Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pokręciło sie w głowie

znowu nam sie nie udało,mam doła:(:(:(:(

Polecane posty

Gość pokręciło sie w głowie

:):):):):):):):):):):):):):):) dlaczego,dlaczego nam sie nie udaje,to juz 6 cykl a ja znowu dostałam okres mam takiego doła ze szok!!! jak przestac myslec o tym ze tak bardzo chce dziecka!!! no jak?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokręciło sie w głowie
miał byc :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cookies
to dopiero 6 cykl. Ja staram sie juz prawie 6 lat. I co mam zrobic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zgadzam sie z postem
wyzej ja tez sie staram juz praktycznie 3 lata 6 cykl to pikus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........((((((((((
ja też ma za sobą 3 lata starań, i też nic :(:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie starałam półtora roku :) cierpliwości do każdej przyjdzie dzidzia w odpowiednim czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zgadzam sie z postem
Asia:::: WIESZ JAK KTOS MA JAKIS PROBLEM I SIE LECZY TO NIE JEST TAKA PROSTA SPRAWA JAK SIE TOBIE TO WYDAJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zgadzam sie z postem- nie mówię że prosta ale trzeba myśleć że w końcu się uda , nie wolno sie poddawać , myślec pozytywnie bo to pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość technisat
tylko ile można myśleć pozytywnie? Ja staram się 1,5 roku i nie raz miałam chwile zwątpienia, a co mówić o kobietach które starają się tak jak tu po 3 - 6 lat? Jasne nadzieja umiera ostatnia. Czasami pozytywne myślenie nie pomaga....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jaaaaaaaaaaaa
technisat masz racje ja tez staram sie ok,3 lata ilez mozna wierzyc i miec nadzieje, to sie tylko łatwo mówi osobom których to nie dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam Was pocieszyć dziewczyny abyście sie nie załamywały i miały wiare ale widzę ze nie jestem tu mile widziana , i tak życzę Wam ślicznych zdrowych dzieciaczków i to jak najszybciej papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........((((((((((
Asia - ale to chyba nie tak, nikt nie powiedział, że jesteś nie mile widziana :(:( Mnie optymizmem napawają "przypadki" (sorry za porównanie) gdzie ludzie sie starają, nic nie wychodzi przez lata a później się udaje, zwykle tak niespodziewanie..... Ale mnie osobiście bywa ciężko jak jednym się udaje, tak bez szczególnych starań, problemów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...........(((((((((( mi tez nie było lekko półtora roku się staraliśmy i juz sie poddałam bo byłam tym wykończona :( wtedy spotkała nas niespodzianka ale zapewniam Cię że miałam juz depresję bo myslałam że nie uda się w koncu mam 38 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........((((((((((
Asiu - wierzę, że ie było Ci łatwo :(:( ja na szczęście okres takiego totalnego schizowania mam za sobą. Zależy mi dalej i zawsze będzie zależało, ale już nie mam takiego ciśnienia :) ja w tym roku skończę 33 lata, mąż 38 :(:( jesteśmy 3 lata po ślubie.... Po Świętach siostra męża urodziła córeczkę (wpadka) bardzo się boję spotkania z nimi, a przede wszystkim z dzieckiem :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cate696
nie trzeba bylo za młodu sie puszczac to byscie suki zaszly w ciaze. Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........((((((((((
haha bardzo śmieszne!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie ktos
leczy to łatwo sie mówi kazdemu u mnie np na naturlana ciaze nie ma szans:/i co mam miec dalej nadzieje ze sie uda?:ojakos czlowiek po jakims czasie daje sobie spokój ja juz dalam 1,5 roku temu i mimo tego ciązy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie ktos
cate696 idz sie lecz bo nie wiesz co piszesz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie ktos
...........(((((((((( wiem cos o tym bo u mnie w rodzinie w tym roku bedą dwa bobasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........((((((((((
jak się ktoś - a czemu nie macie szans na naturalną ciążę? Jeśli nie chcesz, to nie odpisuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie ktos
no u nas albo i nseminacja albo i n vitro mąz ma za slabe plamniki jak hcesz pogadac i jak masz gg to zapraszam a ty starasz sie o 1?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralatraysh
the oleska won

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie ktos
jaka oleska??:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betibejb
Hej, też równe 6mcy staraliśmy się zajść w ciążę. I nic za każdym razem @ i rozpacz. Równo za 7 cyklem zaczęłam używać komputera cyklu CycloTest Baby a za 8 cyklem już się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. ja niby od lipca 2010, ale przez skoski wagi lekarz powiedzial ze liczymy od teraz... dzisiaj 1 dc kolejnego. tamten nieudany . szkoda, ale wazne ze juz 1 dzien do kolejnej szansy. mierzylyscie temperature? ja chce zaczac tylko mysle czy jest to skuteczne... w razie przeziebienia czy stresu tempka moze skakac.. jak z Waszymi doswiadczeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie juz 2 lata nie zabezpieczam i tez nic z tego nie wychodzi ostatanio juz w ogole nadziei nie mialam bo mi cytologia wyszla 4 :/ okazalo sie ze to nie byl moj wynik, pomylili osoby boze ile ja sie stresu najadlam :/ za 2 dni mam dostac kolejna miesiaczke i jedyne co mnie martwi to to ze mnie jeszcze piersi nie bola, pierszy raz od wiekow tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehhehehehhehehee
ty wyzej dziewczyno portugalczyka buahahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirandanda
Hej, ja też jestem na etapie starania, teraz czekam na @ i będę się wspomagać komputerem cyklu ( CycloTest Baby ) wiem, że problem leży w mojej owulacji. Uda się uda uda :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×