Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tymczasowo bezsenna

Ile NAJDŁUŻEJ wytrzymaliście bez snu?

Polecane posty

Gość tymczasowo bezsenna

U mnie idzie 34 godzina. Bez nawet 1 minutki snu. Wypiłam dziś dwie kawy. Nie spałam od wczoraj od 6 rano. Trochę mnie mdli i czuję napięcie w karku. :O Ile w ogóle można wytrzymać bez snu zanim mózg zacznie odmawiać posłuszeństwa? Tak z ciekawości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack ill
a po co tak się męczyć? nudzi Ci się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoscCroatia
ktoś wytrzymał 11 dni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to siup..
3 dni poczym padlam i spalam 24 godz prawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttyyuyyu
ja 75 godzin, poźniej to padlam prawie trupem :( Ale spokojnie daje rade po 50 godz bez żadnych tak efektow ubocznych, dla mnie dwie doby nie spac to nic, pikus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@
Ej ale 11dni na białym chyba bo inaczej to nie możliwe by bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@
Ja naj dłużej to piątkę walnelam a po tem spalam tydzien hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to były czasyyy
ja jakieś 55 godzin , leciałam na lekach i akurat tak wyszlo że nie mogłam spać i nie czułam zmęczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo bezsenna
No przecież nie dla rozrywki. :) Moje 2,5 lenie bliźnięta same się nie popilnują a ich ojciec w pracy od 7.00. A o 6.30 rano ja dotarłam do domu z nocnej zmiany i zdążyłam się tylko wykapać i dzieci wstały. :) Miałam nadzieję, że mąż wróci o 16.00 i się zdrzemnę bo dziś znów na 22.00 do pracy. Ale właśnie zadzwonił, że siedzi po nadgodzinach i postara się wrócić przed moim wyjściem a jak mu się nie uda wyrwać to, żebym siostrę poprosiła o popilnowanie do jego powrotu. Tak więc do jutra rana jestem musowo na nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjmgup
ja jakies 48godzin, a potem az nie mogłam zasnac z wyczerpania:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j również 3 dni-- to było w
liceum :P później też padłam- jak przyszłam w pt ze szkoły, zrobiłam, co miałam zrobić, to jak ok 18stej padłam, to obudziłam się dopiero w sobotę na obiad po 15 :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack ill
pilnowanie dzieci będąc przemęczonym nie jest dobrym pomysłem poproś kogoś o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@
Chwile sie mozesz przeciez przeprac jak maluchy pójdą spac ja bym sie położyła z moja mala tak robiłam zakrecąłam gaz zamykałam kuchnię w pokoju przy któżku położyłam zabawki i dziecko sie cicho bawiło a jak chciala siku to budziła mnie teraz już nie mam takiego problemu bo nie pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetka1234
chyba przebije wszystkich 7 MIESIECY po 1,5 godziny - depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo bezsenna
Nie mam kogo. Siostra ma swoje dzieci więc poproszę ją w ostateczności. Poza tym ok. 21.00 to już jej dzieci będą spały. Małe teraz oglądają Mini Mini. Obok mnie siedzą. :) Musze powiedzieć, że nie odczuwał potrzeby snu. Czuję się normalnie. Tylko mnie mdli i mam mięśnie karku jak supły. Nie mam wyjścia. Muszę wytrzymać do jutra. Akurat równo 2 doby stukną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@
I to zależy od dzieci czy sa spokojne czy wszędzie musza byc moja jak usiadła do zabawek to i 3godziny sie bawiła fakt hałas byl bo to na organach grała to komputerem dla dzieci sie bawiła ale zawsze choc troche odpoczynku sam fakt by wyciągnąć sie to już duzo robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami nie śpię po 2 dni, ale to rzadko, jak coś mnie napadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo bezsenna
To nie przejdzie z moimi dziećmi. :) Poza tym jak przysnę to się zamulę i wtedy będzie problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@
Gorzej jak gdzies padnierz w pracy... Ze zmęczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@
Ja miałam taka mamie ze nawet jeśli sie położyłam i usnełam to słyszałam jak dźwi otwiera czy cos mam taki głupi instynkt nawet jak dziecko kaszlnie to ja jestem na różnych nogach czy jedna czy teraz druga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppppppppp
cos ok 40h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo bezsenna
No, nie bardzo mogę. :) I nie bardzo mam jak "padać". :) Dziś sobota. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×