Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

GracieLou

Oszustwo na allegro

Polecane posty

Kupilam na allegro od prywatnej osoby zakiecik dla corki. Pieniadze wplacilam poltora miesiaca temu. Do tej pory nie bylo paczki. Sprzedawca nie reaguje na maile, ani nie odbiera telefonow. Gdybym mieszkala blizej, to bym tam pojechala i przynajmniej zrobila mu awanture, ale niestety to kawal drogi ode mnie. Sprawe zglosilam na allegro. Czy wg was istnieje jakas mozliwosc odzyskania pieniedzy? Czy jest sens zglaszania tej sprawy na policje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a patrzyłas wczesniej jakie ma
komentarze? bo jak sporo negatywów, to można do ludzi napisac i razem cos wskórać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnie komentarze sa sprzed roku. Tylko 2 negatywne. Reszta ok. Negatywy sa od sprzedawcow, a nie kupujacych. Wiec poki co jestem sama z tym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka x 2
ja kupilam rok temu fotelik samochodowy i do dzis go nie mam. zglosilam sprawe na policje i do allegro. policja, potem prokuratura- goscia przesluchali az w koncu gosc sie ulotnil i sprawa stanela w miejscu ale od allegro mozesz odzysac kase wystarczy ze wypelnisz formularz, sprawe zglosisz na policje a po otrzymaniu pisma od policji o wszczeciu postepowania dolaczysz je do formularza + potwierdzenie przelewu i allegro odda Ci kase (min za towar a jesli kupowalas korzystajac z opcji "place z allegro to i zwroca kase za przesylke)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buyfyrdtyhjbk
ja kiedys wystawilam ubrania i facetka kupla napisala maila ze juz przelala kase na konto a ze wyjezdzalam to wyslalam jej paczke jak sie okazalo wogole mi nie przeslala kasy i co mialam zrobic nie reagowala na maile i tylko na tym stracilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazlam ta babe na naszej-klasie. Porownalam zdjecia z jej galerii ze zdjeciami z aukcji. Wyslalam maila do jej siostry z pytaniem, czy tam nie stala sie jakas tragedia, ze nikt nie podchodzi do telefonu. Napisalam tez, zechodzi mi o ew. oszustwo. Myslicie, ze przesadzilam z tym mailem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia108
Nie czemu wcale nie przesada .;) Oszustka i tyle . lecz może naprawdę coś sie stało różne rzeczy się zdarzają . Też zostałam oszukana jak dowiedziałam się że jestem w ciąży od razu zamawiałam akcesoria i zamówiłam pościel i już czekam 4 miesiące i nic tez nie odbierają tel ani nic .; /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfehrgf
Ja zrobiłam tak samo jak ty ;) Po 3 miesiącach prób dodzwonienia się do sprzedającej w końcu zarejestrowałam się na nk, odnalałzm babę i napisałam ...do jej matki :D Jeszcze tego samego dnia rzecz mi wysłała i napisała do mnie: "masz i się kurwo odpierdol" - a miano super sprzedawcy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mowiac w tej zlosci pomyslalam, ze narobie babie siary w rodzinie i dopoki nie wysle paczki, bede wysylac podobne maile po calej jej rodzinie. Niby ze sie pytam, czy wszystko w porzadku u nich, a przy okazji pisze, ze kobita mnie najwyrazniej oszukala i zastanawiam sie nad zgloszeniem sprawy na policje. Tylko czy to nie jest znieslawienie? Czy za takie maile ona mnie moze zglosic na policji albo zalozyc mi sprawe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sadze zeby tak mogla
uznac za znieslawienie, w koncu masz czarno na bialym kiedy skonczyla sie aukcja, kiedys zaplacilas za towar (bo potwierdzenie masz), no i maila do rodziny tez beda przychodzily z odpowiednia data, wiec czarno na bialym wyjdzie z jakiego powodu wysylalas te maile. to ty jestes pokrzywdzona, a nie ona. w koncu nie wyzywasz jej na dzien dobry od dziwek etc. dobrze robisz z tymi mailami, w koncu nigdy nie wiadomo co moglo sie stac, jakby mi sie przydarzyla jakas tragedia to olalabym niestety kupujacych chocbym i sklep miala. tak ostatnio o tym rozmyslalam bo tez mialam sporo aukcji i zastanawialam sie co bym zrobila gdyby cos strasznego sie wydarzylo w mojej rodzinie. olalabym wszystko, uwierz, w dupie mialabym i negatywne komentarze, i policje, wszystko.. wiec nigdy nie wiadomo czy naprawde cos sie nie stalo, a piszesz maila z pytaniem czy wszystko ok, prawda? masz prawo rzadac towaru skoro zaplacilas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×