mi silnik a on od razu do mnie "jeszcze raz Pani zgaśnie i dowidzenia" :o potem całą drogę mnie tyrał! Tak mi na psyche wjeżdzał ze myslałam ze zaraz stane i wysiąde, całą drogę do mnie "jak Wy kobiety jezdzicie , zero delikatnosci, zaraz Panią obleje, nie zda Pani, obleje Panią" No tak mi Pacan gadał! A przyszło co do czego to ani jednego błędu nie miałam na tej zasranej karteczke i jakos zdałam! A byłam taka wsciekła, że nawet sie nie cieszyłam bo po cholere mnie tyra całą drogę, ale on 90% oblewa więc generalnie wsrod znajomych to mam szacun za to ze u niego zdałam :D (zdałam z GW)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PD
tępa koorwa z ciebie, żeby coś takiego odstawić na egzaminie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PD
to nie ja pisałem, ktoś się podszył, a dawno kwiatek zdawałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiattek19 a gdzie zdawalas?moze mielismy tego samego egzaminatora:D bo po mnie tez "jechal"cala droge, ze tez mialam ochote stanac i wysiasc z tego auta..tak mi psyche podczas tego egzaminu zrujnowal..ale bylo minelo:p :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×