Wstępuję do zakonu. Trzymajcie za mnie kciuki.

We wrześniu wstępuję do zakonu. Myslalam o tym bardzo długo, od paru lat wciąż do mnie wracaly te myśli. Postanowiłam sprobowac. To dla mnie nielatwe,zwlaszcza, że lubie się malować i lubię ciuchy.Ale.. skoro Pan Bóg widzi inaczej moją drogę to idę nią- proszę trzymajcie kciuki, żebym dała radę. Żebym umiala żyć bez komsetyków, żebym umiała byc pokorna. Proszę was również o modliwę.

jak wytrzymasz bez kafe?

bede po nocach siedziala na kafe, jak zakonnice beda spac :) kupie sobie laptopa tylko

i świeczki też kup

To był akurat podszyw. Myślę ze z pomocą Boga wszystko jest do wykonania..

mhmm uwierz a na pewno ci się uda : / amerykańskie gadanie

to jest śmieszne ;)

ponoć z higieną ciężko w zakonach,powodzenia

o to akurat sie nie martwie, kapie sie od świeta

a czemu podjelas takia decyzje?

Kościół pozbawił wszelkich praw kobiety, a one nadal się tam pchają... i w jaki sposób pomożesz "Bogu" będąc w zakonie?

Znow ktoś pisze za mnie ;( Podjelam taka decyzje, bo widze nicość tego świata, czuje, że Pan Bóg chce ode mnie takiego zupelnego poświecenia się. Dluga to historia.. moja deczyja nie yostala podjeta y dnia na dyien.. to dzialo sie pare lat..W koncu sie poddalam i zdecydowalam ze sprobuje.

będziesz się brandzlować gromnicą ?

A ile masz lat? Ja mam 21 i tez mysle czy wstapic do zakonu.

Chcesz zrobić coś dobrego to zostań wolontarjuszką i pomagaj potrzebującym a nie będziesz siedzieć na tyłku za pieniądze podatników... Jak chcesz sobie zmarnować życie to Twoja wola, ale jak byś była pewna to tego postu by tu nie było ;)

Mam lat 26.

Co się stało że nie skomentowałaś? Jaki Bóg wolałby żeby jego owieczka zamiast pomagać innym, ratować, dawać nadzieję kisiła się w murach zakonu??

wypiorą ci mózg tak, ze gdybys kiedys chciała od nich odejsc to bedzieszuwazac ze jestes nikim. stracisz pewnosc siebie, oni sa jak sekta

miałam kuzynke co wstapiła ale po kilku latach zrezygnowała ty do jakiego zakonu chcesz wstąpić

Zgarna ci tego laptopa jak sie tylko dowiedza nic ci nie bedzie tam wolno. Zastanow sie jeszcze raz a dobrze czy napewno chcesz zrezygnowac ze wszystkiego doslownie... zeby zyc w zakonie czy napewno nie chcesz zalozyc rodziny? a przyjaciele? ciuchy? kosmetyki?

jeśli to nie prowo to ja się pomodlę za ciebie dzisiaj

Nie, to nie prowokacja. Nie napisze do którego zakonu, bo jest on jedyny, wiec latwo bedzie mnie potem namierzyc;) Dzieki za modlitwe:)

a jesteś w jakieś wspolnocie kościelnej? gg 3446 7328

Byłem wczoraj z koleżanką kolegi brata cioci sąsiada mojego dziadka w zoo. bylismy koło żyraf i one miały takie łaty jakby. potem widzieliśmy gołompie, jastrzombie, papugosy, strusie,małpiony, kangury, weże, jaszczurki, kucyki, kozy, dziki i takie inne z rogami jak z kosmosu, i niedzwiedzie, lwy, tygrysy, gepardy, słonie. no i ja poszłem nakarmić słonia a on złapał mnie za kurtke i ją sobie zabrał. pogonił mnie strażnik, że zagrażam bezpieczeństwu tego słonia. no i koleżanka kolegi brata cioci sąsiada mojego dziadka potem otworzyła klatkę z małpionami no i ten małpion wyskoczył i zabrał mi buty. no i teraz to już nie mam ubrań a jest brzydka pogoda. co robić?

Żal mi Ciebie i Twojego Boga tyle

gdybys sie poswiecila dla ludzi, jako wolontraiuszka , albo po prostu porzadnie zyjacy, pomagajacy innym człowiek - jest tyle rzeczy do zrobienia. A tak bedzisz sie tylko zaglebiac w sobie , martrwiac sie,ze ci nie mozna uzywac kosnmetykow. Powiedz sczerze - jaki jest z tego pozytek? Czy ktos bna tym skorzysta? bedzie to dla kogos dobrym uczynkiem?