Seks z dużo starszym mężczyzną

Hej.. Mam taki problem.. Tzn nie wiem jak to nazwać. Bo w sumie to jest bardzo poważna sprawa.. Mam 16 lat. Dziewicą nie jestem od 2 lat. Niestety tak się stało na imprezie.. I właśnie o to chodzi, że zawsze na imprezach sypiam z jakimiś kolesiami. Uprawiam sex nawet z kolegami.. To wszystko się dzieje przez alkohol.. O opini nawet nie wspominam ;( Za późno zaczełam się tym przejmować.. Wczoraj uprawiałam seks z kolesiem który ma 38 lat.. I czuję się z tym okropnie. Moje przyjaciółki o tym wiedzą no i nie mają już słów na to wszystko.. W sumie nie wiem po co tutaj o tym piszę ale jakoś tak mnie tknęło.. Może któraś z was też popełnia takie błędy albo ma taką przeszłość?

no to nie masz za bardzo cztm się pochwalić może jakaś kuracja ziołowa albo akupunktura trudno mi coś doradzić

dziecko weź się za naukę a nie za seks :/

a probowalas wszczepic sobie mozg? moze pomoc

może przestań chodzić na imprezy?

a nie boisz sie, ze w ten sposob zajdziesz w ciaze?

Dziewczyno, błędem jest to , że wogóle uprawiasz sex z kim popadnie, żadna szanująca się dziewczyna tego nie robi nie wspomnę już o twoim wieku. Partnera trzeba sobie odpowiednio dobrać.Dziewictwo jest największym skarbem jakim mogłabyś obdarzyć kochanego mężczyznę, ale ty niestety już nie jesteś dziewicą. Jeżeli będziesz miała szacunek sama do siebie inni będą mieli go dla ciebie, więc spróbuj coś z tym zrobić zanim zajdziesz w ciążę z jakimś jak ty to mówisz kolesiem i będziesz płakać w obydwie garści.

żeby to chociaż ksiądz był,albo przynajmniej organista

Niezła szmata z Ciebie.

...może ona szuka akceptacji? dlaczego od razu ją skreślacie? nie wiecie, jaką sytuacje ma w domu... kochana, nie dawaj się tak wykorzystywać...Twoje ciało to Twoja świątynia...

luczjola z tym dziewictwem to przesadziłaś że to największy skarb jaki ma kobieta ale faktycznie Panna się puszcza i bedzie miec z tego powodu problemy

czy taki seks na szybko , na imprezie byle gdzie i z byle kim daje Ci przyjemność? wątpie... nie chciałabyś żeby chłopak postarał się o Cieibe? przyniósł kwiatki, zabrał do kina, na kolacje? kochać się w pięknej pościeli, przy muzyce, świeczkach?:) przytulić, posłuchać komplementów?

uczestniczylam czesto w seksie zbiorczym

Nie podszywać się ..

ja Cie nie bede umoralniac...nie moje to zadanie-ale moze to wszystko warto zmienic?nie sadzisz ,ze szkoda zycia?nie mowie juz o ciazy czy chorobach...ale jestes bardzo mloda:)...moze warto przewartosciowac swoje zycie?ja mam 31 lat,dziewictwo stracilam majac 18...potem poszło błyskawicznie...wielu męzczyzn sie przewineło...i patrzac z perspektywy czasu jedno wiem-nie było warto...robiłam takie rzeczy,ze teraz Bogu dziekuje ,ze cala i zdrowa jestem:) ale gdybym wczesniej mogła to zmienic-bez namysłu bym to zrobiła.od 2 lat prawie wogole seksu nie uprawiam-bo mnie nie cieszy...ale jest ktos z kim chce zaczac poprostu od poczatku:) i moze to moja szansa......zatem zycze powodzenia i siły w sobie:)WARTO POCZEKAC.....:)

Kilka razy bałam się o ciąże.. Od tego czasu miałam uważać ale ciągle to samo ..

do kraniotomia. Dlaczego uważasz, że przesadziłam ?

jak można w wieku 14lat stracić dziewictwo.....i do takiego stanu się doprowadzać na imprezach:o i Twoi rodzice to tak tolerują?

Nie wiedzą że jestem na imprezie .. Tylko myślą że u koleżanki .

typowy obraz wspolczesnej mlodziezy zamiast nauka to puszczanie

mam 20lat a w swoim życiu ani razu nie upiłam się ani nie doprowadziłam do takiego stanu jak Ty! I nie umiem sobie tego wyobrazić nawet

załozycielko tematu-nie ma co debatowac-jesli sie zastanawiasz nad soba-to nie jestes stracona jeszcze-wez sie w garsc-i nie tlumacz alkoholem-nie pij.proste.zobacz na kilku imprezach jak to jest na trzezwo .popatrz...obrzydnie Ci wszystko...

luczjola po prostu myśle że brak dziewictwa nie jest jakimś szczególnym brakiem w dzisiejszych czasach, można sobie dziewictwo odpuścić ale to co wyrabia autorka topicu woła o pomoc i tyle, ale sama musi sobie dac radę nikt jej w tym nie pomoże :-) pozdrawiam luczjola :-)

Ja sie 3 dni temu też upiłam i uprawialam seks z facetem 15 lat ode mnie starszym .. nie wiedzialam ,że ma tyle lat . Wyglądał mi na 20 , ja mu sie spodobalam a on mi . Jak soe dowiedzialam ile non lat ma .. to do tej pory mi niedobrze jest i chce mi sie rzygac na sama mysl

