Znowu żałuje....ciągle marnuje szanse.....

przez swoje podejście zmarnowalam szanse na znalezienie pracy, ktorej tak bardzo potrzebuje....Teraz żałuje, nigdy się nie naucze, zawsze popełniam błędy (a najgorsze jest to, że choc wyciągam wnioski to nadal popelniam te same błędy). Nienawidze siebie! Jestem chyba największym nieudacznikiem na tym świecie - tyle okazji marnuje, tak częst los zsyła mi coś dobrego a ja to odrzucam - dlaczego? Bo się boje, oto cała Ja, jestem po prostu tchórzem. Umrę jako ze świadomością, że zmarnowalam życie. Dlaczego ja taka jestem??????????

witaj w klubie

jakoś nie cieszy mnie fakt bycia w tym klubie.

Brak Ci wiary w siebie, musisz sobie dać szansę i zaufać.Zaczynaj małymi kroczkami realizować swoje plany i myśl pozytywnie.Nie wszystkim od razu wszystko się udaje.Ile masz lat Autorko?

dużo...zblizam się już do 30 a czuje się jak dzieciak.

a sama jestes? czy malzenstwie?

sama

no to rzeczywiscie kicha

To nie jest dużo,jeszcze sporo życia przed Tobą.Uwierz w siebie, spróbuj coś zrobić ,gdy nadarzy się okazja.Najwyżej się nie uda,ale przynajmniej nie będziesz się dręczyć, że nie dałaś sobie szansy.

Jaka kicha? Nie każdy musi od razu góry " przenosić".

jakbym o sobie czytała:( porzżka na całej lini:O