Co za stary pryk

wracalam dzisiaj z miasta zmęczona, niezbyt ogarnięta.. szłam przez takie jakby pole i patrze idzie jakis stary pryk. Ogolnie nie mam nic do starszych ludzi, ale wkurzaja mnie tacy jak on.. Szedł i nagle sie zatrzymal jakby czekał na kogoś, no nic, przeszłam a ten mnie zmierzył i wypalil " fajna dupa jestes " . A miał z 60 lat !:o wkurwilam sie :o:o lepiej reagowac czy olewac? wkurzaja mnie tacy do potęgi!!!!

Starszy pan próbował być miły :P

Heh, ja bym sie moze nie wkurzyła ale napewno jakoś zripostowała.. Jakby powiedziała fajna dupa to bym powiedziała, "a ty niestety nie" :D:D

"próbował" :P ale cos mu nie wyszlo.. na ten wiek nie przystoi zachowywac sie jak szczeniak.:o kilka razy sie z tym spotkałam, ale poszlam tylko oburzona wczesniej go mierzac xD haha a kto wie, moze jakis chory psychicznie, zacząłby mnie gonic i co wtedy? :P

a spotykacie sie z tym ze idac ulica i powiedzmy majac na sobie spodniczke, czy lekko odsloniety biust to stare babki tak mierza jakby zjesc mialy?? i do tego jeszcze czasem skomentuja. mam ochote je jebnac z miejsca;/

Dokładnie szczególnie np. jak jestem na mieście i przechodze koło jakiegoś kościoła et. :O

oj to ja tak samo wlasnie szczegolnie kolo kosciola :o ide a stare na lawce siedza, wczoraj akurat legginsy mialam i przeszlam obok nich specjalnie bujajac biodrami na boki a te zaraz zaczely komentowac.. chyba cos powiem tylko co?

uppp