Pol roku juz pracowalam po studiach jak trafil sie wyjazd sluzbowy do firmy macierystej na tydzien a ta firma byla za granica,dowiedzialam sie ze jedzie ze mna starszy facet,dokladnie sie zoretowalam kto to jest,okazalo sie ze jade najprzystojniejszym fasetem juz szpakowatym i ze ma prawie 50 lat jesli chodzilo o wiek to moj tata ale jego wyglad nie pasowal do daty urodzenia, po poludniu w dzieniu poprzdzajacym to nasze przedszkolenie znaleslismy sie w hotelu. Nawet nie wiedzialam jak szybko zlecialo te pare godzin podruzy taka mila zrobil atmosfere.znaleslismy sie w hotelu kazdy w swoim pokoju,i troche sie odzwiezylam po podruzy i ubralam sie w stoj wieczorowy bo byl juz czas na kolacje,zapokal do mojego pokoju,pod pretekstem jaki mam czy mi pasuje,Gdy wszedl,krotko powiedzial:o jak ty wygladasz bosko,i mowi zebym uwarzla bo moge doprowadzic do gwaltu. powiedzialam mu ze czulascia i delikatnoscia meszczyzna z kobieta dalej zajdzie, podeszedl ispontanicznie mnie do siebie przytulil i cmoknal mnie wpoliczek,ten jego przycisk mnie do siebie zle na mnie zadzialam bo zaczelam pragnac byc pieszczona chodz troszeczke przez niego,ale zeby mnie zle o mnie nie pomyslal to trzymalam dystans. kolacje zjedlismy i pada pytanie to co robimy idziemy na spacer czy na tv powiedzialam ze ide do pokoju bo jutro rano musimy byc wczas na tym rospoczeciu, to pyta czy mam chec na lampke seku, mowie tak ale w pokoju ,weszlam do jego pokoju,nalal sekt i zaczelismy pic miedzy czasie sie przebral bo mowil ze w domu to zawsze jest ubrany luzno i zalozyl na siebie szlafrok ,siadl kolo mnie i zaczal mnie przytulac ale mowie mu zeby nie tak ostro bo tak to moze tylko ten co zostal w domu a to byl moj wymysl, bo nikogo nie od pol roku nie mialam,ale on swoje pelne czulosci slowa kierowal, coraz wieksza chec budowal, juz sekta prawie dokonczalismy a on otworzyl drugiego, o czym nie wiedzialam ze dwa kupil,przytulil mnie do siebie i reke polozyl na piersi nic nie pwowiedzialam bo juz tego chcialam wlozyl mi reke glebiej i doszedl do sudka ktory byl juz twardy,w tym momencie zaczelam odplylac i mowie ze to troche za daleko zaszlismy,ale on swoje mile slowka zaczal znow prawic ze zaczelam coraz wiecej pragnac jego pieszczot,powiedzial mi zebym poszla i zalozyla na siebie cos innego,powiedzialam a po co,ale po chwili wyszlam i w szlafroku wrocilam. zaczelo mi juz w glowie szumiec i poczulam ze coraz wiecej dotykac siebie mu pozwalam,rozsunal mi szlafrok i zaczal mi masowac piersi bo przyslam bez biustonosza,oparlam glowe o jego ramie a on z szedl juz bez przeszkody do c..ki i zapytal czy mam chec sie z nim pokochac ten sekt juz skierowal mie na droge sexu i powiedzialam tak pragne zebys wszedl we mnie, gdy juz bylismy na lozku wzielam sobie jego czlonka do reki i poczulam ze ma nie takiego dluiego ale zato grubszego ja gotychcas wczesniej do dyspozycji mialam zanim mi go wlozyl to nachwile palce mi wlozyl i zaczal nimi wsrodku manewrowac az mnie to tak podniecilo ze juz mi wszystko jedno bylo za cwile zaczal delikatnie i wolno we mnie wchodzic a ja czlam jak jejo czlonek mi moja muszelke rozciaga, bardzo dokladnie go czulam i powiedzialam jaki gruby i ze chce calego w srodku miec,nogami go opasalam ktore do jego bioder mocno rzycislam, powiedzalam mu ze teraz pragne byc przez niego tak zjehana zebym dlugo pamietala,jak zaczal pompowac to az gwiazdy rozkoszy widzialam i jedno w glowie mialam zeby mnie posuwal jak najdluzen wspaniale to bzykanie mialam,kazalam mu skonczyc w srodku poczelam ze mnie cala zalal. By to poraz pierwszy najdluzszy sex jaki przezylam,i niezliczona ilosc orgazmu mialam,a rozkoszy od mojego ex przez pol roku nie dostalam co dzisiaj od niego.Juz przy drugim stosznku bez bulu wszedl bo muszelka juz sie do niego przyzwyczaila .Do konca tygo pobytu rznal mnie tak mocno ze az czasami mocz uposszczalam bo taka przyjemosc z tego sexu mialam,po powrocie pare razy jeszcze sie spotkalismy ale bylo trudno bo byl zonaty i dzieciaty.Ja wyszlam za maz ale o takim sexie to tylko pomarzyc mi zostalo,bez przerwy z duzym dystansm w pracy z soba rozmawiamy i jak sami na siebie trafimy to sobie wspominamy