nie rozumiem jak mozna sie pasjonowac uzywanymi bmw '90 albo golfami III

stare bmw to po prostu szrot jak kazdy inny. 20 letnie auto to 20 letnie auto. moze 20 letnie ferrari czy bentley to rarytasy, ale nawet mercedes to szrot. w ogole nie rozumiem jak mozna pasjonowac sie uzywanymi autami. to tylko substytuty, dla kogos kto nie ma pieniedzy na auto nowe. to tak jak ktos nosi gruby srebrny lancuch na klacie, bo nie stac go na zloty. ja rozumiem, ze ktos przedmiotem pasji moze byc uzywane auto zabytkowe albo jakis rarytas, ale dobite 15 letnie bmw czy vw passat albo golf III?

a zasadził ktoś kiedyś ci kopa?

dla mnie faceci co jaraja sie golfami III to wiesniaki. mnie tez nie stac na nowe auto, ale uzywane traktuje jak smutna koniecznosc i rupiec, nie przywiazuje do niego zadnej wagi i sentymentu

wiesz, nie każdy jest pasjonatem motoryzacji i nie zalezy mu na samochodzie .. Musisz wiedziec ze ludzie maja rozne zainteresowania . Ja nigdy bym nie kupił nowego samochodu nawet jesli miałbym na to kase . Zwyczajnie nie jestem fanem motoryzacji.

Mój mąż ma nowe BMW a ostatnio kupił sobie starego Garbusa i z kolegą remontują go w wolnym czasie :) podobno w wakacje mamy nim jechać na jakiś zlot w Bawarii :)

smiesza mnie fajni motoryzacji co jaraja sie bmw z lat 90tych. przeciez to zlomy i szroty. a na nowe auto nie kazdego stac. uzywane trzeba nazywac po imieniu - zlom

garbus to co innego. to samochod kultowy. bmw z lat 90tych to zaden przedmiot kultu

samochod uzywany nie musi byc złomem . Dla mnie złom to samochod ktory sie zepsuje na drodze i musi byc holowany .To zalezy co rozumiemy pod pojeciem złomu

jesli samochod psuje sie czesto na drodze to złom , ale jesli jezdzi i nie jest holowany to nie nazwałbym tego złomem .

Samochód jak samochód aby sprawny był.

a ja daze do tego by kupic sobie nowe bmw 7

To racja. Ja sprzedalam moja 18-letnia BMW za symboliczne 100e , bo nikt w niemczech nie chcial jej wziasc. Komisy odmawialy. (Byla w zupelnie dobram stanie technicznym i z wygladu tez ok) Po prostu stara.

Ja mam Golfa III rocznik 1996r, benzyna 1,6.Chodzi świetnie, mało pali i nie było z nim nigdy żadnych problemów.Wcześniej miałem Golfa II z full opcją, elektr.lusterka,podgrzewane fotele i tak dalej.VW Golf to świetny samochód i nie do zajechania.

samochod jest złomem jesli był holowany wiecej niz jeden raz ..

full opcja bo miał el.szyby...no rzeczywiści fuuulllll :D

Jak jest okazja, to pochwalę się, że kupiłam sobie ostatnio swoje pierwsze auto - Hyundai i30 z 2017 w szarym kolorze z Master1.pl. Ma tylko 35 tys. przebiegu, a w środku wygląda i nadal pachnie jak nowe. Mój narzeczony mi wybrał. Mówił, że to auto po kontrakcie, dlatego jest takie zadbane, bo przez te 2 lata opiekowała się nim firma leasingowa. I co najważniejsze, ma pewny przebieg, bo firmie nie zależało, aby w nim gmerać.  

A co tu jest do rozumienia , o gustach się nie dyskutuje

Wiele osób przy zakupie auta patrzy tylko na cenę, a przecież trzeba uwzględnić jeszcze ubezpieczenie, serwis, ewentualne naprawy, itp. Tutaj czasami dopiero rozwiązuje się worek z kosztami. Jak ktoś boi się, że jego samochód marzeń pochłonie potem jego oszczędności, to powinien rozważyć abonament. Płaci miesięczny czynsz i potem nic już go nie interesuje. Ani ubezpieczenie, ani żadne naprawy. Tym bardziej, że od niedawna można brać również używane auto w abonamencie, np. Master1.pl. 

stare dobre piano lub wino zawsze jest w cenie

No  jak widać można

http://forum.vwzone.pl/

No  jak widać można

http://forum.vwzone.pl/

No te auta do dzisiaj mają mnóstwo fanów, do dzisiaj niektórzy biorą się za renowacje/tuning. Dowodem są nadal żywe fora http://forum.vwzone.pl/

No te auta do dzisiaj mają mnóstwo fanów, do dzisiaj niektórzy biorą się za renowacje/tuning. Dowodem są nadal żywe fora http://forum.vwzone.pl/

A ja lubię kilkunastoletnie, a nawet kilkudziesięcioletnie, lecz pod warunkiem, że są w świetnym stanie. I nie uważam za wieśniackie jeżdżenia wieloletnim Audi czy Volkswagenem. Dość bredni bananowych dzieci, że stare auta są dla wieśniaków.

Dnia 15.05.2011 o 17:29, Gość uzywane bmw to szroty napisał:

dla mnie faceci co jaraja sie golfami III to wiesniaki. mnie tez nie stac na nowe auto, ale uzywane traktuje jak smutna koniecznosc i rupiec, nie przywiazuje do niego zadnej wagi i sentymentu

Pewnie jesteś kimś na wzór Lorda Kruszwila, takiego skrajnie rozpieszczonego YouTubera, bo gardzisz dawnymi autami.