Nie mam auta,ale jezdze taksowkami. Mam szanse na kobiete?

nie mam sie za modelke tylko za atrakcyjna młoda 30 letnia kobiete, i nic Ci do tego mądralo i nie mam zamiaru potepiac mlodych 20latek, kazda z nas 30tek miala taki wiek, tylko kwestia jak sie starzeja, ja w wieku 30 nie widze zadnych roznic w cerze, wlosach i ciele a inne 30tki z kolei wygladaja na starsze i to kwestia genów Mądralo, dobrze to ująłeś, ciekawe jak Twoja stara 30letnia juz kobieta bedzie wygladała, trzymam kciuki ;)

jeżeli to Twoje foto to młoda już nie jesteś, a wiesz po czym to stwierdziłem? zmarszczka nie wiem jak to się fachowa nazywa, w okolicy gdzie opada Tobie policzek koło nosa, a druga w kąciku ust, jakby opadały, skóra pod oczami też dużo zdradza....

ta linie obok nosa mialam od zawsze. w jaki sposob oceniles "jakosc" mojej skory ze zdjecia? no ale niewazne... i powiem ci ze nie ma czegos takiego jak do 30 roku zycia mloda, po 30 roku zycia stara, bo sam jak masz 18 lat to 30 bedzie dla ciebie stara, ale jak masz 40 lat to 30 bedzie mloda. nie ma zadnej granicy wiekowej kiedy mozna okreslic kiedy kto jest stary czy mlody.

proekozielona już sie uspokój :)

sie gowniarz bedzie wypowiadal.. ale rzeczywiscie, sama nie zwracam nawet uwagi na 20-latka, obojetnie jaki przystojny bylby.

a co do wakacji, to przecież teraz to się kupuje bilety na samolot a na lotnisko i tak bierze taksówkę. Na wypad za miasto to auto można wypożyczyć. W mieście nie każdy musi mieć samochód, jak sobie ktoś przeliczy, że autem będzie jeździć od czasu do czasu to faktycznie taniej go wyjdzie brać taksówkę, niż wydawać na zakup auta ( spora kasa), na ubezpieczenie, paliwo, parkingi (a w miastach będzie to coraz bardziej kosztowne). A jak jeszcze, ktoś uważa, że się do kierowania nie nadaje to tym bardziej po co ma się męczyć, choć z drugiej strony umiejętność prowadzenia i posiadanie prawka jest rzeczą przydatną i warto o to zadbać, bo nigdy nie wiadomo co się przydarzy a zawsze lepiej coś umieć niż nie.

Zdesperowana Domowa Żona starzenie się to proces który nie zachodzi w jednej chwili, zanik kolagenu następuje już ponoć po 25 roku życia, wydajesz mi się być mądrą kobietą, i bardziej na poziomie od proekozielona, i chyba rozumiesz sama że, jednak jakby tu nie patrzeć 20 latak, zawsze ale to zawsze ma przewagę w wyglądzie, w skórze w cerze. Nawet jak są zaniedbane, itp, i tak od razu poznasz że to młode ciało.

zalezy za jakim przedzialem wiekowym sie rozgladasz. sama zainteresowana jestem tylko dojrzalym mezczyzna po 30-stce a taki wcale nie chce ukladac sobie zycia z 20-latka. wiadomo, ze jak masz te 20 lat to 30 -letnia kobieta bedzie dla ciebie za stara (nie zawsze bo niektorzy akurat lubia starsze od siebie), ale prosze cie nie obrazaj teraz kobiet ktore tak naprawde w idealnym wieku czuje sie kobieco i atrakcyjnie.

ale ja nie mam 20 lat:) już dawno po studiach prawniczych:)