Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiemniewiemiewiem

poznałam chłopaka-co o tym myśleć??co robić??

Polecane posty

Gość niewiemniewiemiewiem

jak w temacie, poznałam pewnego faceta na pewnej stronie towarzyskiej w internecie. na początku tam rozmawialiśmy, potem przeszliśmy na komunikator, rozmawiamy tak prawie codziennie od jakiegoś miesiaca. wymieniliśmy sie zdjęciami-spodobałam mu się chyba. ale pojawia się problem po 1 -zdjęcia nie są zbyt aktualne bo z ubiegłorocznych wakacji(on wie o tym)po 2-na zdjęciu nie widać paru moich że tka powiem "defektów"typu zmian potrądzikowych(parę razy napominałam mu że mam problemy z cerą, ale jakoś to tak zbył...)on cóż chłopak pewny siebie , z wygladu symapatczny ale nie jakieś tam super wielkie ciacho. naciska na spotkanie ale ja mam obawy ponieważ naczytałam się o takich internetowych znajomościach niefajnych rzeczy.to po pierwsze, po drugie-po prostu obawiam się że ten czar jaki wytworzył się między nami-pryśnie jak mnie zobaczy...ale z drugiej strony -wizja spotkania z nim..korci. dodam też że jestem raczej nieśmiała i niepewna siebie to tez zapewne zadziała na moją niekorzyść-bo wiadomo ot tak popisać jest łatwiej niż w cztery oczy i obawiam się że on już sobie wykreował mój obraz troche przerysowany tzn w bardziej pozytywnym swietle. Doradźcie mi coś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkaj się z nim i zweryfikuj swoje obawy. ps. większość facetów nie zwraca uwagi na takie "defekty" nawet ich nie widzą. Nieśmiałość też nie musi być na minus. Może właśnie takie lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemniewiemiewiem
nie wiem,bo "znam"go na tyle ile sam mi się daje poznać czyli z tego co napisze, ale wydaje mi się że woli pewne siebie dziewczyny. Zresztą on jest pewny siebie, miedzy nami pojawiają się już takie delikatne podtekty erotyczne ale naprawdę delikatne nie jakieś chamskie. Powiedział niedawno że marzy o spotkaniu ze mną.nie wiem co o tym wszystkim myślec, z jednej strony bardzo bym chciała a z drugiej po prostu się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się przestań bać. Życie jest za krótkie żeby się go bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemniewiemiewiem
dlaczego uważasz że jest skurw.synem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipencja atak
jak się nie spotkasz to nie sprawdzisz kolesia. umówcie się na jakimś neutralnym gruncie jeśli masz jakieś obawy - poza tym to najlepsze rozwiązanie dla obu stron - w razie jakby nie zaiskrzyło to można szybko wycofać się. pamiętaj kto nie ryzykuje nic nie zyskuje chybacie nie zje :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemniewiemiewiem
Tzn wiem o tym że może warto by było sie spotkać tylko boję się nie tyle swojego rozczarowania bo to jakoś bym zniosła co jego... Nie wiem, być może za bardzo emocjonalnie do tego podchodzę ale po prostu czuję że powoli zaczynam się angażować w tą znajomość. Dośc niedawno zakończyłam jednak związek z poprzednim chłopakiem , nie jestem pewna czy do końca wyleczyłam się z tamtej sytuacji, bo minęło dopiero 4 mc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka z dziurawca
zaryzykuj spotkanie z nim - ale zostaw sobie jakiś margines bezpieczeństwa :) Trzeba uważać na ludzi, ale w internecie są zarówno normalni - tacy jak Ty lub ja, a są też dewianci, pedofile i wszlekiem maści oszuści - ja spotkałam się z chłopakiem wbrew zdrowemu rozsądkowi, zaryzykowałam swoje bezpieczeństwo- uwierzyłam mu na słowo - i się nie zawiodłam, choć zawsze wyśmiewałam znajomości z netu :) Daj sobie szansę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyję w świecie marzeń
ja też jestem nieśmiała, ze swoim pisałam 4 m-ce, zdjęcia mu nie wysłałam, mam trochę nadwagi i się wstydziłam, powiedział mi że się we mnie zakochał a ja w nim, wiem to głupie tak przez telefon, w koncu się spotkaliśmy, on dał mi buziaka na powitanie potem przytulił, i jesteśmy razem, jest wpatrzony we mnie jak w obrazek, więc nie martw się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyję w świecie marzeń
na dodatek pierwszy raz umówiliśmy się przy lesie o 19 było ciemno,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemniewiemiewiem
zyję w swiecie marzeń-cieszę się że Tobie się udało, to dodaje nadziei ale czy to dobrze..nie wiem...Zdaje sobie sprawę ze swoich wad zarówno charakteru jak i wyglądu, nie będę się oszukiwać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyję w świecie marzeń
ja mam nadwagę też problemy z trądzikiem myślałam że mu się nie spodobam, a jednak od razu mnie przytulil i pocałował, jak masz wątpliwości to się na razie nie spotykaj z nim ja tez tak miałam on chciał się spotkac ale ja nie chciałam, więc powiedział, że poczeka, jak jechałam na pierwsze spotkanie szczerze bałam się trochę, bo wiadomo takie wirtualne znajomości róznie się koncza, na dodatek mój jest po zakładzie karnym, ale się odważyłam chciałam sie z nim spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemniewiemiewiem
żyję w świecie marzeń-można wiedzieć w jakim jesteście wieku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyję w świecie marzeń
20 a ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemniewiemiewiem
ja również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyję w świecie marzeń
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemniewiemiewiem
Tzn on jest kilak lat starszy ode mnie,ale ja mam 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyję w świecie marzeń
zależy czy pisze z tobą szczerze tak prosto z serca mój tak pisał wiec zaufałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemniewiemiewiem
tzn wydaje mi się być w tym co pisze zupełnie naturalny,a le wiadomo pozory i wrażenia mogą mylić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemniewiemiewiem
sama już nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemniewiemiewiem
up doradzi ktos jeszcze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×