Jestem w ciązy z zonatym

męzczyzną. Jest dobrze sytuowany, zaoferował mi mieszkanie które przepisał na mnie, on chce się dalej spotykać i chce opiekować się naszym dzieckiem. Jego żona nie może mieć dzieci już , cztery razy poroniła. A ja nie chcę być tą drugą...

szkoda mi tej kobiety znaczy jego żony

raptem teraz ci zaczęło przeszkadzać że jesteś 'tą drugą'?

moja kuzynka tez wpadla z zonatym i usunela. teraz zaluja oboje bo sa razem (on wzial rozwod z zona) maja juz 2 swoich dzieci i zawsze mowia ze mieliby 3 tylko przez wlasna glupote stracili

on ma już 60 lat, ale krzepko się trzyma, a ja mam 22