Nie mam auta,ale jezdze taksowkami. Mam szanse na kobiete?

jak myslicie? Stac mnie to jezdze. Prawka nie chce robic,jestem zbyt nerwowy i bym sie rozwalil

:D

Ja tez jezdze taxówkami mozemy sie poznac ;) po co komu auto w centrum miasta, zwlaszcza singlowi

romantyczny wypad za miasto tez taxi wezmiesz? :D

Rowerem ;) bardziej romantycznie, nowoczesnie i ekologicznie ;)

ja tez jezdze . Za miasto tez mozna wziac taxi. Wystarczy dogadac sie z kierowca. Ja mam tego samego od roku,roliczamy sie 'na boku' i wcale duzo nie wychodzi :P autobusami nie lubie jezdzic,mieszkam pod warszawa,a samochodow po prostu sie boje :D bylam na kursie i spanikowalam,to nie dla mnie

nieudacznik :D

a na wakacje pociągiem się będziesz tłuc z mnóstwem walizek ? :D

wszędzie:P co,będzie mi płacił za taksówki jak będziemy umawiac sie na randki?

a romantyczne posiadówki w samochodzie gdy np. pada deszcze, a do domu się jeszcze nie chce iść? Nie doświadczycie tego nigdy, chyba że będziecie się całować przy taksówkarzu..

Mysle, ze zasadne jest miec samochod, gdy facet jedzie 40 km do swej dziołchy z jednej miejscowosci do drugiej, a gdy mieszka sie w centrum miasta ze swietnie zorganizowaną komunikacja miejską, nie widze potrzeby. Lepszy jest juz rower, swiadczy to ze facet dba o siebie, swoja sylwetke i zdrowie. Owszem, auto jest potrzebne gdy wychowuje sie dzieci, posiada rodzine, bo trudno male dzieci wozic do lekarza taryfa lub komunikacja miejska. Mysle, ze najbardziej uczulone na stan posiadania auta przez faceta sa mlode dziewczyny, okolo 20 lat, ktore same grosza przy duszy nie maja. Bo jak taki facet wjedzie im przed dom dobrym dom autem, to beda najlepsze we wsi lub osiedlu ;)))

W dzisiejszych czasach każdy powinien mieć prawo jazdy. Nie wyobrażam sobie wciąż wozić faceta, albo na wakacje telepać się autobusem. :O Gdybym zakochała się w facecie bez prawka - ZMUSIŁABYM go, żeby zrobił. Gdyby nie chciał - rozstanie.

Nie doswiadczymy nigdy? Dziecko 333 ja mam 30 lat. Juz nie jedno za mna ;)

proekozielona większych bzdur i idiotyzmów dawno nie miałem okazji poczytać, co ma wspólnego dbanie o sylwetkę i nie posiadanie auta? od tego są fitness cluby, siłownie baseny... słyszałaś o czymś takim? Każda kobieta młoda czy stara, woli zaradnego faceta i poukładanego, niż " śpiącego królewicza jeżdżącego rowerkiem do swojej jak ty to ująłeś dziołchy" hahahaha

slyszałam i sama korzystam mowie tylko o pewnych standardach nie kazdy musi miec auto i nie dla kazdej kobiety jest to wyznacznik atrakcyjnosci faceta tyle

proekozielona wszystko zależy od kobiety, faceci przeważnie zauważają i pragną te młode....a młoda a do tego śliczna i zgrabna, to może tylko przebierać i życie układać.

Kobiety tez wybieraja. Ponadto w Polsce do tej pory synonimem zamożnosci jest auto wiec nie dziwie się skąd te kompleksy facetów i krzykaczy. Sugerujesz mi, że 30latka nie może być zgrabna młoda i śliczna?

przekalkulowalam,ze o wiele bardziej oplaca sie wziac taksowke, niz wszelkie oplaty za samochod, nie mowiac o tym, ile nerwow z parkowaniem, poza tym jade taksowka jak krolowa, nie musze miec oczu dookola glowy. Uwazam, ze to ekologoiczne i logiczne podejscie do tematu. Swiat jest obrzydliwie zawalony samochodami, na ogol niekoniecznymi. Jestem za rozwojem leganckiej i sprawnej komunikacji miejskiej i zdrowym chodzeniem na piechotkę.

proekozielona 30 latka może być zgrabna ale nie porównuj się z młodymi dziewczynami, biologii nie oszukasz, już nie ta skóra, cera, sorry ale wiek robi swoje, jakbyś tylko nie dbała i jakie geny nie odziedziczyła, młoda to młoda, a stara to stara. Auto nie jest wyznacznikiem zamożności, jedynie jakiś tam ambicji,i środkiem transportu, którego wielu ludziom jak widać brak

"W dzisiejszych czasach każdy powinien mieć prawo jazdy." to daj niewidomemu prowadzić samochód.

No wiesz, mylisz sie. Niejedna 20 ma gorsze cialo, wlosy i cere niz 30latka. A to ze biologii nie oszukam, zgadzam sie. Nie mam zamiaru sie o to spierac. A propo, Ciebie tez czeka trzydziestka i jestem ciekawa jak bedziesz sie trzymała w takim wieku. Zycze dobrych genów ;) I na koniec gratuluje ambicji ;)))

proekozielona ja jestem facetem:) i rozśmieszają mnie kobiety 30 letnie i wzwyż, gdy mówią, jak to nie jedna młodziutka 20 im nie dorówna:) jest to niesmaczne i żałosne:)

ruslan....ale pierdo lamento :D auto wyznaczkiem ambicji haha po co mam prawko robic? Nie chce mi sie, nie nadaje sie do kierowania, wole dupe posadzic i jechac. Miec autko zeby ksiezniczka mogla pochwalic sie mamusi albo robic zakupy ? Buhaha to niech sama kupi samochod jak jej tego brak :D jesli juz mialbym auto kupic to zatrudnilbym kierowce

szkoda słów ...

To zatem zycze dobrych genów Twej mlodej 20letniej kobiecie ;) I czytaj ze zrozumieniem (tylko kilka % Polaków potrafi czytac ze zrozumieniem) otóz nie napisałam ze mam zamiar dorównac. Wskazuje tylko na to, ze niejedna dwudziestolatka ma gorsza cere, ciało i włosy niz 30.

Ruslan_Kraków --> skoro 20 to mloda a 30 to stara, to co? 40 to mega stara a 50 to przebrzydle stara???? wiecznie mlody sie odezwal...

Zdesperowana Domowa Żona nie ma bardziej czy mniej starej, albo ktoś jest młody, albo stary i koniec. Czułem że odezwą się teraz 30 letnie " młode modelki"

no to w takim razie ja jestem mloda czy stara?

to twoje foto? mam na jego podstawie ocenić tak?

tak