Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana00000

BYŁY A OBECNY, CIĘŻKI DYLEMAT!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość załamana00000

mój były był moją pierwszą miłością..byliśmy ze sobą ponad 2 lata, było cudownie. jednak z czasem zaczęliśmy się kłócić, nagle on stwierdził że jego uczucie do mnie się wypaliło, chciał zrobić przerwę, płakałam, strasznie cierpiałam, nagle ani słowem się do mnie nie odzywał co jeszcze bardziej bolało...stwierdził też że jest za młody jeszcze (19 lat), że chce się bawić.. rozstaliśmy się, wpadłam w depresję, było mi ciężko. po paru miesiącach jednak się spotkaliśmy, chciał do mnie wrócić, prosił, płakał, jednak teraz ja postanowiłam się odegrać i nie wracać, żeby teraz on zobaczył jak to jest... przez jakiś czas się kumplowaliśmy, jednak potem kontakt całkowicie się urwał. jednak ostatnio zaczął do mnie pisać, że uświadomił sobie że byłam i jestem dalej najważniejszą kobietą w jego życiu, że beze mnie nie wyobraża już sobie nic, że od czasu naszego rozstania (ok. 3 lata) był w paru związkach, spotykał się z różnymi pannami, korzystał z życia (wiadomo o co chodzi)...jednak nigdy o mnie nie zapomniał, cały czas o mnie myślał... teraz on jest sam bo stwierdził że nie umie już siebie oszukiwać i być z kimś innym, jednak ja mam obecnie od roku faceta..z którym jest mi dobrze, czasem też są kłótnie, wiadomo jak to jest, ale wiem że kocha mnie bardzo i nigdy by mi nie zrobił takiego świństwa, jakie zrobił mi mój były, zostawiając mnie z dnia na dzień... jednak teraz jestem strasznie zamotana w tym wszystkim, nigdy nie zapomnę całkiem o moim byłym, jego pierwszego kochałam, był moim pierwszym partnerem seksualnym (ja jego także) a teraz po tym co mi pisał i w ogóle to jeszcze bardziej nie mogę przestać o nim myśleć, już nie chce mi się nawet z moim obecnym spotykać, już nie pamiętam tych złych chwil, pamiętam jak bardzo byłam szczęśliwa z nim, z dnia na dzień jest ze mną co raz gorzej, nie mogę przestać o nim myśleć. nie wiem co robić, czy zostać z moim obecnym -bo nie wiem czy umiałabym go rzucić z dnia na dzień:/ coś do niego tez czuje i jest naprawdę kochany, czy zaryzykować i wrócić do bylego bo jego jednak chyba większym uczuciem darzę, bałabym się że bym żałowała że nie spróbowałam jeszcze raz, a jeśli to ten jedyny? jednak boli mnie to że jakbym wróciła do niego to ta świadomość że był z tyloma później kobietami... że pokorzystał sobie i chce wrócić bo już zobaczył jak to jest nie tylko ze mną.... poradźcie mi coś proszę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawda jest taka że....
Wiesz jak jest z obecnym i wiesz jak było z byłym. Nie psuj tego co masz dla kogoś kto tego nie wart. Pobędzie z tobą trochę a później znowu coś mu odpali i pójdzie w sina dal pa pa a ty zostaniesz tak jak zostałaś przedtem sama. Teraz pewnie sobie o tobie przypomniał bo nie ma nikogo innego na oku a jak wyweszy świeże miesko to ciebie oleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też Ci powiem, że
"nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody" - to już starożytni wiedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrafka88
takie zwiazki nie maja szans, po pewnym czasie znowu sytuacja sie powtorzy i to ty bedziesz płakała do swojego obecnego, który będzie byłym, błagając o powrót. nie psuj czegoś co jest fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz... nie powinnaś myśleć o powrocie do swojego eks, ten związek wyglądał na toksyczny. A z drugiej strony pytanie czy gość się nie zmienił, czy nie zrozumiał, albo jest tak zdesperowany czymś, że wraca do Ciebie. A Ty moja droga, skoro nie jesteś pewna co robić, to Twój obecny związek też jest lipny. Gdybyś szczerze i prawidziwie kochała to nawet nie myślałabyś o swoim eks i powrocie do niego, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana00000
AGULA- wiem o tym, wiem ze juz nigdy nikogo nie pokocham jak mojego bylego i pisalam ze jego darze wiekszym uczuciem od obecnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WDRFFE
WYBIERZ TEGO, KTÓRY MA WIĘKSZEGO FIUTKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana00000
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostań z tym obecnym. Tamten pewnie za jakiś czas zrobi powtórkę. Znudzi mu się seks z tobą to powie że chce przerwę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×