kłopotliwy problem...

...jak by to powiedziec...ostatnio do mojej pracy przyszedł nowy pracownik...po pewnym czasie dowiedzialam sie od innych ze mu sie podobam...ja nie zwracalam uwagi gdyz jest młodszy. Od tego czasu czasem katem oka widze jak nie spuszcza ze mnie wzroku i powoli szuka ze mna kontaktu w sumie fajny chłopak(mimo ze wyglada dosc dziecinnie ,ja wolna ale...własnie...on ma lat 19 ja 31:-O ...co byscie zrobily na moim miejscu..??

Anka daj se spokój

o jakas Anka tez ma taki problem??:D

może zbieg okoliczności... ale... Weź się za starszych po co Ci dzieciak na wychowaniu?

juz pisałam zrób kupe :P

stara panna a bierze się za młody narybek, wstyd!

powiem zeby poczekał 10 lat wtedy wiadomo bedzie inna gadka:D

mi ma byc wstyd? hah ja moge byc dumna ze podobam sie młodszym;)

hahahaha no jak paw dumna :D Bo żaden mądry starszy jakoś nie leci :P Powo i trzymaj tak dalej heheheh

tak ma ci byc wstyd ze zamiast zajmowac sie rodziną to sie zastanawiasz co robić bo jakiś gówniaż na ciebie popatrzył ojejku żeś sie podnieciłą jak wsiowa baba na sianie :P

peszekpeszek idz zrob kupe;) mowilam ze jestem wolna:D miec mlodocianego kochanka w sumie czemu nie?:P nie chce zakladac rodziny jestem singielka z wyboru nie interesuja mnie zwiazki ale...romansik...:P

ale to zależy czy nadajecie na tych samych falach,macie podobne poglądy na wiele spraw w życiu.Ja też mam męża dużo młodszego od siebie ale zanim stalismy się parą a później małżeństwem to znalismy sie trzy lata.Wiedzielismy o sobie wszystko,mielismy współnych znajomych itp.Jesteśmy już 15 l.małżeństwem i to bardzo udanym.

Weź sie za robote bo do szefa cie podp..rdole :D

Ja bym dala mu szanse- jakby to powiedziec:D na razie jestesmy na etapie mowienia sobie czesc:D jak sie dowoiedzialam ze podobam mu sie jakos tak uciekalam i tylko z "ukrycia" podpatrywalam go,speszylam sie strasznie:D

ja bym dala mu szanse jaka roznica jest miedzy toba a mezem? po ile mieliscie lat jak sie poznaliscie?

ale po co Ci to rozczarowanie za 3 miesiące? Moim skromnym zdaniem napaliłaś się i chyba musisz sobie ulżyć :P nie koniecznie na nim hehehe :)

łęeeeeeeeee- ja nie szukam chłopa na meza wiec rozcarowania nie bedzie nie jestem napalona a ostrozna i chcialam poznac zdanie innych nie wiaze sie ,jak pisalam wyzej jestem na etapie "czesc":D

to po co ci w ogóle chłop? nowoczesna się znalazła. Może kolega z szafy nie wystarcza?

łęeeeeeeeee...łooo jezu uczepilas sie jak rzep psiego ogona,jak na razie to robisz off topa juz sie wypowiedzialas na ten temat wiec dziekuje wiem jakie jest twoje zdanie.Moze ktos jeszcze?

Ja miałam 27 on 21.

ja bym dala mu szanse-dziekuje za odpowiedz;)

Zastanów się co będzie się działo w pracy po Waszym romansie.

ją nic nie interesuje, tylko chwilowe żądze.... Wszelkie uczucia idą w odstawkę. A może to synek dyrektora :P

Maria Elena ja juz sie tak czuje :D w pracy wogole nie zwracam na niego uwagi traktuje "jak powietrze" tylko czesc i ide dalej ale niestety on ma gorzej bo przyznał sie kolegom a oni nie sa dyskretni wiec od nich sie dowiedzialam i kiedy sie pojawiam oni nasmiewaja sie z niego i spiewaja np na glos piosenki milosne a ja....ja sie tylko usmiecham i ide dalej;)

o czyich ty uczuciach mowisz? wiem ze JA mu sie podobam i to bardzo a dla mnie on jest po prostu...hm..fajny ale ta bariera wiekowa mnie lekko przeraza dlatego jestem zdystansowana do tego wszystkiego.