wizerunek prawiczka po 25.

jwt.

pytam poważnie. Napiszcie szczerze, co myślicie o takich osobach, jakie macie o nich zdanie.

ale naprawdę nie róbcie sobie jaj. Postarajcie się szczerze odpowiedzieć na to pytanie.

co mysla o nim jakies zdesperowane klacze na forum dla nieudacznikow

Ja nie bardzo rozumiem temat, pytasz o to po czym poznać prawiczka po 25 roku życia czy o to jak powinien wyglądać?

pytam o to, jak wyobrażacie sobie taką osobę ( na podstawie własnych doświadczeń itd).

No co, że prawiczkiem jesteś!?:) Jak ma Cię ktoś ocenić, skoro nie podajesz przyczyn, które powodują taki stan. A pierwsze wrażenie, to takie, że chyba niesmaiły jestes, a czas juz wielki, żebyś dziewczynę, czy kobiete sobie przygruchał, a nie męczył Freda tylko.:)) One tez chcą seksu, miłości, czy czego tam jeszcze....

Wizerunek kury domowej-zaniedbana, tłuste włosy, nieumalowana, w starych rozciągniętych ciuchach. Wizerunek prawiczka po 25 roku życia-....... Dopiszcie sobie co tam chcecie :p Ja się staram w stereotypy nie bawić. :p

ja jestem prawiczkiem i dlatego chciałbym dowiedzieć się, jakie jest zdanie o takich jak ja. W realu raczej tego nie usłyszę, bo się nie przyznaję do swojego stanu.

Wyobrażam sobie, że jeśli facet w tym wieku jeszcze nie ruchał, to dlatego, że w rzeczywistości jest ciotą.

Na podstawie doświadczeń to prawiczek powyżej 25 roku życia jest osobą dość infantylną, niezaradną. Pomijając raczej mało wymagające zainteresowania (nie każdy musi oglądać kreskówki), to ich podejście do życia jest raczej nieciekawe, ustawieni są na "branie" i mają problemy z patrzeniem z punktu widzenia innych. A wygląd? Cóż, jakoś nie mam jednej idei tego jak tacy wyglądają, ale wydaje mi się, ze zwykle starają się o siebie dbać, chociaż dość nieporadnie.

że jest ciotą tzn. gejem? Nie, nie jestem.

fawila: a dlaczego uważasz, że jest dość infantylny i w czym to się przejawia?

.....:) właściwie to się nie dziwię, że JESTEŚ, bo chyba nie bardzo kontaktujesz, i nie jarzysz co tutaj piszemy! Weź no się za siebie chłopie, a raczej raczej za kobiety, to i problem Ci sie rozwiąże i nie będziesz głupich pytań zadawał!:) 3m się!

a co myślicie o wykształceniu prawiczka?

Może dlatego, że Ci których spotkałam tacy byli? Przejawiali strasznie egocentryczną postawę, niemalże na granicy śmieszności. Np. znajomy mojego chłopaka nie mógł zrozumieć, że to, że mój ma wolne nie znaczy, że ma ochotę siedzieć z nim do 3 nad ranem popijając piwo i oglądając filmy. Denerwował się, kiedy na moją prośbę wychodziliśmy z imprezy, bo "baba nie powinna rządzić, a to tylko piwko z kumplami". Jego podejście do związków też było dziwne, o tym, żeby zrobić coś dla potencjalnej partnerki nie było mowy. Czegoś takiego jak kompromis nie uznawał wcale, a pomimo dobiegania 30 związek był dla niego wspólnym imprezowaniem.

fawila: to ciekawe: prawiczek-imprezowicz. Ja na imprezy nie chodzę i nie uważam się za jakiegoś skrajnego egocentryka, nie przejawiam też raczej infantylizmu.

nieznudzony dobrze gada

ja uwazam ze prawiczek po 25 roku zycia nie jest dobrym rozwiazaniem .. Ale i nieprawiczkowie sa jacy sa . Wielu nie placi alimentow i zdradza swoje zony .

Dla jasności, nie chodzi o imprezy w klasycznym tego słowa znaczeniu, w żargonie to raczej "zachlej party" czyli siedzenie na dupie, z piwem w łapie i oglądanie youtube'a, a infantylność tych ludzi których poznałam obejmowała w dużej mierze na ich podejściu do relacji międzyludzkich, a to przecież nie musi Ciebie dotyczyć. Co do wcześniejszego pytania o edukacje: chyba nie ma zasady, bo to jakby oddzielna strefa życia.

ja w ogóle nigdy nie byłem w żadnym związku, na żadnym prywatnym spotkaniu z dziewczyną, nigdy też się nie całowałem. Jak się czegoś nie robi do pewnego wieku, to potem trudno się przełamać.

Ale niektore kobiety lubia byc bite ...

Jak się czegoś nie robi do pewnego wieku, to potem trudno się przełamać. pozostaja prostytutki .

ja akurat w ogóle nie piję piwa, bo nie lubię.

To już masz swoje wyjaśnienie, a że jest coraz ciężej? Cóż, ludzie im są starsi tym mają więcej doświadczeń i więcej się od nich oczekuje. Jeżeli 18latek jest nieporadny i nie umie rozmawiać z kobietą można mu to wybaczyć, ale od 25 latka oczekuje się umiejętności tworzenia partnerskiego związku, o takich podstawach jak kontakty sam-na-sam nie wspominając.

Wyjdź do ludzi,poznaj kobietę,bądź spontaniczny i daj się ponieść...słońce świeci,kobietki wychodzą w spódniczkach,słonko im służy...poznaj jakąś,przeżyj coś i nie spierdoI swojego życia bo jest tylko jedno i stracone lata nie wracają.I nie siedź na tym durnym forum zadając durne pytania.

jesli pojdziesz na prostytutki to moze inaczej bedziesz odbirał kobiety i szybcej zdecydujesz sie na zwiazek ... Teraz gdy jestes prawiczekiem myslisz zapewne za kazda kobieta jest brudna i nie jest dziewicą i ci to przeszkadza . Jesli stracisz prawictwo z prostytutką , to moze znalezienie nowej dziewczyny bedzie łątwiejsze , bo nie bedzie tej bariery.

wielu starszych prawiczkow uwaza kobiety za brudne , zużyte laski i to powoduje ze nie potrafia nawiazac z nikim relacji .. Musisz zaczac szanowac kobiety, a zeby zaczac je szanowac sam powinienes sie ubrudzić brudnym seksem i isc na prostytutke ..

Jak wygląda Twój dzień autorze?

dsf: no nie wiem, czy to jest dobre wyjście fawila: miałbym problemy, gdybym znalazł się sam na sam z dziewczyną, chyba nie bardzo potrafiłbym się odnaleźć w takiej sytuacji. A chciałbym